[ot] kosiarka do trawy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jako ze ostatnio panuje pelen luz na HP (ogrodzenia i inne ) to mam pytanie:

Musze kupic nowa kosiarke (stara umarła) i tu mam problem , bo nie wiem czy elektryczna czy spalinowa, samobiezna, czy nie. Traktorek raczej odbada, bo lawirowanie pomiedzy krzaczkami porzeczkowymi moglobybyc trikowe. Trawnik jest dosc nierówny, a z dostepnoscia pradu to wystarcza jakies 30-40m kabla (z drugiej strony to dosc duzo), natomiast roslinnosc jest dosyc "agresywna", zwlaszcza jesli nieskosi sie trawnika przez pare tygodni. Uzytkownikiem bedzie okoliczny menel ktory przychodzi zapracowac na wode i fajki (to nie zart) wiec powinna byc dosc prosta w obsludze.

  
 
Ja mam maszyne spalinowa firmy VIKING z silnikiem Briggs & Stratton z koszem. OD jakichs 3 lat jestem jej wlascicielem i oprocz wymiany oleju to nic nie bylo przy niej robione wiec moge polecic. Jedynie kosz moglby byc troche wiekszy bo wkurza wynoszenie trawy co 5 minut
  
 
najwazniejsze zeby miała w ciul mocy i metalową obudowe Reszta to kwestia preferencji
  
 
Cytat:
2007-05-09 16:46:03, cichy_b0b pisze:
Ja mam maszyne spalinowa firmy VIKING z silnikiem Briggs & Stratton z koszem. OD jakichs 3 lat jestem jej wlascicielem i oprocz wymiany oleju to nic nie bylo przy niej robione wiec moge polecic. Jedynie kosz moglby byc troche wiekszy bo wkurza wynoszenie trawy co 5 minut



z napedem czy bez?, ile mocy i jaka cena
  
 
spalinowa z napedem naprawde duzo wygodniej
  
 
co do koszenia tez sie musze tez wyzalic.

jak ja tego kur#$% nie lubie po co wogole ta trawa rosnie mam ze 35 arow do koszenia, w sezonie trzeba by co 2 tygodnie, a koszenie zajmuje na spokojnie z 10 godzin i najgorsze to wynoszenie trawy w sumie. jeden objazd wokolo i ciach - kosz pelny i maszerowanie z koszem zeby wyrzucic. wiadomo mozna kosic jak trawa ledwo co urosnie, wtedy mozna nawet bez kosza, ale to bym musial byc juz na emeryturze chyba. wogole to masakra z ta trawa.

ja mam jakas ksoairke z silnikiem briggs&straton - wymiana oleju, filtra i od 4 lat chodzi bez zarzutu. i mowie z gory - tylko z napedem kosiarka - to ulatwia bardzo prace.

peace.


[ wiadomość edytowana przez: goorek dnia 2007-05-09 21:11:56 ]
  
 
Moja niestety jest bez napedu. Ale podobnie jak goorek kiedy mam kosic to bialej goraczki dostaje (moja trawa rosnie tak szybko ze trzeba kosic ze 3 razy an 2 tygodnie)
  
 
Cytat:
2007-05-09 21:09:47, goorek pisze:
co do koszenia tez sie musze tez wyzalic. jak ja tego kur#$% nie lubie po co wogole ta trawa rosnie mam ze 35 arow do koszenia, w sezonie trzeba by co 2 tygodnie, a koszenie zajmuje na spokojnie z 10 godzin i najgorsze to wynoszenie trawy w sumie. jeden objazd wokolo i ciach - kosz pelny i maszerowanie z koszem zeby wyrzucic. wiadomo mozna kosic jak trawa ledwo co urosnie, wtedy mozna nawet bez kosza, ale to bym musial byc juz na emeryturze chyba. wogole to masakra z ta trawa. ja mam jakas ksoairke z silnikiem briggs&straton - wymiana oleju, filtra i od 4 lat chodzi bez zarzutu. i mowie z gory - tylko z napedem kosiarka - to ulatwia bardzo prace. peace. [ wiadomość edytowana przez: goorek dnia 2007-05-09 21:11:56 ]







http://www.automower.pl
  
 
Lord_S Wyjdź z klasy i wróć jak sie uspokoisz!
  
 
Cytat:
2007-05-09 21:56:50, LoRd_S pisze:
http://www.automower.pl



a ta kosiarka wynosi trawe sama ????
  
 
Cytat:
2007-05-09 23:10:48, goorek pisze:
a ta kosiarka wynosi trawe sama ????



pewnie nie, aczkolwiek podejrzewam ze sobie ją jara
  
 
Cytat:
2007-05-09 21:09:47, goorek pisze:
jak ja tego kur#$% nie lubie (...) mam ze 35 arow do koszenia



Jezeli potrzebujesz pomocy to jestem chetny... odkupie 10 arow, bedzie duzo lzej


[ wiadomość edytowana przez: yapko dnia 2007-05-09 23:23:41 ]
  
 
ja zapierdzielam z husqvarna 323, reczna Kosa spalinowa, silonik chyba 3,5 kucy, daje rade, a jak roslinnosc lapie agresje to noz zakladam , ponoc scina drzewka od grubosci 5 cm, troche lazenia i machania jest ale teren raczej offroadowy wiec samobierzna odpada.
bena, olej, smar, zylka i tyle.
  
 
w pracy używamy Vikinga właśnie z silnikami B&S [takie same są w maszynach STIHLa etc]. Og lekko nie ma [jak jest sezon na koszenie to praktycznie codziennie po parę godzin] i właściwie wymienia się olej, dolewa wachy i ostrzy noże. BTW do domowych zastosowań to mimo wszystko kupiłbym elektryczną [fajne produkuje GARDENA z układem kierowniczym ]
  
 
Cytat:
2007-05-11 07:42:38, owz pisze:
BTW do domowych zastosowań to mimo wszystko kupiłbym elektryczną [fajne produkuje GARDENA z układem kierowniczym ]


Wiesz przy paru metrach to tak. Ale ciągać za sobą 40 metrów kabla, ja przy 20 musiałem sobie technikę wypracować a i tak go dwa razy przeciąłem. Poza tym spalinówki są mocniejsze
  
 
trawa to zlo
  
 
polecam specjalnie dla Ciebie Gooras
  
 
Może se nim najwyżej na ćwiartke wystartować, bo gdzieś mu header ucieło i nic tym nie skosi
  
 
Cytat:
2007-05-11 08:17:49, Michael_001 pisze:
Wiesz przy paru metrach to tak. Ale ciągać za sobą 40 metrów kabla, ja przy 20 musiałem sobie technikę wypracować a i tak go dwa razy przeciąłem. Poza tym spalinówki są mocniejsze



no wlasnie chodzi o moc, i dlugosc kabla