Ile może wziąć mechanik za robotę?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Orientuje się ktoś, ile może kosztować orientacyjnie u mechanika (dodam, że nie takiego garażowicza, ale większy zakład) wymiana:
- uszczelki pod pokrywą zaworów
- końcówki drążka kierowniczego (obie)
- obudowy termostatu

Wszystko robione za jednym zamachem. Essi 1.8 16V.
Coś czuję, że jestem robiony w wałka i chciałbym mieć jakieś argumenty jutro...
  
 
ja mysle że w dobrym zkładzie to ok 200 zł
  
 
za wymianę końcówek drążka kierowniczego kumpel ostatnio dał 40 zł od strony oczywiście sama robocizna
  
 
plus ustawienie zbieżności potem

jak ktoś weźmie więcej niż 200zł to drożyzna straszna

ja bym to zrobił za ... 99zł
  
 
100 zł to chyba rozsądna cena...no i do tego zbieżność jakiś 50 zł...


[ wiadomość edytowana przez: tjmdm dnia 2007-05-17 21:06:49 ]
  
 
Byłem ostatnio u mechanika i chciał mi wymieniac koncówki bo cos mi stukało a to był łącznik stabilizatora. Oczywiscie nie wymieniałem u niego. Za wymiane koncówek chciał po 25 zł za strone + końcówki (dodatkowa kasa) + zbieżnosc 50zł. I to był wiekszy zakład.
  
 
Dzięki za odpowiedzi. Jak ktoś jeszcze coś takiego robił, to niech powie ile zapłacił i w jakim mieście.
Swoją drogą mi też się wydawało, że około 200 to taka rozsądna akceptowalna granica, ale 270, to chyba za dużo...
Do tego używka szrotowa obudowa termostatu (do MKVI 1.8 16V) z czujnikiem za 160 złociszy...

Chyba jednak bulę jakieś frycowe...
  
 
Mam takie autko jak ty i mój mechanior pewnie by wziął między 150-200 zł.
  
 
Cytat:
2007-05-17 20:38:41, Tcharkovsky pisze:
Orientuje się ktoś, ile może kosztować orientacyjnie u mechanika (dodam, że nie takiego garażowicza, ale większy zakład) wymiana: - uszczelki pod pokrywą zaworów - końcówki drążka kierowniczego (obie) - obudowy termostatu Wszystko robione za jednym zamachem. Essi 1.8 16V. Coś czuję, że jestem robiony w wałka i chciałbym mieć jakieś argumenty jutro...

Nie lepiej samemu to zrobić a za zaoszzedzona kase opić sie browarami albo zatankować furaka po korek.
  
 
A czy to koniecznie musi być profesjonalny zakład, takie "drobne" naprawy ja sam robię u siebie w garażu, łącznie z ustawieniem zbieżności /tak, tak, kiedyś jeżdziłem do serwisu sprawdzić skuteczność moich przyrządów do ustawiania -zawsze wychodziło tak samo/. Więc może mały warsztacik zrobił by to taniej?
  
 
Panowie, nie prosiłem o poradę typu - można samemu zrobić, etc. (z całym szacunkiem).
Jedni mają na to warunki, a inni nie. Proste

Jeszcze czekam na wyceny...
  
 
wiec nowa obudowa termostatu tylko w orginale to jedyne 287zł a używka 50zł wymiana ok 100zł + zbiezonosc 50zł. 200zł max za wszystko

a ta obudowe uzywke za 160zł odpusc sobie znajdz tańszej moze na forum ktos ma


[ wiadomość edytowana przez: Matys318 dnia 2007-05-18 08:44:53 ]
  
 
Robiłem w Gdańsku w autoPartnerze 2 lata temu końcówka drążka 50pln/szt. Wg mnie uszczelka pod pokrywą max 40pln (jeśli nie trzeba ściągać przepływki), obudowa termostatu 70pln. W 200pln powinno się zamknąć, oczywiście nie licząc części.