AWARIA...prosze o porady

Witam..posiadam poloneza 1.9 diesel jest mi pilnie potrzebny do jazdy a zaden mechanik nie powie mi co moze byc przyczyna awari jesli nie zaplace i nie zostawie auta na 1-2 dni...... postaram sie jaknajdokladniej opisac problem..moze ktos mial podobny i zdola mi udzielic informacji ----------------------- autko pali ok od kopa..wszystko super.... podczas jazdy zdarza sie ze tak jakby auto sie blokuje tzn daje np 2 bieg i auto nie ujedzie wiecej niz 40 km/h daje gaz do podlogi ale auto nic wiecej nie jedzie jak np 40 przy trojce zatrzymuje sie na 60/70km/h i jak np nie pomecze go troszke dluzej i przeloze np z 2 na 3 to juz przekroczy to 40km ale przy 60/70 znow go blokuje...a jak mecze auto dluzej na jakims biegu to przy zmianie biegu na wyzszy zwyczajnie gasnie i swieca sie wszystkie kontrolki tak jak przy przekreceniu kluczyka w stacyjce na pozycje przed rozruchemale odrazu przekrecam kluczyk i pali bez problemu podczas jazdy na luzie no i jade dalej az do nastepnego momentu az znow sie auto zblokuje albo i nie.... nie mam pojecia co sie dzieje .prosze pomozcie co moze byc przyczyna. filtr powietrza wiem ze byl wymieniany..jest nowka akumlator i nowka krzyzak na dyfrze i tyle wiem bo auto kupiona jakis czas temu.....dodam jeszcze ze na luzie autko toczy sie normalnie bez zadnych oporow..a co do tego uczucia blokowania auta to jest takie odczucie ze auto tak czuc jakby chcialo jechac wiecej na danym biegu ale nie moze..czuc ze chce bo tak jes prtzez moment lekko szarpie i gdy zdaze zmienic bieg na wyzszy to jedzie dalej coraz szybciej a jak nie zdarze to je troszke meczy i przy nastepnej probie zmiany biegu zwyczajnie gasnie....inaczej chyba nie potrafie opisac problemu..pzdr

[ wiadomość edytowana przez: cleanlux dnia 2007-05-18 19:59:45 ]

[ wiadomość edytowana przez: cleanlux dnia 2007-05-18 20:06:26 ]

kurcez no nie wiem..brat i wujek odrazu sie zapytali o paliwo i tez zasugerowali filtr paliwa bo maja diesle..mam nadzieje ze to tylko to..a wracajac do paliwa to wlasnie dzis mnie zaciekawil jeden szczegol ze jak zaparkowalem auto na parkingu po tankowaniu i przejechani okolo 20 km to z pod kurka od wlewu ciekla smuga bialej cieczy ..lekko matowa byla..blizej jej bylo do wody niz ropy i gdu wziolem na palce kropelke to ani nie byla slizka ani sie nei kleila i byla bezwonna.......podjade jutro do stacji zmiany olejow i filtrow,, chyba nie zasne z obawy ze to powazna jakas usterka

W moim Trucku 1.9D podobne objawy były spowodowane małym pęknięciem rurki zasilania paliwem tuż przy wyjściu ze zbiornika i trochę zaciągał powietrza co nie pozwalało mu wejść na wyższe obroty a na wolnych sobie pykał i się nie zapowietrzał.