Uszcelka pod głowicą padła (chyba)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj zauwazyłem ze podczas jazdy mocno wzrosła temp wody. wróciłem do domu patrze pod maske a tam w zbiorniczku wody ponizej minimum no to dolałem odpaliłem zeby pochodził i z wydechu poszedł biały dym o dziwnym zapachu. pytałem taty i mówi ze to prawdopodobnie uszczelka pod głowica. mam pytanie. Czy moge jezdzic tym samochodem jezeli dzieje sie takie cos ?
  
 
a czy jak silnik sie zagrzeje to :
-robią Ci się bąbelki w zbirniczku wyrównawczym ?
- ubywa Ci płynu systematycznie ?
- masz taką dziwną maź pod korkiem od zbiorniczka wyrównawczego?
- masz olej w płynie do chłodnicy( w zbirniczku wyrównawczym) ?
  
 
jesli zbiorniczek jest zamkniety to nic nie bąbelkuje, jak odkrece korek to wtedy tak. PŁynu dolałem i dzisiaj wieczorem znowu było poniżej minimum wiec chyba ubywa systematycznie. korek od zbiorniczka jest suchy nie ma zadnej mazi pod spodem, ale nie wiem czy jest olej w srodku bo nie sprawdzałem tego. aha no i samochód chodzi inaczej niz zwykle, jest odczuwalnie słabszy i na tłumiku są większe drgania niż zwykle.
  
 
nie korek od zbiorniczka tylko sprawdz korek wlewu oleju do silnika
  
 
Witam objawy które opisałeś to na pewno uszczelka pod głowicą poszła na kanale wodnym i dla tego idzie w rurę wydechową sprawdż jeszcze poziom oleju czy nie masz za dużo jeżdzić tak nie radzę bo przegrzejesz silnik pozdrawiam.