Akcja STACYJKA :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
czy ktos z Was wiercil stacyjke?
dzis odmowila mi posluszenstwa a ze daleko od domu bylem i nie mialem wyjscia rozkrecilem plastiki i nie wiem co mnie napadlo rozwiercilem wkladke wkretarka... o tyle pomoglo ze kierownica sie odblokowala... rozmontowalem czesc stacyjki z kabelkami i po zmostkowaniu odpalilem. Akcja sie udala ale tylko na czas dojazdu do domu... teraz sam nie wiem czy wystarczy wymienic wkladke czy cala stacyjke...?

Jak wyjac wkladke? oczywiscie teraz mam w niej wielka dziure ale mimo to nie moge przekrecic jej.
pozdrawiam
  
 
Kupujesz używaną stacyjkę (bez takiej wady jak miałeś), dajesz ją ze starym kluczykiem do pana, który ma koncesję na "awaryjne otwieranie zamków" i dorabia nowe bolce (zapadki) do starego klucza. Bulisz chyba 100-200 zł i jest git.
Jak nie wiesz gdzie takiego pana szukać, wpisujesz w google: "dorabianie kluczy Zachodniopomorskie"

[ wiadomość edytowana przez: Beny_2_5_TDS dnia 2007-05-23 08:31:45 ]
  
 
Za ostro podszedłeś do sprawy. Dobry spec od awaryjnego otwierania zdejmuje plastiki, następnie w odpowiednie miejsce wkłada kawałek drutu i cały mechanizm wyciąga na kluczyku. Bierze ze sobą to co wyciągnął na warsztacik i po 15 min masz naprawioną stacyjkę na kolejne 200 tys km. W Twoim przypadku trochę sobie skomplikowałeś, ale czasami w ferworze walki tak się zdarza. Po naprawieniu stacyjki od strony mechanicznej, czeka Cię jeszcze przygoda z immobilizerem.
  
 
Jakby mnie sytuacja zmusiła, to bym to i młotem roz....
Immobilajzera? Nic prócz stacyjki nie trzeba robić. W pięknych rocznikach 94 i ...95 r. imma były załączane z pilota na podczerwień.
  
 
Jeśli nie mozesz przekręcić to dupa.
Zadzwoń do mariosa niech ci przysle całość, wyjmij wkładkę i być może sam przełożysz zapadki.
  
 
ktoś wcześniej pisał że można w nową wkładkę włożyć kluczyk i spiłować zapadki na równo i wszystko będzie grało
  
 
Witam. Dokładnie jak wyżej można zrobić, miałem podobnie, że nie mogłem przekręcić kluczyka, ale jakoś udało się no to więc wyjąłem stacyjkę w całości (tzn. wkładkę) rozebrałem na części pierwsze i przełożyłem tylko zapadki do nowej stacyjki (używanej oczywiście), ale bez delikatnego podpiłowania nie dało sie swobodnie przekręcać bo kluczyk też jest wyrobiony, no i po parunastu minutach walki z pilnikiem operacja zakończona sukcesem. Operacja dość prosta bez większych komplikacji.