MotoNews.pl
  

Wyciek z wybieraka skrzyni biegów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam nastepujaca usterke: wyciek z wybieraka skrzyni biegow. Moze ktos naprowadzic mnie jak to naprawic i jakie czesci sa mi potrzebne - z gory dziekuje.

Jezeli szybko tego nie zrozbie czy sa jakies duze konsekwencje dla pojazdu ?

Dziekuje i pozdrawiam.
  
 
Uszczelka wybieraka-u Slawasa1 około 25pln, wymiana, z tego co pisał mi Zeberko, to 30minut, najlepiej w kanale. Jak nie cieknie dużo, to wystarczy sprawdzać poziom oleju w skrzyni.
  
 
Witam!
Jak poprzednik napisał 30 min i kilka podstawowych narzędzi.
Rozbieramy te wszystkie rzeczy wokół wodzika , najtrudniej jest wydłubać stae uszczelnienie, trzeba to zrobić brutalnie z użyciem siły, ale nie na tyle co by nie uszkodzić (porysować wodzika). Po wyjęciu uszczelniacza olej nie powinien sie mocno lać (też sie tego trochę obawiałem). Nowe uszczelnienie wciskamy w swoje miejsce, ja dobijałem kawałkeim rurki. Składamy to cośmy rozebrali, sprawdzamy stan oleju i w razie potrzeby uzupełniamy. Po robocie, można jechać.
Powodzenia.
  
 
Uszczelka 15.86 w serwisie forda, kupowane wczoraj.
  
 
Dziekuje za rady, skorzystalem rowniez z porady na stronie, wyszlo bomba. Zrobilem na kanale, zabralo troche wiecej niz 30min ale udalo sie i jestem zadowolony.

Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.
  
 
ja sam poczatkowo myslalem ze tez mam wyciek z tego miejsca...ale nastepnego dnia okazuje sie ze mam w innym miejscu....miedzy blokami silnika i skrz.biegow....pewnie poszedl simering....chociaz...wiem ze wycieka mi olej przekladniowy...to pewnie sama skrzynie sie wyjmie
  
 
A wystarczyło dobrze poszukać w poradach.

Wymiana uszczelki wybieraka skrzyni biegów (MK7)
  
 
Witam!
Jeśli mówimy o wymianie uszczelki i uzupełnianiu oleju, to może ktoś wie jakim olejem najlepiej to zrobić??
  
 
Cytat:
2007-06-02 00:51:33, COYOTE-25 pisze:
ja sam poczatkowo myslalem ze tez mam wyciek z tego miejsca...ale nastepnego dnia okazuje sie ze mam w innym miejscu....miedzy blokami silnika i skrz.biegow....pewnie poszedl simering....chociaz...wiem ze wycieka mi olej przekladniowy...to pewnie sama skrzynie sie wyjmie



No to masz problem przyjacielu, bo wymiana uszczelniacza wybieraka skrzyni to spacer po parku w porównaniu do wymiany zimeringu na wale. Robiłem to zaraz po kupnie samochodu. Pamiętam że robiłem to u kolesia na warsztacie bo konieczny był podnośnik łańcuchowy do uniesienia silnika, no i powiem szczerze - to zajmie zdecydowanie dłużej niż 30 min. Mój zimering kosztował 15 PLN ale pocieszające jest to że od tego czasu mam spokój.
Powodzenia.
  
 
Cytat:
kolega R_O_Y pisze: "No to masz problem przyjacielu, bo wymiana uszczelniacza wybieraka skrzyni to spacer po parku w porównaniu do wymiany zimeringu na wale. Robiłem to zaraz po kupnie samochodu. Pamiętam że robiłem to u kolesia na warsztacie bo konieczny był podnośnik łańcuchowy do uniesienia silnika, no i powiem szczerze - to zajmie zdecydowanie dłużej niż 30 min. Mój zimering kosztował 15 PLN ale pocieszające jest to że od tego czasu mam spokój.
Powodzenia."



no niestety,,,co gorsza nie mam warunkow do jego wymiany, a szczegolnie do wyciagania :/ ,,, pozostaje mi serwis
  
 
Moje kondolencje... Po takim zabiegu portfel pojedzie chyba do sanatorium

A tak poważnie to poza tym nieszczęsnym wciągnikiem który jast naprawde ważny, bo trzeba poodkręcać poduszki silnika i skrzyni to zestaw narzędzi jest raczej typowy. Podczas składania trzeba mieć jeszcze taką tuleje do centrowania sprzęgła inaczej jest to dość kłopotliwe.
Powodzonka.
  
 
witam
w mtx jest tak samo?
  
 
Cytat:
2007-06-04 18:01:10, Lachu8v pisze:
witam w mtx jest tak samo?



Tak samo, ale z czym? Z uszczelnieniem wybieraka, czy zimeringiem na wale?
  
 
a mi żaden łańcuch i podnośnik nie był potrzebny, tlko kanał , i parę porządnych desek i palików
  
 
Zimering na wale robiłem jak miałem króciutko Essa więc opierałem sie w 99% na książce WKŁ i doświadczeniu kolegi u którego to wykonywałem. Pewnie by można było oprzeć robotę o system palików, ale z tego co pamiętam kupe roboty było z kanału, a wiadomo paliki nie ułatwiają sprawy. Jeśli nie ma wyjścia to trzeba się ratować tym co jest, ale chyba z wciągnikiem jest łatwiej...