MotoNews.pl
  

Odpala za 4 razem - Diesel - a urlop za tydzień !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Wymieniałem filtr paliwa, oleju, świece żarowe, akumulator (Bosch).

Przez dwa tygodnie było ok. Aż do teraz.

Od niedzieli auto ma kłopot z rozruchem. Byłem na komputerze - zero błędów. Kręci raz - prawie prawie łapie i gaśnie. Potem dwa razy długo nie. Za czwartym razem łapie i odpala, potem jest ok. W niedziele kiedy stało się to pierwszy raz piekielnie nim rzucało. Nie wiem czy tak ich usterkach ale kojarzy mi się to z tym jak nie chodzą wszystkie cylindry.

Jak auto jest ciepłe wszystko chodzi pięknie. W czasie jazdy jest ok. Nie pali się żadna kontrolka.


POMOCY. Za tydzień czeka mnie Chorwacja i muszę znaleźć do tego czasu rozwiązanie.

hubmar
  
 
Mozliwe że masz poluzowany jakiś przewód paliwowy i ci sie zapowietrza sprwć !!!
  
 
Ja proponuję sprawdzić czy masz zasilanie świec żarowych.
Jakoś tak mi to wygląda z Twojego opisu jakby nie grzały.
Może przy wymianie coś skopałeś.
Możliwe jest także że padł przekaźnik grzania świec lub poprostu świece padły, zależy jakie kupiłeś i założyłeś.
Świece sprawdza się w prosty sposób. Myślę że wiesz jak to się nie rozpisuję.


[ wiadomość edytowana przez: Slawekp dnia 2007-05-25 20:20:19 ]
  
 
Świece to chyba FEBI mam.

Udało mi sie wcisnąć do mojego mechanika (wszyscy robią auta przed wakacjami), ale on też dziś powiedział że to może być świeca. Wymieniałem na nowe. A co do przewodów - wycieków żadnych nie ma i filtr chyba MANNa, jak poprzednio. Jeździło się wcześniej na nim ok.

Napisze jaki wynik.

Aha. Czy grzanie świec przy +30C ma znaczenie? Ta dioda ze spiralą nawet nie mignie.

POzdrawiam
  
 
Cytat:
Aha. Czy grzanie świec przy +30C ma znaczenie? Ta dioda ze spiralą nawet nie mignie.



Grzanie świec zawsze ma znaczenie.
A jeżeli dioda się nie zapala to stawiam na przekaźnik świec.
Albo jest walnięty albo nie dostaje napięcia.
Koszt przekaźnika świec to około 130PLN
  
 
Kiedyś miałem diesla (co prawda miał 20 lat) ale miałem identyczne objawy. Wymieniłem filtr, sprawdzałem przewody, założyłem nowy akumulator.... a w końcu okazało się że padła pompa wtryskowa...
Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale jeśli masz igielitowy przewód na powrocie i widać w nim bombelki powietrza , to może być padnięta pompa, tak było u mnie.
  
 
Pompa wtryskowa. Jaki koszt tego może być. Bo z dieslem jeżdżę 7 miesiąc i nie za bardzo jeszcze łapie ceny.

Ktoś mi kiedyś rzucił 7000 ale nie pamiętam czy to było za to.
  
 
A jaką masz pompę? Rzędową, czy rotacyjną? Moja była rotacyjna i dostała luzów na osi ze starości i zużycia. W Twoim przypadku to chyba nie możlwe. A może zalałes jakiegoś syfu do baku? A może poprzedni właścicel zalał jakieś szczoszki i teraz to się odbija ...

[ wiadomość edytowana przez: lisisko dnia 2007-05-25 22:12:38 ]
  
 
świece żarowe przy zimnym mają znaczenie. Jeśli sam wymieniaeś filtr paliwa to sprawdź czy dobrze go dokręcieś może uszczelka gdzieś nie przylega i po dluższym postoju schodzi ci paliwo a potem masz efekt takiego wlaśnie rozruch jak by lapal powietrze.Jeśli ci kontrolka grzania nie świeci to jak już ktoś pisal masz walnięty przekaźnik grzania a najpierw sprawdzil bym bezpiecznik świec żarowych.Nowa pompa faktycznie kosztuje w granicach 7.
  
 
Jezdzilem juz niejednym silnikiem DTI i w zadnym przy zimnym silniku nie zapalala sie kontrolka od swiec powyzej 2 stopni C. wiec dobrze, ze Ci sie nie zapala w maju przy temperaturze powyzej 10 stopni. Nie rozumie wiec, skad pomysl, ze tu jakis przekaznik padl.
Tak jak mowia inni, zrobic kompleksowa diagnostyke i sprawdzic pompe wtryskowa.
  
 
Witam.Ja stawiam na zapowietrzenie ukladu paliwowego .Jak auto stoi jakis okres (np przez noc) i masz takie objawy to bedzie to.Masz nieszczelny uklad paliwowy,(paliwo schodzi z przewodow),mial to moj sasiad w vectrze 2.2 dti.Jezeli chodzi o modol swiec zarowych(przekaznik) to koszt ok 200 zeta.proponuje sprawdzic szczelnosc ukladu paliwowego.Pozdrawiam
  
 
Ja też stawiam na "cofające się" paliwo-pierwsze co trzeba sprawdzić to uszczelnienie przy filtrze paliwa a zwłaszcza uszczelki na przewodach dochodzących do filtra.Doraźnie można też kupić specialny zawór,który nie dopuszcza do cofania się paliwa.Dokładnie nie powiem gdzie go trzeba zamontować,ale myślę,że każdy mechanik poradzi sobie z tym.
Jak zdiagnozujesz jaka była przyczyn to koniecznie napisz co było.
  
 
Spróbuj zdjac calkiem filtr paliwa zalac go do pelna paliwem i dolac jeszcze przez króćce od przewodów - do pełna, załóż wszystko z powrotem - uważaj na uszczelki. U mnie to pomogło, a było jeszcze gorzej właśnie po wymianie filtra, i tez jak ciepły palił super.
Jesli nie to to można jeszcze szukac nieszczelnosci na przewodach przelewowych, jakichs uszczelkach przy przewodach , lub jakis zawór zwrotny, który podobno jak pada to zaczynaja sie problemy z odpaleniem jak samochod stoi z góry, albo pod góre ( nie pametam dokładnie)
Pozostaje jeszzcze sama pompa, ale to juz ostatecznosc ( cena ok 2500zl)