Palio 1,6 16V nowa instalacja LPG i ZONK.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Jako że jestem tu nowy pragnę się przywitać co niniejszym czynię.
Jestem posiaczem Fiata Palio 1,6 16V rocznik 98 przebieg 50 tyś km. Jakiś tydzień temu założyłem LPG do tego samochodu. Jaka to generacja nie wiem, wiem że nie sekwencja.
Reduktor Tomasetto, sterownik KME Bingo M. Wszystko działało pięknie. Do wczoraj. Przejechałem w trasie na LPG jakieś 180 km. Wyłączyłem silnik, po kilku minitach chciałem odpalić ponownie, a tu ZONK.
Silnik nie daje się uruchomić, a jak już po wielkich bólach się uruchomi (na benzynie), bardzo słabo wchodzi na obroty, nie ma wolnych obrotów, jest bardzo słaby, pali jak czołg i dymi z ruru jak stary Diesel nie wspominając o sadzy. Przejechałem w ten sposób drogę powrotną 180 km, bo jakie miałem wyjście. Taknowałem dwa razy po 100 zł przepał ogromny. Na gazie gaśnie całkowicie.
Cóż się mogło stać? Dlaczego silnik pracował normalnie, a po wyłączeniu ZONK? Gazownik twierdzi że lambda padła.
Poproszę o jakieś informacje żeby mnie gazownik w konia nie zrobił.

PS
Szukajka nie działa

  
 
Witam.
Właśnie byłem u fachowca od Fiata. Okazało się że gazownik zastosował zły rodzaj emulacji lambdy. Zastosował emulację sinusoidalną zamiast masowej, dlatego komputer zanotował szereg błędów. Błędy usunięte silnik pracuje OK.
  
 
jesli bedziesz mial problemy polecam producenta czyli kme robia bardzo dobrze a niewiel biora
KME ma wartszt w Zgierzu na ulicy lipowej www.kme.eu
Pozdrawiam
  
 
potwierdzam. emulacja musi byc na MASA. ja mam II generacje juz ponad 30kkm i komp nie glupieje.
  
 
Witam.
Wszystkie sterowniki BOSCH i Magneti-Marelli ustawia sie na emulację typ MASA lub OTWARTE(open loop)