Czy wy też tak macie??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem czy to norma, czy to tylko u mnie sa takie anomalia, jak mam auto na chodzie i włączone światła mogę wyłączyć zapłon i wyjąć kluczyk, a on dalej chodzi, dopiero po zgaszeniu świateł gaśnie, czy to normalne?? Czy lepiej czym prędzej wybrać się do elektryka??
Pozdrawiam
  
 
Spoko to norma. W niektórych wersjach (w PL nie były sprzedawane) było montowane zdalne sterowanie stąd takie jego działanie. Nie przejmuj się... TYLKO KU*WA TEMAT TO JEST TEMAT, A NIE DWA CZY CZTERY NIC NIE MÓWIĄCE SŁOWA!!!
  
 
Spoko, bez nerwacji...
Jak nie masz czasu i ochoty to nie musiałeś czytać
A tak na marginesie, dziex za info
  
 
Cytat:
2007-06-05 09:37:08, piotr_ek pisze:
Spoko to norma. W niektórych wersjach (w PL nie były sprzedawane) było montowane zdalne sterowanie stąd takie jego działanie. Nie przejmuj się... TYLKO KU*WA TEMAT TO JEST TEMAT, A NIE DWA CZY CZTERY NIC NIE MÓWIĄCE SŁOWA!!!




  
 
Cytat:
2007-06-05 09:45:31, piotr_kulas pisze:
Spoko, bez nerwacji... Jak nie masz czasu i ochoty to nie musiałeś czytać A tak na marginesie, dziex za info


Chyba mu nie uwiezyles?? To taki sarkazm byl...Nie to nie jest normalne
  
 
Ale mi piotr_kulas dał jazdę z rana... to lubię...!
  
 
Cytat:
2007-06-05 09:33:03, piotr_kulas pisze:
Nie wiem czy to norma, czy to tylko u mnie sa takie anomalia, jak mam auto na chodzie i włączone światła mogę wyłączyć zapłon i wyjąć kluczyk, a on dalej chodzi, dopiero po zgaszeniu świateł gaśnie, czy to normalne?? Czy lepiej czym prędzej wybrać się do elektryka?? Pozdrawiam


ja mialem taka anomalie gdy mi sie chlodnica rozszczelnila i plyn zalal wiazke elektryczna idaca przy chlodnicy...po naprawie i wysuszeniu wiazki wszystko wrocilo do normy...gdzies masz zwarcie i stad taka sytuacja
pozdrawiam
  
 
Jeśli masz zagazowane auto,to poszukaj jak i gdzie gazownik wciął sie w instalkę.
  
 
miałem czasem podobnie w polonezie, ale co ciekawe tylko na gazie-(na benzynie gasł bez problemu..). ręczny piąteczka i dusiłem hama - odkąd zalałem całą elektryke wire-dryerem to wszystkie durnoty ( włącznie z tą) ustały
  
 
Taka uwaga.

Temat wiadomości jest po to by inni użytkownicy forum bez zaglądania do wątku mogli ocenić czy są w stanie pomóc lub jeśli mają podobną usterkę - szukać rozwiązania, a także by było łatwiej w przyszłości grzebać w archiwum.

Dlatego starajmy się nazywać rzeczy po imieniu