Zakład MIDAS na ROMERA 19 - moja opinia

Napiszę kilka słów o ww. zakładzie ponieważ odwiedziłem go ostatnio (W tym momencie WIELKIE DZIĘKI TOMKOWI M. {sorki za przeszkadzanie w nauce} MAĆKOWIGT i przez wszystkim KEYJEY-owi który pomoc dla mnie okupił mandatem - PANOWIE TO ZASZCZYT BYĆ Z WAMI W JEDNYM KLUBIE!!!) ale wracając : zakład nie wykonuje ŻADNYCH NAPRAW KLIMATYZACJI. Ja miałem problem z klimą ponieważ nie była nabita - swego czasu miała urwaną rurkę i czynnik się ulotnił. Panowie powiedzieli mi że NIE MAJĄ MOŻLIWOŚĆI sprawdzenia poziomu oleju oraz ewentualnego jego dodania (zachodzi podejrzenie że mógł mieć miejsce wyciek). Chcieli mnie elegancko mówiąc przeprosić a mniej elegancko - spławić. Mają "kombajn" który nazwałbym raczej "snopowiązałką" a który (wg. panów mechaników) po pierwsze ściąga olej a po drugie nabija klimę i wlewa z powrotem ściągnięty olej - jest bezobsługowy i nie ma żadnych innych możliwości. Co do ręcznego dolania lub sprawdzenia poziomu kategorycznie odmówili pomimo że pokazali mi puste puszki po oleju który komuś najwyraźniej dolali (?). Oprócz powyższego wspomniane urządzenie sprawdza (podobno!) szczelność układu ale... maksymalne ciśnienie jakie pokazało to 8 atmosfer podczas kiedy inny mechanik powiedział mi że w naszych klimach ciśnienie może dochodzić do 20 atmosfer. Poza tym nie rozumiem jednej rzeczy : pan który mi to robił powiedział że jeżeli w ciągu 2 lat ulotni mi się czynnik to jest to normalne bo tak działa klimatyzacja która z reguły nigdy nie jest szczelna w 100%! Mało tego - nie uznają reklamacji - tzn jeżeli czynnik mi się ulotni szybciej to na temat reklamacji muszę rozmawiać indywidualnie z właścicielem stacji ! A załpłaciłem zł 159 z VAT przy czym panowie początkowo (zanim nie doszliśmy do tematu reklamacji) zapewniali mnie że ich "kombajn" sprawdza szczelność i skoro nie wykrył nieszczelności to oznacza że układ jest szczelny. Dopiero jak doszliśmy do reklamacji okazało się że jednak może być nieszczelność i na to gwarancji absolutnie nie dają. Ponadto jedna rzecz na temat oleju : Nie wiedzą jaki to olej - mimo że mają puste puszki po nim. Nie wiedzą czy można i jak dolać oleju - na moje sugestie co do śruby z boku agregatu kategorycznie : nie - to nie od tego. "Kombajn" pokazał że ściągnął 1 cm3 oleju - pytam czy to oznacza że mam za mało i trzeba dolać : nie - to o niczym nie świadczy i czasem jak jest za mało jest czynnika to tak bywa. Rozmowa była ciężka i to momentami bardzo Na dzień dobry dostalem adres innego zakładu, pomimo że dzień wcześniej (z Suwałk) umawiałem się telefonicznie co ma być u mnie zrobione. W końcu ponieważ nalegałem podpieli maszynę ("kombajn" ) która : 1. sprawdziła szczelność (podobno), 2. Sciągneła olej ZUŻYTY 3. nabiła klimę 4. wlała z powrotem ZUŻYTY olej. czynnika wlazło 740 g i co ciekawe po podłączeniu do klimy wykazało że mam 166 g czynnika w układzie !! Ciekawe jakim cudem skoro rurka była całkiem wyrwana? Dodać należy powiedzmy delikatnie "niezbyt miłą i niezbyt konkretną" obsługę i mamy pełny obraz. Być może inna jest rozmowa jak jest sprawna klima ale już więcej do nich nie pojadę - choćby moja byłą sprawna w 100%. Wychwalają to swoje urządzenie które tak naprawdę podaje bzdurne informacje i po jaką cholerę ściąga zużyty olej i z powrotem go wlewa skoro jest zużyty ? Ciekawa była też rozmowa na temat pracy klimy - pytam czy głośna praca jest objawem braku oleju : Tak. To czy cicha praca jest objawem że olej jest : Nie. To jeszcze mogę zrozumieć - przytaczam to tylko po to żeby zademonstrować konkretną do bólu obsługę . Poza tym nastraszyli mnie na dzień dobry a w momencie kiedy odbierałem fakturę mówię "po było mnie straszyć ?" no co machanik do mnie mówi coś w stylu (dokładnie już nie pamiętam niestety) "klient musi znać swoje miejsce". Jak Wam się podoba ? A może potraktował mnie tak bo jestem z "prowincji" ? Tak czy siak - ogólne wrażenie z wizyty : mierny i pogorszy się jeżeli ulotni mi się czynnik ponieważja uważam że dwa lata to zdecydowanie zbyt krótki okres.
Pozdrawiam grupowiczów !

Jacenty trzeba bylo powiedziec wczesniej.. ja mam metody zeby takie warsztaty .. lekko mowiac.. wybic z rynku

Ja dalej polecam tych w Markach. Ostatnio uznali moją reklamację chłodnicy w Nexii ojca, która po 19 miesiącach straciła szczelność mimo iż ojciec zrobił ok. 10 tys.km i to głównie latem. Trochę pogadałem i wymienii za darmo...
Wiem jedno na pewno nie potraktowali by Cię jak w Midasie

KeyJey - to było PO Twoim odjeździe i nie chciałem Ci zawracać głowy. Ostatecznie nabili mi klimę i mam chłodek tylko jak długo ?
Maćku - na przyszłość spróbuję w Markach - tym bardziej że że jest to po drodze - czemu wcześniej tego nie zauważyłem ??
Tomku - ja tam bym się bał takiego szpeca - a nuż któregośdnia Twój bolid by dołączył do tych merców i lexusów ?
Pozdrawiam !

kilka moich cytatów:

Cytat:

Zakres usług (taki przegląd zrobiłem u siebie): -Sprawdzenie ciśnienia w układzie -uzupełnienie oraz filtracja czynnika chłodzącego i oleju uszczelniającego - sprawdzenie szczelności - tu UWAGA - maszynka nie wykrywa mikroszczelin, które powodują opróżnienie klimy np. w przeciągu 10 miesięcy - sprawdzenie kompresora

a i jescze jedno - brawo dla klubowiczów za pomoc - ja wożę ze sobą listę członków klubu assistance..... i widzę ,że nie na darmo...

Po pierwsze: faktycznie wygląda na to ,że rozmowa przez telefon wyglądała inaczej niż ta którą ja odbyłem na miejscu w zakładzie.
Ta gadka z "miejscem klienta" faktycznie była z ich strony jakaś poroniona.

Cytat:

NIE UZUPEŁNIAJĄ oleju ani NIE WYMIENIAJĄ - po prostu wylewają i wlewają ten sam olej

z tym olejem to jest tak - maszyna go pobiera, filtruje i ponownie wlewa do układu -myślałem jednak ,że w razie potrzeby go uzupełnia wprowadzili mnie więć w błąd........

Cytat:

Jeżeli chodzi o cenę to jest to średnia cena bo w Białymstoku firma APEX sprawdza bardzo dokładnie całą klimę - tj, połączenia, szczelnosć itp - zajmują się tylko klimami - i za to biorą też 150 a po gadce można nabić klimę za 130. Mi sprawdzili szczelność - wylazło że jest nieszczelna i NIC nie zapłaciłem. To jest usługa !

Cena nawet za samo nabicie (jak na Warszawkę) jest i tak niezła, a co do zakładu APEX to masz rację - TO JEST USŁUGA......

oj ogólnie to się wkurzyłem - choćby za to jak Cię potraktowali......
no i za to ,że wprowadzili mnie w błąd z olejem........
No ale klimkę uzupełnili - na szczęście więc nie była to usługa bezwartościowa.....
no i ciesze się ,że nie żywisz urazy - moja opinia była szczera..... i wydawało mi się (wtedy) ,że obiektywna.....