MotoNews.pl
8 Accent baaardzo trudno odpala... (187218/89)
  

Accent baaardzo trudno odpala...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Niestety od kilku dni mam duży problem z moim accentem(1.5 1995).Otóż dawniej palił "na dotyk" a teraz gdy jest zimny odpala za trzecim razem a gdy ciepły...to szkoda słów ("łapie" go za trzecim,czwartym razem ale nie na tyle aby odpalił)

Wygenerowałem kody błędów-brak

Przesmarowałem wd 40 połączenia:
-czujnika temperatury(2 i 1-pinowego)
-położenia wału
-krokowego
-przepustnicy
-bezpieczniki sprawdzone
-iskra na świecach jest
-świece nowe(nie zalewa ich jak nie chce odpalić-są suche,z brązowym nalotem-czyli chyba ok )

Wymontowałem listwe z wtryskiwaczami-gdy kręce rozrusznikiem każdy podaje paliwo(mgiełka)

-filtry pozmieniane na nowe(oleju,paliwa,powietrza)

Gdy już odpali pracuje normalnie,w trasie też nic nie szarpie....
Szczerze mówiąc ręce mi opadają

Będe wdzięczny za wszelki porady i sugestie

P.S. Jedyne co mi się jeszcze nasuwa to to czy pompka paliwa powinna zacząć pracować po przekręceniu kluczyka w stan ZAPŁON-bo u mnie jest cisza-dopiero gdy kręce rozrusznikiem pracuje... A gdzieś słyszałem że powinna.....
  
 
wydaje mi sie ze powinna pracować w chwili przekręcenia kluczyka. powinno wystarczyć tylko dojście prądu do pompy. jezeli pompa pracuje dopiero w chwili zapalania to chyba troszke za późno ( mówie oczywiście o autku na wtrysku).
  
 
u mnie w sonacie pompa zalacza sie w momencie gdy rozrusznik zaczyna krecic i pali na dotyk. fakt w nowych autach np ktore mam w firmie pompka zalacza sie po przekreceniu zaplonu i jak osiagnie swoje cisnienie to sie wylacza.

Ja mialem podobny problem winna byla pompa ktora byla zasyfiona i strasznie dlugo pompowala do nominalnego cisnienia i zaworki chyba w niej nie trzymaly bo cisnienie Pb po zgaszeniu silnika w listwie malalo prawie do zera a paliwo powoli spieprzalo spowrotem do zbiornika. im dluzej stal tym gorzej go bylo zapalic.

Zrob test. pod maka masz gdzies gniazdo(kostke) do podlaczenia pompy paliwa na krutko. podlacz niech chodzi i po krotkiej pracy pomki zapal auto i zobacz jak zaskakuje.

[ wiadomość edytowana przez: karol208 dnia 2007-06-11 18:07:11 ]
  
 
dzięki za rady-w sumie to nie wiem czy w accencie pompka pracuje po przekręceniu kluczyka w stan zapłon,choć coś mi świta,że jednak powinna,ale może jakiś "akcentowiec" to potwierdzi-pompkę też wyciągałem w sobotę i czyściłem-odłączyłem też przewód od listwy wtryskowej i sprawdziłem czy podaje paliwo gdy kręciłem rozrusznikiem-litrowa butelka napełniła się dosyć szybko...

Ale może faktycznie zaworki nie trzymają i paliwo wraca do baku..choć ja ich nie zauważyłem(pewnie są niewymienialne)
Ale z drugiej strony on już nie chce odpalić zaraz po zgaszeniu silnika...


[ wiadomość edytowana przez: swap dnia 2007-06-11 18:15:19 ]

[ wiadomość edytowana przez: swap dnia 2007-06-11 18:19:45 ]

[ wiadomość edytowana przez: swap dnia 2007-06-11 18:26:28 ]
  
 
A jak sprawdziles listwe wtryskowa to paliwo sikalo odrazu po przekreceniu rozrusznika czy z opuznieniem??
Zaworki (lub zaworek nie wiem dokladnie) z tego co wiem to sa w pompie paliwa i raczej nie wymienne
  
 
Też się nad tym zastanawiałem,ale niestety wcześniej odkręciłem przewód doprowadzający paliwo do listwy-wyciągnąłem listwe-dokręciłem przewód-więc poszło z opóźnieniem,ale to w takim przypadku oczywiste-mój błąd...

Swoją drogą mam dwie wolne kostki pod maską-mam zewrzeć przewody w którejś z nich
  
 
u mnie wtyczka do pompy ma przewod koloru bialo-czarny
a druga kostka to pewnie do ustawiania zaplonu u mnie przewod koloru zielono-czarny
  
 
Hm... u mnie w Pony na 100% pompa paliwa chodzila po przekreceniu kluczyka. W Accencie ze srodka w ogole jej nie slysze.
  
 
Vex-ja pompe słyszę wyraźnie na pracującym silniku jak podniosę tylne siedzisko i przystawię glowę... Na przekręconym kluczyku-martwa cisza...a te kostki pod maską-zwierałem ale pompka się nie załącza-może to nie te...
  
 
u mnie pompa chodzi po wlaczeniu zaplonu i wylancza sie automatycznie.
  
 
Aha ale Ty masz "troszke" nowszego... a nadal nie wiem jak powinno być u mnie(1995) ale to już jakiś krok do przodu....
  
 
Ja z innej beczki - styków nie powinno się czyścic WD40.
Powinien być użyty środek do czyszczenia styków, dostępny np. w sklepach z częsciami elektronicznymi, lub po prostu zwykły spirytus.
  
 
U mnie pompa rusza po przekreceniu kluczyka na zaplon. ACC 1.5 95r. Wyprowadzilem sobie drucik aby w razie czego "recznie" uruchomic pompe. Gdy tak zrobie to ja slychac. Styki przeczysciles ale sproboj jeszcze "dogiac" blaszki w gniazdach bo czasem brak styku. Mialem juz taki przypadek ale nie w tym autku.
  
 
Czyli trzeba szukać w problemów w elektryce-teraz wiem,że pompka powinna ruszyć po włączeniu zapłonu
Ale muszę jakoś dojeździć do piątku,bo dopiero wtedy wracam do domu-pozdrawiam i dzięki-dam znać jak to przebiegła naprawa..
  
 
Cytat:
2007-06-11 23:29:23, swap pisze:
teraz wiem,że pompka powinna ruszyć po włączeniu zapłonu


W Scoupe - 2 egzemplarze - pompka włącza się razem z rozrusznikiem.
  
 
Za problemy z rozruchem są dwa odpowiedzalne czujniki temp powietrza w filtrze i temp. silnika. Je bym sprawdził w pierwszej kolejności.

Z tego co napisałeś są lekki trudności na zimnym czyli jakoś zaskakuje a na gorącym komp mysli ze jest zimny stąd problemy.

Mam takze problem z opaleniem na gorącym musze chwilke pokrecic i gaz do dechy. Na zimnym pali na dotyk - a na zabawe w wymiane czujników sie nie zabieram bo pólowe tego mozna wymienić....i efektu 0. Tyle ze u mnie to lekkie niedomaganie.
  
 
A masz stożek tak wogole? Czesto takie modyfikacje tym się konczą co opisujesz ale w zimie w lecie to rzadkość...
A tak z ciekawości moze ktoś sie scigał accent 1.3-1.5 wezmie calibre 2.0 ? Czy raczej nie ma szans


Tu ktos ma podobny problem i jest jakaś konkretna odpowiedz ale o co chodzi to nie mam pojecia. Nie wiem co tam w coroli jest...

https://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=187278&f=1

[ wiadomość edytowana przez: accent1 dnia 2007-06-12 22:18:30 ]
  
 
Nie mam stożka, dziwnym zbiegiem okoliczności kłopoty zaczęły się po wymianie filtr powietrza i oleju (ale to chyba zbieg okoliczności).Będe w weekend w domu to pobawię się z pompą i tymi czujnikami temperatury.... ::

Swoją drogą to nie wiem o jaki silnik Ci chodzi w Calibrze-bo to co ze mną zrobiła ostatnio 2.0 16V 150KM to szkoda pisać...(liczyłem na to ,że to jednak 8V 115KM)

[ wiadomość edytowana przez: swap dnia 2007-06-12 23:32:30 ]
  
 
Hehe własnie ja się ostatnio też brałem z 2.0i tylko nie wiem jaką ale też mnie sponiwierała

Jeżeli kłopoty się zaczeły po wymianie oleju cz filtra to sprawdził bym banały - czy filtr powietrza jest dobry bo jezeli silnik zasysa lewe powietrze bądz powietrza dostaje sie za duzo silnik moze miec problemy z odpaleniem.... defakto np w komarku aby szybciej odpalić mozna było zatkać dolot ręką, tak samo jest w autach szybciej wtedy odpalą. Wsadz stary filtr pewnie zapyziały i sam zobacz...
Tylko uważaj zeby podczas testów niczego nie zassać do silnika bo on lubi zassysać dużo Sprawdz moze naruszyłeś jakąś gumę przy wymianie i jest jakaś nieszczelność a moze filtr jest zły, moze nie przepuszcza wogole powietrza/ lub za dużo przepuszcza...
Nigdy o takich nie słyszałem ale ten 1 raz jest zawsze

Co do oleju to gorzej zapala jak jest go wiecej a lepiej jak jest go mało. A i inaczej silnik odpala na syntetyku a inaczej na mineralu.
  
 
Na Cali lepiej uwazacjak miala 5 nakretek na srubach(co ostatnio w naszym kraju coraz czestsze przypadki) to mogło byc 2.0 turbo.Kumpel ma taki silniczek 202KM,z 16V tez a ccncik nie ma szans,ale z 8V to mozna stawacpzdr