MotoNews.pl
  

Narzędzia firmy Stanley ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajta


Chcę kupić narzędzia, klucze itd ww. firmy.

Dobry wybór ?


Mam dosyć narzędzi z Biedronki

Na początek zastanawiam się nad TYM lub TYM
  
 
Ja polecam narzędzia firmy FACOM.

Posiadają dożywotnią gwarancję, są bardzo ergonomiczne i praktycznie niezniszczalne.
Jedyna chyba ich wada to cena
  
 
A ja mam wypasioną walizeczkę HONITON-a, którą to firmę serdecznie polecam, tak samo jak PROLINE. Według mnie są dwie firmy na bardzo zbliżonym pozione. Honitonki mam już dobre 4 lata i Jestem z nich naprawdę zadowolony.
  
 
Stanley to taka firma marketowa... coś jak kiedyś sprzęt audio Technics - niby dobry, gra, znajdziesz go w każdym sklepie RTV, ale każdy powie, że to jednak nie to.
  
 
Mialem w lapach pozyczone imbusy Stanley'a i urwalem nim 2 sruby. Okazaly sie slabsze od imbusow.
  
 
Ja posiadam noze do ciecia roznych rzeczy firmy Stanley. Sa bardzo dobre. Polecam.
  
 
Honiton


Biorę to.

Później dokupię komplet płaskich
  
 
Mam identyczny zestawik. Do tego komplet "Kuźni" płasko oczkowych i mogę rozebrać i złożyć praktycznie wszystko.
  
 
stanley


ja mam taki i jestem mega zadowolony - zrobię tym wszystko
  
 
Honiton jest robiony z Chromo-Vanadu ?

Co jest lepsze ?
  
 
Cena przystępna i dobry sprzęt mają z firmy Jonnesway
  
 
Każda markowa firma ma w swojej ofercie produkty bardziej i mniej udane. Jedynie na podstawie własnych obserwacji można wywnioskować, które produkty konkretnego producenta warto zakupić, a gdzie należy szukać alternatywy.
Dobrym wyborem są też fora dla mechaników samochodowych, gdy o trwałości narzędzia w dużej mierze decyduje częstotliwość i intensywność posługiwania się nim.

Firmy, które należy rozpatrywać szukając dobrych produktów (dla przemysłu motoryzacyjnego) to:
- Beta
- Facom (dobra jakość, ale chore ceny)
- Snap - On (najlepsze na rynku (np.) klucze dynamometryczne
- Jonnesway (dobra jakość i wytrzymałość, ale tylko nielicznych produktów)
- Yato (jedne z najlepszych wytrzymałościowo kluczy z jakimi się spotkałem). Warunek to fakt, że muszą faktycznie pochodzić od Yato
- Draper (niezły sprzęt pomiarowo - diagnostyczny, ale tylko wybrany). Niezłe blokady rozrządu.
- Bahco (bardzo dobre zaciskarki do węży elastycznych i konektorów)
- HaZet (jedne z najbardziej wytrzymałych i odpornych narzędzi udarowych)
- Dewalt (różne opinie, ale niezłe elektronarzędzia)
- Makita (mam dobre zdanie na temat tych elektronarzędzi)

I jeszcze trochę innych dobrych produktów, na temat których jak zawsze krążą różne opinie.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
No i Mercedes wśród narzędzi (cenowy jak i jakościowy): GEDORE
A jeśli chodzi o elektronarzędzia to HILTI.

Stanley jest ok.
  
 
ten zestawik za 75 zł stanleya to mało prawdopodobne musi byc niezła kicha na Discawery był program Monster garage gdzie nagroda był zestaw kluczy Stanleya wartosci 20000zł była to skrzynia wysokosci 1,5m , sam wkład do wkretarki kosztuje 20zł wiec nie wierze w ceny 119zł czy 75zł za te klucze
  
 
Cytat:
2007-06-18 19:16:55, markon pisze:
ten zestawik za 75 zł stanleya to mało prawdopodobne musi byc niezła kicha



Taki marketowy. 95% czynności kręcenia nim wykonasz bez problemu. Zdechnie na tych 5%, chyba, że wcześniej się wytrze.
  
 
Polecam Facoma fakt że ceny w kraju czy u żaboli są chore ale te narzędzia dostaną w spadku po dziadku moje wnuki
  
 
Cytat:
2007-06-18 17:08:25, Michal-500 pisze:
No i Mercedes wśród narzędzi (cenowy jak i jakościowy): GEDORE A jeśli chodzi o elektronarzędzia to HILTI. Stanley jest ok.


W grupie narzędzi profi...typu klucze używane "warsztatowo" często /w konkretnych, dobrze wyposażonych serwisach/ spotykam właśnie wymienione przez Speed-ra.. BAHCO (wszyscy chwalą)

Jeżeli chodzi o elektronarzędzia to Hilti ..owszem..tylko że zarówno zakup jak i (tym bardziej) serwis jest koszmarnie drogi i dość specyficzny-naprawisz wyłącznie w centrach Hilti..i np naprawa nieco większej młoto-wiertarki nie starszej niż 4 lata, jest traktowana ryczałtowo...za byle co zapłacisz ryczał...ok.1500zł netto (tak tak..jedentysiącpięćsetzłotych!)

Makita jest b.dobrym wyborem (byle nie kupowana w markecie bo to inny zupełnie sort )...o ile się nie mylę to DeWalt jeszcze się nie zniżył do produkcji serii na syfmarkety ..też mają niezłe elektro
  
 
Z elektronarzędzi co jeszcze nie padło w moich łapkach to bosch niebieski.Zielone natomiast są G warte
  
 
Jak napisałem wcześniej, odpowiednie dla naszych potrzeb narzędzie, w przypadku częstej i intensywnej pracy zmuszeni jesteśmy dobrać na podstawie własnych preferencji.

Dla przykładu...
Jedne z najdroższych na rynku szczypiec do obsługi pierścieni Segera produkuje firma Knipex.
Co z tego, jeśli w moim przypadku te produkty nie przetrwały w warunkach warsztatowych nawet jednego dnia Obecnie tych produktów nie polecam nikomu.

Co się zaś tyczy produktów firmy Facom. Istotnie ich jakość stoi na na prawdę wysokim poziomie, jednak jeśli mam być szczery, w chwili obecnej konkurencja na rynku jest tak duża, że jestem w stanie bez najmniejszego problemu zakupić narzędzia o identycznych parametrach, jednak za cenę znacznie niższą od ceny produktów Facom'a.

Aby nie być gołosłownym, wspomnę jedynie, że narzędzie wspomagające pracę ze sprężynkami i tzw. talerzykami szczęk hamulców bębnowych, kosztuje u Facoma ok. 250 zł. Narzędzie konkurencji wykonane równie solidnie to kwota rzędu 80 - 120 zł. w zależności od miejsca zakupu i obowiązujących promocji/ rabatów jak i umowy z dostawcą (cena brutto).
Wobec powyższego nie zawsze opłaca się wydawać tak duże sumy.

Tym bardziej, że i Facom miał w ofercie tzw. fuck-up' y jak dla przykładu wybijaki do trzpieni blokujących, które gięły się na skutek złego doboru stali.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Cytat:

Co się zaś tyczy produktów firmy Facom. Istotnie ich jakość stoi na na prawdę wysokim poziomie, jednak jeśli mam być szczery, w chwili obecnej konkurencja na rynku jest tak duża, że jestem w stanie bez najmniejszego problemu zakupić narzędzia o identycznych parametrach, jednak za cenę znacznie niższą od ceny produktów Facom'a.

Aby nie być gołosłownym, wspomnę jedynie, że narzędzie wspomagające pracę ze sprężynkami i tzw. talerzykami szczęk hamulców bębnowych, kosztuje u Facoma ok. 250 zł. Narzędzie konkurencji wykonane równie solidnie to kwota rzędu 80 - 120 zł. w zależności od miejsca zakupu i obowiązujących promocji/ rabatów jak i umowy z dostawcą (cena brutto).
Wobec powyższego nie zawsze opłaca się wydawać tak duże sumy.

Tym bardziej, że i Facom miał w ofercie tzw. fuck-up' y jak dla przykładu wybijaki do trzpieni blokujących, które gięły się na skutek złego doboru stali.





Potwierdzam w 100 % Facom to najlepsza firma tylko te ich ceny. Speedr Uzywam w warsztacie kluczy płaskich oczkowych i grzechotek facoma juz 7 lat i nic dosłownie nic sie z nimi nie dzieje.