Gaśnie na gazie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od razu zaznaczam , że samochód, którego problem opisuje to Citroen Xsara 2002 1.4

a problem jest taki:
Na benzynie samochód działa w porządku. Tydzień temu założyliśmy sekwencje i zaczęły sie problemy. Podczas jazdy na gazie samochód czasami gaśnie. Gaśnie na niskich obrotach, przy zmianie biegów na niższe. Dzieje się to czasami aczkowliwek jest bardzo uciązliwe.

Czego to może być wina ? Byłem na regulacji już i dalej to samo. Jutro jade jeszcze raz i im zamierzam zrobić rozróbe. Aha, czy jest ewenetualnie jakaś możliwość odzyskania kasy za instalację ( przecież nie dziala tak jak powinna )

Wiem , że nie o essim ale daże Was szacunkiem a nie mam gdzie się zwrócić z owym problemem...

Dziękuje za odp
  
 
wyszukiwareczka rulez.

podejzewam, ze winny jest dolot powietrza do filtra.
  
 
"Tydzień temu założyliśmy sekwencje i zaczęły sie problemy."
i tak juz bedzie - to silnik benzynowy, nie gazowy.
  
 
zmien stację paliwową, tankowałem w Auchaanie (bo tanio) i miałem ten sam problem. teraz tankuje zmiennie w orlenie i na shellu i cisza.
  
 
Cytat:
2007-06-18 23:56:12, adam09 pisze:
Tydzień temu założyliśmy sekwencje i zaczęły sie problemy. Podczas jazdy na gazie samochód czasami gaśnie.



Wydaje mi się, że jest coś takiego jak gwarancja. Jeśli panowie gazownicy założyli tak, ze silnik nie chce działać, to ich sprawa, a nie Twoje zmartwienie.

Cytat:
2007-06-19 00:12:01, CKsrv pisze:
"Tydzień temu założyliśmy sekwencje i zaczęły sie problemy." i tak juz bedzie - to silnik benzynowy, nie gazowy.



Ech, gdybyś wiedział z czego składa się 95, którą lejesz na stacji...
  
 
Najlepiej zrobisz jak do nich poprostu podjedziesz....
Posatw się w ich sytuacji: jeżeli dzieje się to tylko czasami to wiadomo że usterka jest ciężka do odnalezienia(mówię tu ogólnie a nie o tym przypadku).
To jest tak jakbyś szedł to lekarza i nic by cię nie bolało(lekarz może stwierdzić że boli cię :głowa, noga, ręka, brzuch , itd.....)


A tak na poważnie to moim zdaniem powinni mu ciut mieszankę na mapie obciążeń wzbogacić/zubożyć w zakresie Cutt-off(lub w okolicach....)

  
 
no i problem rozwiązany....

Kazałem im zdemontować instalację i zwrócić całą kwote ( troche trzeba było pesfadować ale na szczęscie jestem świeżo po egzaminie z prawa gospodarczego )

Powiedział, że można regulować ale sam nie wie kiedy będzie dobrze. Proponował założenie najnowszej istalacji za bagatela 4,2 tys zł Skromnie podziękowałem ... Mama potrzebuje auta w pracy jako niezbędny środek transportu więc owe regulacje wymagające pozostawiania auta na conajmniej jeden dzień za każdym razem jest bez sensu...

Widać te francuskie samochody są dziwne.. Nie wiem tylko czy dalej przekonywać mame na gaz ( 3 lata auto musi pozostać u Nas bo zostało wpisane w działalnośc gospodarczą ) bo jakby nie patrzeć po 3 latach z średnim przebiegiem 20 tys/rok się by to płaciło...

Do tej pory była zamontowana sekwencja BRC w Fugazi w Krk. Może tak zamówić na Lovatto ?
  
 
Według mnie nie jest to kwestia instalacji, tylko "instalatorów"...