Niva vs Aro 10

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!

Tylko prosze nie wyklnijcie mnie na poczatek za temat

Czy ktos z Was nivkowiczow zastanawial sie czy zamiast
lady nie kupic aro 10?
Czy ma ktos doswiadczenia z tym samochodem? W sieci oprocz tarmotowej nie znalazlem polskiej strony www o aro.
Zna ktos jakies linki?

Zdziwily mnie ceny uzywanych 10 np. na gratce. Rocznik 92 za
3,5 tys. zl, 95 za 7 tys. (o ile sie nie pomylilem - pisze z pamieci),
no a autko gabarytowo odpowiada chyba nivie, ma troche plastikow, ale i ma blokade mostu tylnego oprocz miedzyosiowej.

Co to za auto te aro? Na zywo widzialem raz chyba w zyciu jak
mijal mnie na ulicy. Czy to jest auto terenowe?

pozdrawiam serdecznie

PP
  
 
Proponuje abys poszukal jakichkolwiek czesci do tego samochodu. Przejdzie ci .
Pozdrawiam
  
 
HAHA!!! Piotrek miałem kiedyś dacie. To jest ta sama jakość. Nowa dacia wytrzymuje 4 lata i już po niej. Korników tylko kupa zostaje. Do tego wszystkiego to auto jest sporo większe od niwki. Wyposażone jest w silnk rumuński. Desel tylko że pali 15 litrów ropy. Ogólnie to to aro wielka lipa jest! Kiedyś w lasach mieli to pośmigałem wiem jak jest. Do niwki się chowa. Strasznie awaryjne autko.
  
 
To nowe ARO ma silnik Renault 1.4 benzyna. Czesci chyba pasuja od renowek. Ale reszta to wielka niewiadoma. A w terenie czesci szybko sie zuzywaja.
... i dlatego Niva! Jest najlepsza .
  
 
To chyba pomyliłem wozy. Nie wiedziałem że jest jakaś nowa wersja. Ale cosik mi się wydaje że to i tak wielka lipa.
  
 

W sieci znalazlem ze obecnie, tak jak mowi boreg,
laduja do aro silniki peugeota (1.4, 1.6 benzyna
i chyba jakis diesel).

Mialem wlasnie takie obawy, ze skoro w sieci jest jedna
strona o aro po polsku (i to tylko tarmot), nie ma zadnego
forum ani jakiegokolwiek sladu o tym aucie to serwis i pomoc
musi byc problematyczna

Wiecie, napalilem sie troche na te podzespoly peugeota,
ale pewnie macie racje co do jakosci i trwalosci.

Dzieki za rozwianie chmurek nad nivka

pozdrawiam,

PP
  
 
Piotrek możesz podać mi adres trej stronki na której znalazłeś te informacje. Chce zaspokoić moją ciekawość czy dużo się póżni od starego modelu. Wiem że dacia niewiele więc chce sprawdzić.
  
 
Ach już kojaże to aro. Takie małe dziadostwo. ojojoj Kiedyś byłem w poznaniu w serwisie tego czegoś, każdy mechanik z tego serwisu to odradzał. To jest zabaweczka w porównaniu do niwy. W terenie nie potrafi za wiele.
  
 
Duzo sie rozni. Sa dwa na gieldzie u Chermola i chyba ten sam z Bialegostoku na allegro. Fotki sa, mozna obejrzec.
  
 
Dzięki Boreg już wiem o co chodzi. Dla mnie to wielka kupa jest a nie samochód terenowy!


[ wiadomość edytowana przez: klaczyslaw dnia 2003-06-17 21:01:42 ]
  
 
Nastepna nieudana proba ucywilizowania samochodu terenowego .
  
 

Czesc informacji znalazlem tu:

www.off-road.pl/0001_a5.php3

a musze sobie przypomniec skad mam reszte.
Jest jeszcze strona czeska o aro (ale nie o serii 10)

http://www.classic-car.cz/aro/odkaz1.html

Musze pomyslec, gdzie jeszcze cos przeczytalem.

PP
  
 
a ja dziś słyszałem same dobre słowa o aro 10 z silnikiem 1.4 .... nawet powiedziano mi że niva się nie umywa ....kłucić się nie mogłem bo człowiek opisywał moją szkode i zależało mi aby była opisana jak najlepiej
nawet padło porównanie do merola G jeśli chodzi o kanty blacharki
ehhhh każdy chwali swoje .....ale ja wiem że niva jest super a ARO poprostu nie znam
  
 
I słusznie że się nie kłóciłeś!!! Ty wiesz swoje na ten temat. Po co robić zamieszanie zwłaszcza jeśli idzie o kase. A chociaż dobrze Ci wycenił?


[ wiadomość edytowana przez: klaczyslaw dnia 2003-06-18 16:24:15 ]
  
 
Kolega ma w Katowicach Aro na sprzedaż. Silnik 1,4 z gazem, stan bdb. Wadą są małe koła 14', ale można zmienić na coś większego. W terenie spisuje sie nieźle, jedyny problem to mały prześwit, ale w Nivce też do największych nie należy. Autko nawet ładne, można je zobaczyć często we czwartki w Piotrowicach na spotkaniach ZMOT'Y. Cóż, jak ktoś lubi dłubać przy samochodach...a stare modele Aro spisują się nieźle do dziś. Często nawet UAZ zostaje w tyle.
  
 
Aro, ogolnie nie jest zlym samochodem. Ale dostepnosc czesci i serwisu dyskwalifikuja go na razie na polskim rynku .
  
 
Cytat:
2003-06-18 16:23:55, klaczyslaw pisze:
I słusznie że się nie kłóciłeś!!! Ty wiesz swoje na ten temat. Po co robić zamieszanie zwłaszcza jeśli idzie o kase. A chociaż dobrze Ci wycenił?



jeszcze nie wiem .... dziś robił opis i zdjęcia...