Wyjmowal ktos juz przekladnie kierownicza z V6 ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak jak w temacie. moze ktos juz wyciagal przekladnie bo ja sie mam zamiar za to zajac moze jakies wskazowki ??
Dzieki z gory...
  
 
albo silnik do góry...
albo klima do rozpięcia + kolektor wydechowy do wykręcenia

ten 2 sposób chyba łatwiejszy ale i tak przesrane
  
 
Cytat:
albo silnik do góry...
albo klima do rozpięcia + kolektor wydechowy do wykręcenia

ten 2 sposób chyba łatwiejszy ale i tak przesrane



dokładnie tak jak pisze dArti, ostra operacja
  
 
Klima i tak pusta bo nie nabijalem bo wlasnie sie zastanawialem z tym ze bede musial klime rozpiac...sprezarke klimy tez musze wyjac ?? przekladnia jest przykrecona od strony kola tak 3-4 sruby ?? to czyli klime wypne kolektor odkrece i wyjdzie bez problemu ?? a kolumna jest przekrecona to przekladni czy cos ??? a mam jeszcze jedno pytanie czy da rade jakos wymienic sam uszczelniacz ten z dolu bez wyjmowania przekladni bo wlasnie zniego cieknie ???

[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2007-06-24 18:24:36 ]
  
 
Z tego co widze to masz v6.I tu dopiero zaczyna sie problem.Są dwa sposoby żeby wyciągnąć lewy kolektor.Pierwszy to wyciągnięcie silnika(może wystarczy podniesienie)A drugi to rozebranie głowicy.Obyś nie musiał tego robić.
  
 
Cytat:
2007-06-24 19:04:01, machony79 pisze:
Z tego co widze to masz v6.I tu dopiero zaczyna sie problem.Są dwa sposoby żeby wyciągnąć lewy kolektor.Pierwszy to wyciągnięcie silnika(może wystarczy podniesienie)A drugi to rozebranie głowicy.Obyś nie musiał tego robić.



do dupy z takimi poradami
przeczytaj od począku i nie bedziesz musial błyskotliwie stwierdzac, ze kolega ma V6

nie trzeba rozbierac głowicy

ktos kiedys pisal o wymianie uszczelniacza ale nie wiem z jakim skutkiem

  
 
hehehehe.
Darti bede powoli sie do tego zabieral wlasnie...bo skrece kola i zaraz leci ciurkiem...a moze wiesz czy da sie jakos wyjac sam uszczelniacz od dolu bez demontazu przekladni bo wlasnie z niego tylko cieknie...??
  
 
Wymieniałem przekładnie w mojej v-ce.Nie trzeba odkręcać kolektora ale trzeba wyjąć mech. wycieraczek ,serwo ,pompę ham.+ ABS.Niby niewiele ale trzeba sie nieżle nagimnastykować i mieć duuuuużo cierpliwości.
  
 
Aha...a wiec bede musial sie za to zabrac jak najszybciej bo strasznie mi cieknie...a ile ci to czasu zajelo ??
  
 
Dokładnie mam ten sam problem do naprawy więc chętnie prześledze wątek. Prosimy o mądre i przemyślane rady
  
 
Juz w nastepnym tygodniu zajme sie tym...raczej porobie zdjecia wszystkiego i dodam do porad bo juz nie dam rady patrzec jak mam caly czas plamy pod samochodem...
  
 
Zajęło mi to 2 dni ale robiłem to sam.We dwóch myślę że w 1 dzień i to z przerwami na piwo.
Dla ścisłości to przekładnię zamieniałem na drugą ,sprawną.

[ wiadomość edytowana przez: jacki6tm dnia 2007-06-27 22:49:21 ]
  
 

Zajmuję się profesjonalną regeneracją przekładni kierowniczych,wszystkich typów do różnych pojazdów.
Koszt regeneracji przekładni Omegi to450 +ewentualnie Vat.
Udzielam gwarancji na 1 rok.
Przekładnie mogę wysłać w każdej chwili ,jako że mam 2 szt na stanie.Zwrot uszkodzonej jest konieczny ,ale może nastąpić po wysłaniu naprawionej przekładni.
Pepe 0504078443

W przypadku skorodowanego wału wymiana uszczelniacza nic nie pomoże .
Poza tym nie ma tam typowego uszczelniacza .
  
 
Witam.
Własnie w czwartek wymieniłem przekładnie.
Było troche zabawy i troche czasu to tez zajelo ale poradzilem sobie w jeden dzien z pomoca znajomego.
A wiec.
1. Wpierw trzeba wymontowac pompe ABS i TC ktora jest przykrecona na trzy nakretki ale przeszkoda moze byc osłona ktora jest tez przykrecona na trzy sruby.
2. kolejna sprawa to Servo ktore od strony kabiny jest przykrecone tez na trzy sruby dojscie jest calkiem dobre. pedał hamulca jest na takim bolcu zablokowany zawleczka.
3. teraz zostala nam juz przekladnia ktora jest przykrecona od strony kola na cztery sruby. ale wpier nalezy odkrecic drazek srodkowy z ramienia na przekladnia i od strony kabiny jedna sruby trzymajaca wieloklin.
bym zapomnial nalezy rozpiac klime bo inaczej przekladnia nie wyjdzie.
pozniej zostaje tylko odpowietrzyc hamulce
a przekladnia sie sama odpowietrza.


  
 
A ja właśnie przygotowuję się psychicznie do tej operacji, w niedzielkę poszło nam uszczelnienie na przekładni, oleum leci na glebę zdrowo. Po umyciu przekładni myjką, oględzinki i diagnoza -simering powiedział dobranoc.

Skłaniamy się do zamiany przekładni na regenero0waną z gwarancją, bo za dużo roboty jest żeby ryzykować montaż "używki".
  
 
Pisz do pepego ja od niego mam przekladnie jest jak nówka ) nie bedziesz czegos wiedzial to pisz smialo...moze cos minełem przy opisie...

[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2007-08-16 19:55:24 ]
  
 
Przekładnia wymontowanaa, najwięcej tródności sprawiło mi wyjęcie pompy ABS i jej podstawy.

Rano śmigam z przekładnią do Pepe, na kuracje..... (kto nie odesłał pzekładni po wymianie, Przyznawać się )
  
 
Omega już naprawiona.

Podziękowania dla personelu zakładu Pepe , Są superr!!!