Kto pyta..... ten nie wie...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie - może zadam głupie pytanie, ale nie wiem....
czy silniki w naszych 1,5 16 V są kolizyjne czy nie????
  
 
Są i to cholernie
  
 
Znaczy, że tłok powie zaworom dzień dobry ?
Ale w 1,5 też czy tylko w SOHCach ?
  
 
Tylko w 1,5...
1,8 i 2,0 z tego co pamietam sa bezkolizyjne....
  
 

Qrwa mać !!!!
  
 
SOHC są bezkolizyjne.
  
 
DeeJay....czyżby Ci poszedł paseczek rozrządu? ....no bo jeśli nie to skąd te Qrw???.....W innym przypadku to nie problemik-trzeba tylko pamiętać o regularnej /60 kkm/ wymiance paska r./najlepiej "firmowego"i najlepiej kpl z napinaczem/ i pełny spokój ...no chiba,że masz Ph
  
 
Cytat:
2003-06-18 22:05:20, bogdan1 pisze:
DeeJay....czyżby Ci poszedł paseczek rozrządu? ....no bo jeśli nie to skąd te Qrw???.....W innym przypadku to nie problemik-trzeba tylko pamiętać o regularnej /60 kkm/ wymiance paska r./najlepiej "firmowego"i najlepiej kpl z napinaczem/ i pełny spokój ...no chiba,że masz Ph



A czytałem opinię jednego faceta, który widział silnik 1.5 z Espero po padzie paska. Podobno wszystko co mogło ucierpieć, ucierpiało...

Szczerze, to nawet naprawa nie byłaby opłacalna
  
 
pasek w 1,8 ma tyle do całusków co nic!!!!!!!!!!!!!
2 wałki 16 zaworów, niestety 2xwięcaj problemów i kaski!!! nawet z przeglądami!
pheh to nie żarty tylko prawda sorki
pozdrawiam wicio
  
 
Witam.
Niech mnie laika ktoś oświeci i napisze co to znaczy, że silnik jest kolizyjny lub nie.
I czy to dobrze jak jest kolizyjny czy źle?
Wnioskuję, że źle. w takim razie co co grozi w przypadku takiej kolizji i jak sie jej ustrzec?
Kogoś a Was to osobiście dotknęło?

Pozdr.
Wiesiek (Maestro)

  
 
Cytat:
2003-06-18 22:32:42, Maestro pisze:
Witam.
Niech mnie laika ktoś oświeci i napisze co to znaczy, że silnik jest kolizyjny lub nie.
I czy to dobrze jak jest kolizyjny czy źle?
Wnioskuję, że źle. w takim razie co co grozi w przypadku takiej kolizji i jak sie jej ustrzec?
Kogoś a Was to osobiście dotknęło?

Pozdr.
Wiesiek (Maestro)





Nastąpi pocałunek Tłoka z zaworami. Koszt to ze 3 tysiące...
Więc, kolizyjność to wada. Ustrzec, hmm, nie przeciągać wymiany paska i napinaczy, a także pompy wody. W Fiatach jest to normą. Wada materiałowa pasków...
  
 
Wada????????????
fajn określenie!!!
raz w życiu mi się pocałowały i więęęęęęęęęcej takich całusków nie kcem
nadmienię że to był fiat 16v
i wszystkie 16 pooooooooszły do roboty!
hm...
mam cd 1,8 to mnie nie dotyczy!!!
choć pasek itd zmieniam jak trza!!!
pozdrawiam wicio
  
 
Cytat:
W Fiatach jest to normą



Obawiam sie, ze nie tylko we Fiatach. Rok temu doszło do zapoznania sie tłoków z zaworami w 16 mojej zaworowej Astrze. fakt, ze moim błędem było to, ze zaraz po jej kupnie nie zrobiłem tego tak dla świetego spokoju, ale ja chyba mam już we krwi, ze ucze sie na własnych błędach
Oficjalnie piszą w poradnikach oplowskich, zeby wymieniać tam paski co 100 tyś km, ale niejednokrotnie słyszałem i czytałem ze nie wyrzymują one takich przebiegów. Od tamtego razu powiedziałem sobie ze bedę wymieniał pasek co 60 kkm. Nie mam juz ochoty płącić 2500 Chyba wychodzi ze mnie teraz skąpstwo i egoizm ) hahha A przecież trzeba jakoś fonansowo wspomagać warsztaty samochodowe )

Paweł
  
 
Panowie - pasek trzyma się dobrze, tfu tfu.
Wymieniam wszystkie elementy co 60 tysi.
A zapytałem.....bo nie wiedziałem
Dzięki za pocieszenia.
  
 
Cieszę się niezmiernie, że mam taki motor, w którym tłoki mogą się całować z zaworami.
Czy to jedyna przewaga silników 1.8 i 2.0 nad 1.5 w Espero?