Stag, Elisa i Sequent24?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam pytanie do gazownikóe, którzy mieli styczność z tymi instalacjami. Co z nich jest warte uwagi? Które bedzie się sprawdzało najlepiej w wymagajacym silniku? Zakładam że zamontowanie odbywa się z hamownią i przez sprawdzonego instalatora. Słyszałem np. że BRC nie wszystko sie da ustawić. Natomist Stag się samoadoptuje? Czy ktoś może cos napisać i doradzić co z tego ma dobrą opinie. Nie biore tu zaplecza gwarancyjnego i serwisu. Raczej zalezy mi na tym aby było bezawaryjne i miało ładny zakres ustawień.
  
 
Nik nie montował?
  
 
A ten wymagający silnik to pewnie rakieta co? Człowieku, jak chcesz konkretnej odpowiedzi to zadawaj konkretne pytania. Nie jestem gazownikiem, ale nie dziwię się, że nikt Ci nie chce odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Poza tym sterownik to nie wszystko. Ważne są wtryskiwacze, parownik i przede wszystkim fachowość warsztatu montującego. Tak na marginesie, jeśli chodzi o sterownik to ja bym brał Staga.
  
 
Mnie najbardziej zalezy no dokładnym i odpoweiednim dawkowaniu gazu w kolektorze. I stąd moje pytanie, który system zapewni to dokładnie i który bedzie się umiał sam dostosować do warunków jazdy. Słyszałem o Stagu dobre opinie, natomiast o Sequencie że ma jakąć samoadaptacją kłopoty? No i nikt nie umie mi odpowiedziec co to jest ta Elisa? Co to warte i jak działa ten sterownik? Proste pytania, chyba?
  
 
Belgrano, każdy silnik jest inny, każde autko inne. Napisz w końcu co to za wynalazek bo nie doczekasz się konkretnej odpowiedzi. Np. jedne sterowniki dobrze sobie radzą z silnikami "uturbionymi" inne gorzej. Podobnie z silnikami tuningowanymi. Z mojej wiedzy wynika, że Sequent 24 to okrojona wersja 56 i nie wszystkie funkcje są dostępne (zdaje się, że to nawet nie jest pełna sekwencja). Elisa? hmm.... ja bym się nie pakował w coś co nie jest za bardzo znane na rynku, bo potem mogą być kłopoty z serwisem, nawet jeśli znajdziesz warsztat, który to zamontuje i zestroi. Poza tym w razie chęci samodzielnej "zabawy" do Staga soft jest ogólnie dostępny. Kolejny plus to producent krajowy, zawsze w razie problemów można do nich podjechać. Do BRC legalnego softu za friko nie dostaniesz, podejrzewam, że podobnie z Elisą. Jak chcesz żeby instalacja pracowała bez zarzutu to zapomnij o autoadaptacjach, tu trzeba dokładnie ustawić mapę gazu i oczywiście najpierw dobrać odpowiednie komponenty. Jeśli chodzi o konfigurację to Stag ma bardzo duże możliwości i obsługuje praktycznie wszystkie dostępne na rynku typy wtryskiwaczy.
  
 
[quote]
2007-07-03 12:04:52, Danek pisze:
Z mojej wiedzy wynika, że Sequent 24 to okrojona wersja 56 i nie wszystkie funkcje są dostępne (zdaje się, że to nawet nie jest pełna sekwencja).

Możesz rozwinąć tę myśl?
  
 
Nie kojarzę teraz jak to z tym jest, ale czytałem kiedyś w Auto Świecie, że robili wspólnie z Czakramem testy instalacji gazowej na bazie samochodów flotowych jakiejś f-my. To były nowiutkie Fiaty Panda od razu zagazowane. Kiedy opisywali wybór instalacji gazowej to było coś takiego, że wybrano sequent 24 ze względu na to, iż w pandach wtrysk benzyny jest "półsekwencyjny" tzn. jeden wtrysk na dwa cylindry. Pisali, że stąd w nazwie "24" czyli dwa wtryski na cztery cylindry. Natomiast 56 pozwala na pojedyńczy wtrysk do każdego cylindra ale takie rozwiązanie nie jest tu potrzebne i BRC opracowało na bazie 56 uboższą wersję tego sterownika. Wtedy to była nowość na rynku, która dopiero co została wprowadzona. Być może coś od tamtej pory się zmieniło.
Napisałem o tym w poprzednim poście bo autor wątku pisał o "wymagającym" silniku, więc nie wiedząc co to za silnik chciałem zwrócić uwagę na możliwość wystąpienia takiego problemu, gdyby silnik wymagał pełnego sterowania oddzielnie na każdy cylinder. Może Holland coś by więcej i dokładniej skrobnął. On zna BRC bardzo dobrze.


[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2007-07-03 19:01:27 ]
  
 
Cytat:
2007-07-03 19:00:12, Danek pisze:
Nie kojarzę teraz jak to z tym jest, ale czytałem kiedyś w Auto Świecie, że robili wspólnie z Czakramem testy instalacji gazowej na bazie samochodów flotowych jakiejś f-my. To były nowiutkie Fiaty Panda od razu zagazowane. Kiedy opisywali wybór instalacji gazowej to było coś takiego, że wybrano sequent 24 ze względu na to, iż w pandach wtrysk benzyny jest "półsekwencyjny" tzn. jeden wtrysk na dwa cylindry. Pisali, że stąd w nazwie "24" czyli dwa wtryski na cztery cylindry. Natomiast 56 pozwala na pojedyńczy wtrysk do każdego cylindra ale takie rozwiązanie nie jest tu potrzebne i BRC opracowało na bazie 56 uboższą wersję tego sterownika. Wtedy to była nowość na rynku, która dopiero co została wprowadzona. Być może coś od tamtej pory się zmieniło. Napisałem o tym w poprzednim poście bo autor wątku pisał o "wymagającym" silniku, więc nie wiedząc co to za silnik chciałem zwrócić uwagę na możliwość wystąpienia takiego problemu, gdyby silnik wymagał pełnego sterowania oddzielnie na każdy cylinder. Może Holland coś by więcej i dokładniej skrobnął. On zna BRC bardzo dobrze. [ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2007-07-03 19:01:27 ]




E tam ...

Róznica jest taka że sequent przełącza się na gaz po jednym wtrysku a wersja 24 wszystkie na raz .

Druga różnica to brak czujnika MAP w wersji 24 /podpinany jest tylko na czas istalacji /

Trzy wtryski tylko BRC a nie japońskie w wersji 24

to tyle co mi na szybko przyszło do głowy .
  
 
Czyli jednak dość mocno okrojona wersja. Szczególny minus to brak czujnika MAP (Stag tego nie potrzebuje), bo w razie chęci zmiany parametrów mamy zonka, oraz zastosowanie tylko wtryskiwaczy BRC, bo jesteśmy "skazani" na jednego producenta, to spora niedogodność, nie uważasz?.
Nie rozumiem tylko co masz na myśli pisząc:
Cytat:
sequent przełącza się na gaz po jednym wtrysku a wersja 24 wszystkie na raz .


Czy chodzi Ci właśnie o opisany przeze mnie problem sterowania "pół-grupowego", a nie każdy cylinder osobno? To przy wymagającym takiego sterowania silniku cecha raczej dyskwalifikująca ten sterownik.
  
 
Nie , chodzi mi o to ,że przełączenie na gaz w sequent 24 następuje z lekkim , nazwijmy to szarpnięciem , a sequent przełączy na gaz 1 wtrysk 2,3,4 benzyna potem 1,3 gaz 2,4 beznyna , itd. minimalizuje to praktycznie do zera efekt szarpnięcia czy zafalowania obrotów silnika .

PS. Tak przynajmniej mi się wydaje . Może jeszcze się ,ktoś wypowie ....
  
 
Ale to właśnie wiąże się z brakiem pełnego sterowania wtryskiem gazu. Bo po przełączeniu (24) sterownik podaje gaz na dwa cylindry i w związku z tym musi odłączyć wtrysk benzyny z pozostałych cylindrów. W przeciwnym razie silnik dostałby dwa paliwa i byłoby jeszcze gorzej.
Ale masz rację może ktoś bardziej obeznany coś jeszcze skrobnie.


[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2007-07-03 20:33:58 ]
  
 
Panowie zakładam sequenta 24,sequenta 56 już od dawna nie jest prawda że oznaczenie 24 jest do silnika z półsekwencją,bo to 24 oznacza że sterownik może pracować z silnikami 2,3 i 4 cylindrowymi a 56, analogicznie 5 i 6 cyl.Druga rzecz jest taka że jeżeli naprawdę dobrze ustawi się sequenta 24 nie powinno odczuwać się praktycznie żadnego szarpnięcia.A to że sequenty nie mają map sensora na stałe.... no cóż przecież do ewentualnych korekt w ustawieniach nie jest on aż taki potrzebny,prawda?I jeszcze jedno,nie że zachwalam tutaj sequenta ale wydaje mi się (jestem przekonany )że jest on porządną instalką nawet do wymagających aut,mało awaryjną(szczególnie teraz gdy producent zmienił czujnk ciśnienia gazu),a prostota jego regulacji jest tylko jego zaletą.No ale każdy może miec inne zdanie.P.S. zakładam tez inne sekwencje także nie myślcie sobie że wychwalam brc bo tylko w tym siedzę.
  
 
No dobra, biję się w piersi . Sequent 24 to pełna sekwencja, steruje każdym wtryskiwaczem oddzielnie. Jednak pogrzebałem we własnym i sieciowym archiwum i okazało się, że nazwa 24 odnosi się nie do ilości obsługiwanych cylindrów, tylko do ilości pinów sterownika. W sequent56 jest ich 56 (ten system obsługuje do 8 cylindrów), a w sequent24 - 24 piny .
Jednakże rozwiązania "oszczędnościowe" zastosowane w tej instalacji trochę mnie niepokoją. Brak czujnika MAP (w razie czego trzeba go dokupić, a w silnikach turbo i tuningowanych prawdopodobnie jest niezbędny), brak możliwości dokładnego ustawienia mapy LPG (tak twierdzi autor artykułu na stronie Abart , integracja czujników z reduktorem (czyli jak coś padnie to można zastosować tylko BRC, a tani nie jest ), obsługa wtryskiwaczy BRC (brak możliwości zastosowania wtryskiwaczy innych producentów), brak dostępności softu za free. To wszystko trochę mi się nie podoba. Mam przykre doświadczenia z "uwiązywaniem" się do jedynie słusznej marki danego produktu.
Żeby nie było, że twierdzę że to zła instalacja. Być może jest to dobry produkt, ale te ograniczenia mnie osobiście zniechęcają.
  
 
Panowie silnik to Toyota vvt-i 1,4. Obstawiam że nalezałoby do niej mieć map sensor i dokładne ustawienia wtryskiwaczy na każdy cylinder. Głowica tkz. miękka. Więc z tego co piszecie Stag-300 przebija możliwościami ustawienia oraz korekt w czasie jazdy podawania mieszanki bije na głowę Sequenta24. O Elisie Nord na HD nie wspominając?
  
 
Może zapytaj jeszcze Cromę albo Gustawa (są dobrzy w te klocki, a Croma gazował już różne wynalazki), kiedyś pojawiał się jeszcze IS155, ale ostatnio coś go nie widać, a szkoda . Z tego co wiem w Stagu można ustawić korekty dla każdego wtryskiwacza osobno, a to przy dokładnym strojeniu ogromna zaleta, nie wiem czy sequent24 daje taką możliwość. Na stronie producenta Staga Tutaj Masz kompletny opis systemu i soft. O BRC bardzo trudno coś konkretnego znaleźć (tajemnica handlowa czy co ).
  
 
Croma1 to faworyt i chyba się do niego wybiore tylko niech da dobry rabat na instalację )
  
 
Pytanie do montażystów BRC Seguent:

jak radzi sobie z wtryskiem typu full-group?

jaka jest odpowiedź sterownika przy ciągłym otwarciu wtryskiwaczy benzynowych oraz przy ciągłym otwarciu wynikającym z dużego mnożnika?


Z wymienionych zdecydowanie STAG300...
  
 
Cytat:
2007-07-04 14:45:43, Gustaw6666 pisze:
Pytanie do montażystów BRC Seguent: jak radzi sobie z wtryskiem typu full-group? jaka jest odpowiedź sterownika przy ciągłym otwarciu wtryskiwaczy benzynowych oraz przy ciągłym otwarciu wynikającym z dużego mnożnika? Z wymienionych zdecydowanie STAG300...

niestety nie radzi sobie
  
 
Cytat:
2007-07-03 19:37:37, Danek pisze:
Czyli jednak dość mocno okrojona wersja. Szczególny minus to brak czujnika MAP (Stag tego nie potrzebuje)


Stag 300 jak najbardziej ma czujnik MAP i go potrzebuje.
  
 
Źle się wyraziłem - nie potrzebuje, w tym sensie, że go już ma . Dzięki za czujność .