POLONEZ ROVER 1.4 GAZ

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam poldka na gazie automatycznie przełączanym po uzyskaniu 3000 obr/min na gaz, ale zauważyłem że jeśli chciałbym jechać na benzynie to przerywa silnik i ciężko jechać . Natomiast na gazie idzie jak burza.
  
 
zapiekły ci sie wtryskiwacze benzyny i dlatego tak sie dzieje

 
 
co znaczy zapiekly sie w zyciu nie mialem auta z wtryskiem to jakies wielkie koszty czy co albo czy mozna to jakos porobic "metoda chalupnicza" gdzie moge znalesc literature o tym samochodzie bo nie usmiecha mi sie ksiegi kupowac za 40 a w niej jest tylko kilkanascie stron na temat Rovera
  
 
Z tymi silnikami gdzie jest duzo elektroniki nawet jak pogrzebiesz sam metodą chałupniczą to potem regulację trzeba robić na komputrze w stacji obsługi. I jednak radziłbym tam się przejechać.
  
 
mam ten sam problem posiadam poloneza 1.4 z gazem lovato ,na gazie chodzi super a na benzynie szarpie, co to moze byc??
  
 
sa takie dodatki do benzyny ktore podobno pomagaja oczyscic wtryski ... kiedys tez slyszalem ze mozna zalac vipowerem z shella i sie "na ostro" przejechac

pozdr
  
 
no ja o tym ostatnio pisalem - w skrocie - przytarla mi sie pompa paliwa i na benie gorzej niz maluch... a owszem co do plynow to kupic jakis do czyszczenia wtryskow, wlac do beny i zrobic ze 100 czy 200km na benie, tyle ze to kosztuje a gwarancji nie ma ze pomoze... mi jak teraz remontowali silnik to czyscili rozpylacz we wtrysku, ale ty masz troche bardziej zaawansowany technicznie wiec - dobry mechanik lub serwis i na czyszczenie z syfu z polskiej benzyny...
  
 
W dziale artykuły na stronie ptk (www.fso.ptk.prv.pl) są opisane moje przygody z czyszczeniem wtryskiwaczy benzyny. Jest to metoda chałupnicza ale puki co poskutkowało.
Niemniej jednak na benzynie to praktycznie jeżdzę tylko po podwurku . Ale to z powodu że dwa wtryski leją za dużo i się przylewa na benie.
Pompę paliwa też kiedyś regenerowałem więc i jej wydajność może odbiegać od fabrycznej.

W razie pytań zapraszam na priva lub gg:251554 (od 8 do 15).
  
 
słyszałem ze dobra instalka gazu kosztuje do rovera ok 4000 zł a zeby to ładnie grało to trzeba jeden bak na gazie i jeden na benzynce ,bo wtryski pracują na sucho i niema ch.. we wsi zeby sie nie popsuły a nowe pare złoty kosztują
  
 
a na bezynce kot
  
 
4 tys? tak duzo? to juz chyba wielopunkt? za tyle to mozna by upolowac roverka z gazem
  
 
mozna i instalke za 900 zrobic najtanszą z mieszalnikem ale wrazie wybuchu w kolektorze go rozje...je ale gaz i tak idzie w góre wiec mysle jak samochód pali 9 to szkoda go ,chyba ze bmw 750 które pali ze 25 to tak
  
 
Wybuchy sa grozne tylko w autach z plastikowym kolektorze. A z tego co wiem to rover ma metalowy.