MotoNews.pl
  

Dziwny zapach podczas jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Szukałem w wyszukiwarce ale nie znalazłem odpowiedzi, wiec pisze do Was koledzy z prośbą o pomoc.
Niebawem wyjeżdżam na urlop, i jak to na trasie czasami trzeba wcisnąć mocniej, pociągnąć po obrotach... i tu pojawia sie mój problem zaczyna śmierdzieć strasznie wewnątrz auta, jest tragedia smród nie do wytrzymania, nawet podczas spokojnej jazdy przy prędkości 120km/h pojawia sie ten zapach ( strasznie kwaśny, siarkowy).
1,5 16v + LPG

Dziękuję z góry

Pozdrawiam Maksimus
  
 
Czy to zapach coś w deseń zgniłych jaj?
Jeśli tak, to chyba niestety kończy Ci się katalizator.
  
 
Nie kolego to nie jest zapach zgniłych jaj....
Raczej spalonej siarki.
  
 
mam to samo, ale nie dociekałem na razie co to moze byc. wydaje mi sie ze przytkany katalizator ktory trzeba bedzie usunac i wstawic rurke a na przegladzie postawic 0.7 l
  
 
Cytat:
2007-07-15 20:00:42, aras519 pisze:
na przegladzie postawic 0.7 l



Bez przesady. Powiesz, że ten typ tak ma i tyle - oczywiście pod warunkiem, że będą się czepiali.
  
 
kiedys tak mialem w 206 tez jak sie przypalowalo to smierdzialo! co sie okazalo akum sie gotowal i tak walilo
  
 
Jeżeli zazwyczaj jeździsz "spokojnie" a smrodek siarkowodoru pojawia się tylko w momencie "pałowania" to jest to normalny objaw - katalizator. Nawet nowe auta tak mają.
  
 
Czyli niema co sobie głowy tym zawracać.
Dziękuje koledzy.
Pozdrawiam Maksimus
  
 
Cytat:
2007-07-15 20:40:08, Maksimus_skc pisze:
Czyli niema co sobie głowy tym zawracać. Dziękuje koledzy. Pozdrawiam Maksimus



tak nie do końca - we wnętrzu nie powinno nic śmierdzieć. Z uwagi na swoje i rodziny zdrowie sprawdziłbym czy nie ma dziury w wydechu
no i obejrzyj też akumulator jak ktoś wcześniej sugerował
  
 
A nie może to być przypadkiem pęknięta nagrzewnica? Tak sobie gdybam, bo w środku raczej by nie śmierdziało z katalizatora.
Wiem, że teraz raczej sie nie dogrzewa ale może płyn chłodniczy gdzieś sobie leci, jak przyłożysz to się bardziej jakiś element nagrzewa i zaczyna śmierdziel parować.
  
 
plyn smazacy sie z nagrzewnicy pachnie na słodki mdły smak - do siarki w zyciu bym tego nie porownal. jak sie jedzie to nagrzewnicy nie poczujesz bo nie zwrocisz na to uwagi - dopiero wyjscie i wejscie do auta od razu pokazuje jaki tam panuje slodki zapach...