Co zrobic gdy nie wchodzi dwojka.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Jako ze ostatnio mialem przejscia z niewchodzaca "dwojka" to tez moze ta rada komus sie przyda.
Drugi bieg przestal praktycznie wchodzic czego efektem byla "sciana".
Oczywiscie wczesniej wymnienilem slynne tulejki w pajaczku lecz pomoglo to tylko na chwile.
Poduszki pod skrzynia wygladaja na dobre i nic nie wskazuje ze jest inaczej.
A wiec: Otwieramy maske i na zimnym silniku wkladamy lewa reke za silnik stojac po prawej stronie samochodu tj. pasazera.
Najlepiej majac szupla dlon .Siegamy do pajaczka i staramy sie namacac kawalek "metalowego preta" zakonczonego na koncach plastikowymy kulkami ktory biegnie w poprzek samochodu..
Gdy juz go wymacamy da sie wyczuc ze na zakonczeniach tych plastikowych kulek znajduja sie zapinki.Pociagamy za obie na koncach owego "metalowego preta" i sciagamy go z zakonczen kulowych do ktorych dochodzi.Wyciagamy go i teraz bedziemy go rozszerzac.Niestety nie wiedziec dlaczego te plastikowe koncowki nie sa wkrecone na gwintach a to by bylo bardzo przydatne.Bierzemy wiec np. kombinerki,obejmujemy pret i stukamy w jeden plastik tak zeby wyszedl ok 2-3 mm.Jest on bardzo mocno wcisniety wiec nie ma obawy ze pozniej znow sie wsunie.Gdy juz mamy nasz "precik" rozszerzony zakladamy go tam gdzie byl zapinamy plastiki na jego koncach i cieszymy wchodzacymi biegami jak maslo.Efekt uboczny tego rozwiazania jest taki ze lewarek od zmiany biegow odrobinke przesunie nam sie z prawo co najbardziej moze byc odczuwalne przy piatce.Jednak gdy nie przesadzimy z rozszerzaniem i np wystarcza ledwie dwa milimetry wtedy powinno byc ok.Mam nadzieje ze w miare zrozumiale to opisalem i ze komus to pomoze.Mnie pomoglo tak ze nie mam juz zadnych problemow z biegami.Pozdrawiam
  
 
A czy nie lepiej dokonać tego z kanału lub inkszego najazdu
  
 
Cytat:
2007-07-18 01:24:02, buzerek pisze:
Witam.Jako ze ostatnio mialem przejscia z niewchodzaca "dwojka" to tez moze ta rada komus sie przyda. Drugi bieg przestal praktycznie wchodzic czego efektem byla "sciana". Oczywiscie wczesniej wymnienilem slynne tulejki w pajaczku lecz pomoglo to tylko na chwile. Poduszki pod skrzynia wygladaja na dobre i nic nie wskazuje ze jest inaczej. A wiec: Otwieramy maske i na zimnym silniku wkladamy lewa reke za silnik stojac po prawej stronie samochodu tj. pasazera. Najlepiej majac szupla dlon .Siegamy do pajaczka i staramy sie namacac kawalek "metalowego preta" zakonczonego na koncach plastikowymy kulkami ktory biegnie w poprzek samochodu.. Gdy juz go wymacamy da sie wyczuc ze na zakonczeniach tych plastikowych kulek znajduja sie zapinki.Pociagamy za obie na koncach owego "metalowego preta" i sciagamy go z zakonczen kulowych do ktorych dochodzi.Wyciagamy go i teraz bedziemy go rozszerzac.Niestety nie wiedziec dlaczego te plastikowe koncowki nie sa wkrecone na gwintach a to by bylo bardzo przydatne.Bierzemy wiec np. kombinerki,obejmujemy pret i stukamy w jeden plastik tak zeby wyszedl ok 2-3 mm.Jest on bardzo mocno wcisniety wiec nie ma obawy ze pozniej znow sie wsunie.Gdy juz mamy nasz "precik" rozszerzony zakladamy go tam gdzie byl zapinamy plastiki na jego koncach i cieszymy wchodzacymi biegami jak maslo.Efekt uboczny tego rozwiazania jest taki ze lewarek od zmiany biegow odrobinke przesunie nam sie z prawo co najbardziej moze byc odczuwalne przy piatce.Jednak gdy nie przesadzimy z rozszerzaniem i np wystarcza ledwie dwa milimetry wtedy powinno byc ok.Mam nadzieje ze w miare zrozumiale to opisalem i ze komus to pomoze.Mnie pomoglo tak ze nie mam juz zadnych problemow z biegami.Pozdrawiam



witam a jak ci ta 2 nie wchodziła?? ja niekiedy mam tak ze jak jadę sobie w miarę spokojnie to nie wchodzi na zakrętach w prawo tez nie a w lewo wchodzi idealnie ;/ pająka wymieniłem wszystkie poduszki tez a niekiedy nadal nie mam jak 2 biegu wrzucić
jeśli to co mówisz pomaga to będę musiał to przetestować
  
 
to was wszystkich teraz zdołuję
Powodem takich kłopotów jest wyrobiony już wybierak w skrzyni biegów,który kosztuje całe 20zł.Ale żeby go wymienić,trzeba zwalić skrzynie
  
 
A nie poducha ?

Skoro zakręty mają wpływ ?
  
 
uszkodzen poduszek czesto nie widac i sprawdzic to je sobie mozecie rentgenem a nie naocznie
  
 
ja mam wymieniononego pajaka na nowego lacznie ze swozniami oraz nowe wszystkie 3 poduchy a z 2 nadal sa problemy
  
 
Ja tez miałem kiedyś problem z dwójką. Wymieniłem taki sworzeń z metalową zapinką. On łączy chyba wybieraki ze skrzynią czy jakoś tak . Sworzeń kosztował 1,5 PLN a dwójka zaczęła wchodzić.
  
 
Pewnie ze lepiej to zrobic na kanale ale nie kazdy ma do niego dostep.W tej wersji cala operacja zajmuje 10 min.
Dwojka tak mi nie wchodzila ze byla sciana a jak juz weszla to po drodze czulem cos w rodzaju oporu.Jezeli masz problem z dwojka tylko na zakretach to mysle ze rozszrzenie tego minimalnie milimetr czy dwa rozwiaze sprawe.Zawsze mozna zrobic to metoda prob i bledow i od milimetra zaczac i sprawdzic jak biegi wchodza
  
 
Jak macie powymieniane to ja proponuje jechac na regulacje skoro wymiany nic nie daly - niektore serwisy nazywaja to pozycjonowaniem skrzyni...
  
 
Cytat:
2007-07-18 21:18:05, Jabuszko pisze:
ja mam wymieniononego pajaka na nowego lacznie ze swozniami oraz nowe wszystkie 3 poduchy a z 2 nadal sa problemy


Widzę że nadal walczysz z biegami.
U mnie było to samo.Powymieniałem wszystkie poduchy,pajączki,regulacje na różne sposoby i dupa.
Diagnoza mechanika to synchronizator.
  
 
Cytat:
2007-07-19 10:44:44, tomtu pisze:
Widzę że nadal walczysz z biegami. U mnie było to samo.Powymieniałem wszystkie poduchy,pajączki,regulacje na różne sposoby i dupa. Diagnoza mechanika to synchronizator.



właśnie ja tez słyszałem ze synchronizator ale nie wiem jaki to koszt naprawy??
ale doszła mnie tez nowina ze może to coś z łapa sprzęgła ale wątpię bo było by to na wszystkich biegach a nie tylko na 2 i przy redukcji z 3
narazie jeżdżę jak już się nie da to kupie używaną skrzynie i tak to chyba załatwię
a Ty?
  
 
na 100%, wymień zabezpieczenie przy widełkach ( 5zł), a przy okazji sprawdz same widełki czy nie są wyrobione (15zł), ja miałem to samo.
  
 
Cytat:
2007-07-19 12:29:02, Jabuszko pisze:
właśnie ja tez słyszałem ze synchronizator ale nie wiem jaki to koszt naprawy?? ale doszła mnie tez nowina ze może to coś z łapa sprzęgła ale wątpię bo było by to na wszystkich biegach a nie tylko na 2 i przy redukcji z 3 narazie jeżdżę jak już się nie da to kupie używaną skrzynie i tak to chyba załatwię a Ty?


Sprzedałem trupa.