Falowanie obrotów na benzynie a na LPG jest ok (mkIV gaźnik)

Witam.

Może się wydawać, że takich tematów były już setki. No i naprawdę tak jest. Szukałem w archiwum ale wszystkie takie usterki dotyczą nowszych samochodów (mkV do mkVII). Mam silnik 1.3 gaźnikowy (60 KM). Nie ma w nim silnika krokowego więc to odpada. Dziś zacząłem szperać przy gaźniku. Odkręciłem dysze wolnych obrotów (tą do której odzie przewód) troche przeczyściłem i pomogło ale tylko na gaz. Wczesniej jak odpalałem silnik to na gazie lekko falował a na benzynie mocno. Teraz na gazie chodzi pięknie a na benzynie obroty tak falują, że auto gaśnie. Teraz pokolei. Samochód odpalam na beznynie na ssaniu. Ma wolne obroty i faluje jak spuszcze ssanie gaśnie całkiem. Dymi z rury jak cholera na całe osiedle jak by była mgła a na lpg jest czysto. Strasznie śmierdzi benzyną. Kiedy ustawiam na wypalanie benzyny to chodzi bardzo nierówno i wolno do czasu kiedy benzyna jest już na skraju wypalenia. Ma wtedy mniejsze ciśnienie i jest jej mało. Na ok 2 sekundy przed całkowitym wypaleniem się benzyny obroty zaczynają robić się równe i rosną. Silnik działa wtedy przez ok 1 sekunde tak jak powinien.
I na koniec. Zauważyłem, ze nie mam wogóle (sic!) w gaźniku wkręconej dyszy od regulacji składu CO (tak jest napisane w instrukcji). to jest chyba dysza od składu mieszanki? Czy możliwe że silnik się zalewa? Na benzynie zawsze miałem problem z falowaniem obrotów. Trochę sie rozpisałem ale mam nadzieje, ze wszystko obrazowo przedstawiłem.

stawiam ze masz zasłoniety dolot lekko i na gazie jest ok powietrza a na benzynie brakuje