Sprężyny obniżające ?? co to jest i co warte??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
jak w pytaniu- znalazlem spręzyny wprawdzie do golfa jak zwykle ale czy do essiego tez takie cos jest juz?? jakie sa opinie na ten temat??
sprężyny
  
 
Sprężyny obniżające są najprostszym sposobem na poprawienie właściwości jezdnych a przede wszystkim nadanie sportowego wyglądu. Zmniejszenie prześwitu o 2 - 4 cm przy zachowaniu oryginalnych amortyzatorów, spowoduje obniżenie środka ciężkości pojazdu a w konsekwencji ustabilizuje prowadzenie samochodu na prostej i zwiększy maksymalną prędkość pokonywania zakrętów.
Zastosowanie sportowych sprężyn z amortyzatorami o sportowej charakterystyce daje jeszcze większe możliwości obniżenia samochodu nawet do 6 cm. W porównaniu do poprzedniego wariantu zyskujemy mniej nerwową charakterystykę pracy zawieszenia połączoną z perfekcyjną przyczepnością do nawierzchni.
Zawieszenie śrubowe - za pomocą śrub oraz zaworów możemy regulować zarówno długość sprężyny, jak i twardość amortyzatora. Dobór obydwu parametrów pozwala na idealne dopasowanie charakterystyki pracy zawieszenia do indywidualnych potrzeb kierowcy.



[ wiadomość edytowana przez: Lukas_power dnia 2007-08-04 19:53:33 ]
  
 
Książkowa definicja, ale ma mało wspólnego z zapytaniem kolegi...
  
 
na seryjnych amorach bedzie lipa. poza tym to za tanio cos
  
 
Co Wy piszecie... Jak chcecie założyć ten kit na zwykły amor?
Przecież to jest sam kit sprężyn i nakrętek do zawieszenia gwintowanego.
Musisz mieć odpowiedni amor, nagwintowany itd.
Ogólnie wyglada to jak, mały zestaw naprawczy gdy np. peknie nam w gwincie spręzyna, lub springi są już ukrepane.
Wtedy można coś takiego kupić...

[Edit]
Odpowiadając na pytanie kolegi.
Nie, nie będą pasować do Escorta.

[ wiadomość edytowana przez: GrzEE dnia 2007-08-04 20:48:47 ]
  
 
Cytat:
2007-08-04 20:48:07, GrzEE pisze:
Co Wy piszecie... Jak chcecie założyć ten kit na zwykły amor? Przecież to jest sam kit sprężyn i nakrętek do zawieszenia gwintowanego. Musisz mieć odpowiedni amor, nagwintowany itd. Ogólnie wyglada to jak, mały zestaw naprawczy gdy np. peknie nam w gwincie spręzyna, lub springi są już ukrepane. Wtedy można coś takiego kupić... [Edit] Odpowiadając na pytanie kolegi. Nie, nie będą pasować do Escorta. [ wiadomość edytowana przez: GrzEE dnia 2007-08-04 20:48:47 ]




jezeli bylooby to w formie tulejki o wiekszej srednicy niz amor + kolniez srednicy nieco wiekszej niz sam tloczek, to zakladasz z gory na amorka i tyle.....................z tym ze oorg kielich od sprezyny trza by wyciac
  
 
Grzee kto pytal czy beda pasowac do escorta??
  
 
Cytat:
2007-08-04 21:14:54, Asior pisze:
jezeli bylooby to w formie tulejki o wiekszej srednicy niz amor + kolniez srednicy nieco wiekszej niz sam tloczek, to zakladasz z gory na amorka i tyle.....................



Dokładnie tak to działa. Żadnego amorka gwintowanego nie potrzeba. Nawet kielicha nie trzeba wycinać, bo dostajesz komplet podkładek gumowych w ori kielich. Regulacja - Kręcisz nakrętką w górę, to auto idzie do góry, Opuszczasz na dół, jest gleba. To taki śmieszny, idiotyczny pół-środek. 100 razy wolałbym jeździć na typowych springach np H&R'a 30/30, niż na takim badziewiu z glebą 60/60. Natomiast, każdemu według potrzeb - co, kto lubi.

Czy pasuje do Escorta ? Nie wiem, być może. Masz Danio przecież w aukcji kontakt do człowieka. Dzwoń, pytaj ... będziesz wiedział.


[ wiadomość edytowana przez: KriSSo dnia 2007-08-11 01:14:09 ]

[ wiadomość edytowana przez: KriSSo dnia 2007-08-11 01:15:38 ]
  
 
ludzie!!!
ja nie pytalem czy te z golfa beda pasowac do escorta!!!
pytalem tylko czy do escorta tez juz takie są!!
a to oczywiste ze jak jest do golfa to do escorta nie beda pasowac!!