Problem z tylnym mostem w DF

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Szukając jakichkolwiek informacji na temat tylnego mostu znalazłem tę stronę i mam nadzieje że znajdzie się ktoś kto potrafi mi pomuc. Jakiś czas temu miałem małą przygodę w błotku. Auto wyjechało z małą pomocą ale problemy zaczęły się później. Pojawiły się dziwne szumy a potem stuki w tylnym moście. Na koniec gdy zacząłem dłubać okazało się że jedna półoś się blokuje. Czy jest ktoś kto ma jakiś opis do mostu i wie jak to naprawić jakimś niedrogim domowym sposobem? Bo małoktóry warsztat chce się tego podjąć a koszty o których uprzedzają są tak duże że za te piniądze można kupić ze dwa fiaty na chodzie i parę części na zapas. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Pozdrawiam wszystkich
  
 
mysle ze te warsztaty maja racje, latwiej ci bedzie kupic jakis znosny most za nieduze pieniadze niz remontowac ten ktory masz ( pewnie polos i conajmniej lozysko do wymiany )
  
 
Popieram zdanie kolegi ,najlepszym wyjsciem z tej sytuacji bedzie poszukanie nowego mostu na szrocie>Napewno jeszcze znajdziesz cos pozadnego
  
 
Osobiscie przed wywalenie tego mostu "na dobre" zalecałbym zaspawanie- jak padnie strata nie duza a ile frajdy
  
 
Chodzi Ci o tzw.szpere???Do dzis zaluje ze nie pospawalem swojego mostu przed wyrzuceniem na zlom.Nigdy nie jezdzilem kantem ze szpera wiec niewiem co to jest...Moze kiedys znowu trzeba bedzie wymienic most wtedy juz napewno nie popuszcze
  
 
Dzięki za odpowiedzi. Most już wymieniłem na inny kilka dni temu i niebyłoby z tym wszystkim problemu gdyby...
Stary most był w dobrym stanie. Żadnych wycieków ani wycia. A najlepsze zostawiam na koniec. Był tanią i prostą alternatywą na wzrost osiągów. Nie wiem z jakiego samochodu pochodzi ale na nim licznik trochę oszukuje. Po małych testach okazało się że mój fiacior ciągnie do 190km/h. na fabrycznym 1,5. oczywiście chwilę się rozpędza ale łądnie jedzie. I teraz nie wiem z kąd wziąć taki most. Najszybszy od poloneza 1,6 z przełożeniem 11/41 ze wstępnych obliczeń jest wolniejszy (sprawdzić nie mam jak bo nikt nie chce się podjąć jechania za mną). W związku z tym chciałbym zdobyć jakiś opis i trochę się z nim pobawić. Najwyżej nie wyjdzie ale będę wiedział że zrobiłem co mogłem żeby zreanimować most . Szczególnie zależy mi na opisie mechanizmu różnicowego i będę wdzięczny za parę praktycznych wskazówek co do naprawy.
  
 
Rozbiez i policz, i bedziesz wiedzial co miales?? pozatym dlugi most = gorsze przyspieszanie, a w normalnej jezdzi to z przyspieszania sie kozysta a nie z maxymalnej.

Ten co miales to najprawdopodobniej 3,9, ten co masz teraz to pewno 4,1
  
 
Witam.
Mam zapasową książkę Kaima.
Znajdziesz tam chyba wszystko co potrzeba wiedzieć "majsterkując" przy Bandziorach
Chętnie opchnę za mała sumkę
Info priv