Avensis problem VSC ESP

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam posiadam avensisa 2004 1.8 LPG.... i mam taki problem po przejechaniu 100-200km zapala się jednocześnie kontrolka check engin , VCS, TRCoff, i nie gaśnie nawet po wystygnięciu cały czas świecą oczywiście systemy nie działaja, musze ściągnąć kleme z akumlatora na kilka s. i jeste spokój na jakieś 100km potem sytuacja się powtarza na nowo... podpinanie do komputera i kasowanie błedów nic nie dało...?????
  
 
To proste zdemontuj gaz i wiecej go nie zakladaj.
Gdybys podpial tester Toyoty to by sie okazalo ze jest zly sklad mieszanki gaz powietrze przewaznie jest zbyt uboga fuel trim long po+20%..Domyslam sie ze na benzynie sie tak nie dzieje.
Wytlumacz mi jedno majac kase na Ave 2004 po jaka cholere zakladaja ludzie gaz????
Wiem lubia poznawac nowych ludzi....bo po miesiacu znaja juz wszystkich na serwisie,a po pol roku wszystkich w okolicznych serwisach....tylko ile jest tego jezdzenia,ile oszczednosci ,a ile czystego wkurwienia z powodu zapalajacych sie kontrolek.A wystarczy ze gazior ma troche inny skad po kolejnym zatankowaniu i juz jest kicha i wszystkie ustawienia biora w leb.
  
 
hmm no nie do końca... to proste jest... oszczędnośc na sekwencji spalanie jest minimalnie większe a róznica za litr ogromna przy codziennej jeżdzie... jak się robi 30-40tyś rocznie to jest nawet większa niż ogromna i jeszcze jedno najważniejsze gaz i rope odliczysz a benzyne ..... nie zawsze ma się auto dla przyjemności... a jak Cię stać na takie auto to nie znaczy że masz wywalac kase w błoto skoro można jeżdzić taniej... zreszą przez 2 lata tak się nie działo tylko teraz zaczeło więc chyba było warto zagazować... problem sie pojawił więc pytam może ktoś ma jakiś pomysł albo miał podobny problem... każdy problem da sie rozwiazać wywalic gaz to tez rozwiązanie ale chyba zostawie je na koniec... ale dzięki za rade
  
 
Cytat:
2007-08-08 21:39:39, AHM pisze:
hmm no nie do końca... to proste jest... oszczędnośc na sekwencji spalanie jest minimalnie większe a róznica za litr ogromna przy codziennej jeżdzie... jak się robi 30-40tyś rocznie to jest nawet większa niż ogromna i jeszcze jedno najważniejsze gaz i rope odliczysz a benzyne ..... nie zawsze ma się auto dla przyjemności... a jak Cię stać na takie auto to nie znaczy że masz wywalac kase w błoto skoro można jeżdzić taniej... zreszą przez 2 lata tak się nie działo tylko teraz zaczeło więc chyba było warto zagazować... problem sie pojawił więc pytam może ktoś ma jakiś pomysł albo miał podobny problem... każdy problem da sie rozwiazać wywalic gaz to tez rozwiązanie ale chyba zostawie je na koniec... ale dzięki za rade


Jezeli do tej pory hulalo to po pierwsze trzeba odczytac kod bledu,czy jest na silniku czy na vsc i jaki nr. i tekst obok kodu.
Stawiam na p0170 ale to trzeba sprawdzic.