IV MT

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sory ale nie mogliśmy tego tak zostawić, trzeba bylo o tym napisać
Dzisiaj po raz pierwszy postanowiliśmy się pojawić na tej imprezie, bo już kilka razy byliśmy ale zawsze w charakterze widza. Od kilku dni dopinaliśmy wszystko na ostatni guzik (sprawdzenie wszystkich podzespolów, wymiana zużytych części, logistyka i itd) W końcu nadszedl ten dzień. Wstaliśmy o 5 rano, pozbieraliśmy graty, malca na sztywny i do tychów (100km w jedną stronę) Przyjeżdzamy, skręcamy wszystko do kupy, wizyta w biurze, wplata kasy -110zeta (nie wspomnę o 100 na paliwo na dojazd), odbiór dokumentow i na BK. No i się zaczęlo! Najpierw koleś przy.jebal się do szyb że plexa i nie dopuści, dostal papier i zatkal ryja ale oczywiście jak nie to to co innego, No i po dlugich poszukiwaniach znalazl dziurę w calym, wlew paliwa 15cm za wysoko w stosunku do serii i "brak atestu" (jak to stwierdzil pan sędzia)!!! Mamy czekać do końca BK na posiedzenie ZSS, no to czekamy, kur.wa 1,5h ale chu.j zrobiliśmy w tym czasie opis trasy. W końcu koniec BK i w/w posiedzenie, które wyglądalo mniej więcej tak: spotyka się 3 kolesi, jeden ma nasz protokól i mówi, że nasz sam. nie jest dopuszczony do ruchu drogowego (to ciekawe skąd mam przegląd tech i opinię rzeczoznawcy?!!) poczym tamci dwaj nawet nie spojrzeli na nasz sam i od razu, że wykluczenie
Kurw.a krew mnie zalala! 80% zalóg nie ma atestu na przeróbki w swoich autach ale, że w Tychach są równi i równiejsi i panowie sędziowie niekórych znają lepiej innych mniej to już inna sprawa... I tak np. BK niektórych sam. kończylo się na sprawdzeniu klaksonu! A innych na czepianiu się o pierdoly. Jakoś wcześniej startować mogly samoróby zrobione z rurek i nikt się nie dojeba.l o atesty na części!
Osobną sprawą jest, że regulamin nie jest do końca dopracowany a to czy przejdzie sięBK zależy od widzimisię sędziego, bo jak napisać jakieś odwolanie skoro p10.3 mówi, że "prawo do interpretacji niniejszego regulaminu zastrzega sobie zss"?
Na żadnym kajtku czy kręciole nikt nie mial zastrzeżeń i się nie przysral (nawet diagnosta) a tu nagle brak atestu na rurkę wlewu dluższą o te kilka cm!
Wiem, że zaraz znajdzie się kilku obronców regulaminu i zarządu dlatego też zostawiam to do waszych rozważań.
Nie jesteśmy pierwszą zalogą, którą tak potraktowano ale przemmilcze sprawę, zainteresowani wiedzą o kogo chodzi, a dla pana sędziego z BK 551J!!!
  
 
A możesz zapodać jakąś fotke tego Waszego wlewu?
W Tychach organizacja zawsze była z dupy. Albo zabezpieczenie, a właściwie jego brak (filmik pt. "Przestroga" ze srebrnym CC700 w roli głównej), albo odwołanie próby na targowisku ponieważ organizatorzy w dniu zawodów zorientowali się, że odbywa się w tym dniu targ, wpisowe rosnące z roku na rok (a impreza jest od kilku lat identyczna). BK w Tychach już nie pierwszy raz jest kością niezgody pomiędzy zawodnikami, a organizatorami. Ktoś z tego forum został niedopuszczony do startu ponieważ miał kubeł zamocowany na ORYGINALNYCH mocowaniach Bimarco... no ale cóż... szkoda tylko Waszych starań i pieniędzy...
  
 
Takie rzeczy tylko w AZT Wstyd przynoszą naszemu miastu Zaniedługo nikt nie będzie chciał przyjeżdżać na imprezy "organizowane" przez azt i wtedy dopiero otworzą oczy. Parodia jakaś poprostu.
  
 
O mocowanie foteli to się wojtasa czepili (chlopak jechal aż z wrocka!!!). Kazie też kiedyś ale mógl jechać chociaż samemu.
A nam nawet poza klasyfikacją się nie zgodzili

  
 
gnoje
  
 
jadąc dzis rano na tor żałowałem bardzo ze nie wystartuje bo niezdązylem zlozyc silnika.wydawala mi sie trasa super, wydawała.
ale juz w połódnie cieszylem sie ze niewystartowałem.brak mi poprostu słów do AZT i organizacji.zaczne od tego ze wielki pAN pREZES na zapoznaniu niewiedział jak jechac...wysiadł z auta i podszedl do zalogi za nim i wziol mapke trasy!!!! bo niewiedzial ku... prezes niewiedzial gdzie jechac.MASAKRATOR!!!
safeciaze pili kole, robili foty i kamerowali jakze nudne przedstawienie- smiali si ei bawili.opony latają tasmy pozrywane a oni nic!
co to ma być ?...przeca oni niewiedza jak robic imprezy sportowe.
a nawiązując do sędziego z BK...toz on robi nam wszystkim taką łaske, jakby to byla jakas dla niego kara.(drugi sedzia taki pulchny prawie jak ja jest spoko i poprostu cieszy sie ze fajny maluch)
a on podchodzi do BK jakby to byl jakis rajd Swiatowej rangi a zawody w tychach przypominają rajdy tylko dlatego ze przyjezdzają auta rajdowe-nic pozatym.
nic tam sie kupy nietrzyma.jest coraz gorzej...zawody robione na zbicie kasy..tor mają za free a takie szopki ostawiają na odpieprz sie.
DAWCY- żal mi Was bardzo.żal mi wszystkich którzy czekali 4 godziny zeby wystartowac...nawet niewiem czy byl 2gi przejazd bo 1szy sie skonczyl po 15tej a ja pojechalem do domu.
niewiem moze trzeba wyslac stosowny list do AZT ze jak tak dalej pujdzie ,wszystko to padnie.wiadomo sa inne imprezy-ale tor daje duzo nauki i szkoda by bylo to zmarnowac.moze wkoncu zakumaja ze to robia dla NAS a nie dla siebie i kasy w ich portwelach.
P.S. kielbasy niedalo sie kupic bo byly zamrożone

  
 
Współczuje wam tyle pracy i kasy a o takie gówno się przyczepili....zawsze chcialem w Tychach wystartować ale to już któryś przypadek że na BK cos nie przeszlo to ja sie wole nawet tam nie pokazywac i tracic kase...
  
 
Cytat:
drugi sedzia taki pulchny prawie jak ja jest spoko i poprostu cieszy sie ze fajny maluch)


my mieliśmypecha i trafiliśmy na tego drygiego pyciarza
a co do kielbasy to nawet nie spróbowalem, w sumie może szkoda bo bylaby to najdroższa kielbasa jaką kupilem
  
 
ten wlew to rzeczywiscie troche dupny, moze i praktyczny ale wszystko co zwiazane z paliwem i ogniem a jest tego wiecej niz mniej w kabinie w dodatku za moim fotelem to tak troche hmmmm

5 sierpnia byłu u nas KJS, gosc na BK ten sam co w zeszłym roku (rok temu luzik total) w tym roku niestety pan sie chyba z zona poklocil albo robil sobie z nas jaja:
klakson nie zadziałał i nie mialem przeciwmgielnego wynik negatywny tak samo kazal na bok i na koniec zaczekac, chloapaki od nas tak samo, brak przeciwmgielnego lub cofania. zamiast opisywac trasy kazdy drutowal jak sie tylko dało, kumpel w pugu 205gti znalazł jedno swiatło cofania a pan powiedział ze musza byc dwa i nie pusci, krew zalewa ale szukaja dalej chlopaki, az nagle gosc mowi dobra macie podbite wszyscy moze takie niby nic ale dodam ze nikt nie sprawdzał obejm na przewodach paliwowych mocowania pasow foteli i rzeczy ktore bezposrednio wpływaja na zycie załogi.....sory ale...bez komentarza
  
 
Cytat:
2007-08-12 21:41:14, qbara pisze:
... od tego ze wielki pAN pREZES na zapoznaniu niewiedział jak jechac...wysiadł z auta i podszedl do zalogi za nim i wziol mapke trasy!!!! bo niewiedzial ku... prezes niewiedzial gdzie jechac.MASAKRATOR!!!...



no jakby nie taśma to kto wie gdzie by ich zaprowadził
  
 
No widzisz Rejser, ale na każdym lączeniu rurek jest metalowa rurka i porządne opaski zaciskowe, można nalać po korek i nic się nie leje, gumowa rurka jest to wąż olejowy który kosztuje 30zl/mbr.
  
 
a ja sie zapytam jak masz mocowana klatke ?? bo jak widac chyba wisi lekko ponad bude czy tylko mi sie wydaje ??
  
 
mialem foty (bo sie skasowały ) jak 5safeciarzy siedzi i gada w najlepsze, a po drugiej stronie w kopercie stoi ok. 10osób zaraz za konkretnym zakrętem, no po prostu paranoja
  
 
niestety nie pierwszy raz slysze o "slawnym" BK w tychach. ostatnio do kumpli sie przyjebali o to ze maja brede i nastepnym razem tak ich nie puszcza... sorry, caly Puchar 126p jezdzi na bredach a oni z takim czyms... smieszne to jest... mysle ze panom z AZT sie w dupach poprzewracalo juz kompletnie
  
 
Zamiast marudzic i jezdzic na chory kreciol do Tychow pojechalibyscie na Berg Cup. W ten weekend byly zawody w Pezinoku na trasie ms Europy. 5100m do gory na trasie gladkiej jak stol i bk bez problemu. O organizacji i oprawie nawet nie mowie bo u nas na ms Polski takiej nie ma
  
 
Zgodze się z Tobą, ale weź pod uwagę, że mimo wszystko MT są tańsze od BT...
  
 
Cytat:
2007-08-13 08:43:02, 130TC pisze:
Zgodze się z Tobą, ale weź pod uwagę, że mimo wszystko MT są tańsze od BT...



Ale wez pod uwage ile sie najezdzisz i po jakiej trasie za te pieniadze.
  
 
Turbo ma racje lepiej sobie darowac 2 czy 3 starty i jechac na jeden ale konkretny
  
 
No ja właśnie się zastanawiałem gdzie się Dawcy podzialiście bo ja akurat wjezdalem a Wyście wyjeżdzali, szukałem Was później ale nie znalazłem teraz już wiem dlaczego. Faktycznie ostatnio coś niedobrego dzieje się z AZT a to co wczoraj odstawili to nadaję się do prokuratury=> narażenie kierowców na ciężkię obrażenia bądź śmierć. Pisze to po tym jak wczoraj doszło do takiej sutuacji na torze, że 2 auta w wchodziły w ten sam zakręt w tym samym momencie tylko z naprzeciwka!!!!!!!!!!!!! Na szczęscie jedno auto mialo awarie i jechalo bardzo wolno i zdążylo zjechac a drugie wyhamować. Jak można do takiego czegoś dopuścić !!!!??? Jakby tam spotkaly sie np. 2 miski na pelnym ogniu to jestem przekonany żę bylyby 4 ofiary!!! . Jakaś paranoja. Panowie z AZT niech sie zastanowią co robią i do czego moga doprowadzic. A o BK nawet nie wspominam
  
 
Cytat:
2007-08-12 20:41:03, 130TC pisze:
A możesz zapodać jakąś fotke tego Waszego wlewu? W Tychach organizacja zawsze była z dupy. Albo zabezpieczenie, a właściwie jego brak (filmik pt. "Przestroga" ze srebrnym CC700 w roli głównej), albo odwołanie próby na targowisku ponieważ organizatorzy w dniu zawodów zorientowali się, że odbywa się w tym dniu targ, wpisowe rosnące z roku na rok (a impreza jest od kilku lat identyczna). BK w Tychach już nie pierwszy raz jest kością niezgody pomiędzy zawodnikami, a organizatorami. Ktoś z tego forum został niedopuszczony do startu ponieważ miał kubeł zamocowany na ORYGINALNYCH mocowaniach Bimarco... no ale cóż... szkoda tylko Waszych starań i pieniędzy...



To bylem ja. Pojechalismy az z Wrocka zeby wystartowac, wszystko bylo git tylko wywalili nas wlasnie na BK za to ze oryginalne fotele Bimarco (zamowilem z fabryki "C") lacznie z szynami nie nadaja sie do jazdy u nich bo odchylaja sie do przodu. Kazali mi szukac spawacza w niedziele o 8 rano ... Ale zagrozilem ze postawie samochod na srodku trasy i zamkne sie w srodku, to oddali wpisowe.

wiecej tam nie pojade.