Pytanie do zakładających elektryczne szyby w Essim ...????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od dawna mam komplet elektrycznych szyb ale nie miałem czasu ich nigdy założyć. Ostatnio jednak wybrałem się na montaż do znajomego który zajmuje się elektryką i elektroniką samochodową i co się okazało - w komplecie do el. szyb (jest to oryginalny zestaw Escortowy), który posiadam są poucinane nity w śrubach które trzymają siłowniki. Elementy te są o tyle nietypowe, że z dwóch stron wychodzą śruby, natomiast w środku znajduje się guma która ma amortyzować wszelkie drgania (w środku gumy nie ma śruby - jest ona zupełnie elastyczna). Gość powiedział mi że na zwykłych śrubach nie poleca mi montażu, ponieważ prawdopodobnie będą hałasować a w skrajnym przypadku może dojść do zbicia szyb przez zwykłą metalową śrubę.

Objechałem już wszelkie markety typu OBI, Leroy Merlin, sklepy motoryzacyjne, a nawet byłem w ASO Forda, gdzie powiedziano, że samych śrub nie sprzedają - tylko wraz z mechanizmem.

Nie mam pojęcia czym zastąpić to ustrojostwo, a nie chcę ryzykować zbicia szyby.

Wielu z Was montowało szyby, więc mam pytanko, czym zastępowaliście te "gumowe śruby", a może ktoś wie gdzie można to dziadostwo kupić??

Chodzi mi dokładnie o to ustrojostwo pokazane na poniższych zdjęciach.

Z góry dzięki za przedstawienie rozwiązania problemu.







  
 
jak bylem u missiolina i zakladalismy te srubki do rozwiercalismy
i wudlubywalismy nit i nitowali w te same miejsca


dzialalo i trzymalo

zrob tak - koszta zadne, tracisz doslownie chwile
  
 
ja przecinałem do połowy gumę w poprzek, wydłubywałem resztki nitu, czyściłem powierzchnie i sklejałem kropelką.
  
 
Cytat:
2007-08-24 14:10:29, lukas_s pisze:
jak bylem u missiolina i zakladalismy te srubki do rozwiercalismy i wudlubywalismy nit i nitowali w te same miejsca dzialalo i trzymalo zrob tak - koszta zadne, tracisz doslownie chwile



Ja poczyniłem dokładnie tak samo i działa, trzyma się, tylko trzeba dobrać potem odpowiedni rozmiar nita żeby dobrze tą blaszkę na koncu gumy trzymało.
  
 
przenoszę do PiO
  
 
Ja też rozwiercałem ten kawałek nita i ózniej nitowałem nowym nitem.
Szybki smigają mi juz ponad 1 roczek i nic sie nie urwało
A koszt tej gumo-śrubki to około 10 zł za 1 szt. w ASO
  
 
Z jednej strony udało mi się zanitować przez te elementy gumowo-metalowe. Natomiast z drugiej strony nie udało mi się wyciągnąć pozostałości obciętych nitów wiec wykręciłem te "gumki" i zastąpiłem szpilkami. Jako dystans nakręciłem po dwie nakrętki i przez podkładki filcowe przykręciłem do drzwi. Nic nie hałasuje, nic się niepokojącego nie dzieje.
  
 
Dzięki Panowie za szybkie odpowiedzi.
W takim razie zaraz zabieram się do roboty.
Myślałem po prostu, że da się to ustrojostwo czymś zastąpić, no ale w każdym razie cieszy mnie że jest inna (i w dodatku prosta) metoda.

Pozdrowienia i jeszcze raz Wielkie Dzięki
  
 
Cytat:
2007-08-24 18:34:53, jerico pisze:
Z jednej strony udało mi się zanitować przez te elementy gumowo-metalowe. Natomiast z drugiej strony nie udało mi się wyciągnąć pozostałości obciętych nitów wiec wykręciłem te "gumki" i zastąpiłem szpilkami. Jako dystans nakręciłem po dwie nakrętki i przez podkładki filcowe przykręciłem do drzwi. Nic nie hałasuje, nic się niepokojącego nie dzieje.



dokladnie to samo zrobilem
i juz rok hula
  
 
Cytat:
2007-08-24 14:10:29, lukas_s pisze:
jak bylem u missiolina i zakladalismy te srubki do rozwiercalismy i wudlubywalismy nit i nitowali w te same miejsca [...]



Jeszcze pytanko, czy mówiąc o nitach mówisz o samozrywalnych?
  
 
Dokładnie o takich mowa dużo wygodniej niż na śrubki z nakrętkami bo nity się nie rozkręcją
  
 
Cytat:
2007-08-25 10:14:28, misiolino pisze:
... dużo wygodniej niż na śrubki z nakrętkami bo nity się nie rozkręcją



Aleś chłopie argument wymyślił