ZAX ŁAda 21072 1300 powered by Weber 45 DCOE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W swoim samochodzie zastosowałem pojedynczy gaźnik Weber 45 DCOE. Aby przygotować silnik pod webera należało przygotować odpowiednio głowice - zwiększyć i dopracować wszystkie kanały , zawory obrobić w 3 kątach (zwiększenie przelotu) oraz dodatkowo doprężyć silnik. Bardzo ważnym elementem łączącym silnik i gaźnik w całość jest także kolektor dolotowy. Ja zastosowałem oryginalny "angielski" kolektor pod Webera dcoe do Łady . Kolejnym etapem było zamontowanie, zamiast seryjnego wałka rozrządu, węgierskiego wałka sportowo - ulicznego 296 H.M.S. oraz sportowego wydechu 4-2-1 50 mm firmy Jano Dob z Węgier. Na przodzie auta dodatkowo pojawiły się klasyczne przeciwmgielne halogeny firmy Zelmot, osłona miski olejowej z Ukrainy, fotele kubełkowe Bimarco C, felgi Melber, opony 185/60, wlot powietrza na masce oraz zapinki, kierwnica MOMO + naba.. Auto ma szacowane ok 95 KM, jeździ tylko i wyłącznie na benzynie 98 i .....mruczy jak pantera. W najbliższych planach jest także doprowadzenie mojej Łady do stanu idealnego, montaż nastawnego koła rozrządu (czeka ), zawieszenie...dobre sprężyny w połączeniu z dobrymi amortyzatorami , klatka, no i.... jak zawsze blacha.





























  
 
musze przyznac ze moje byle felgi super u Ciebie wygladaja )
  
 
Cytat:
2007-08-27 22:42:48, humel pisze:
musze przyznac ze moje byle felgi super u Ciebie wygladaja )



łukasz - te falgi są po prostu boskie w dodatku z oponami na niższym profilu idealnie pasują do mojej łady
strasznie się z nich cieszę

Na zlocie ci jeszcze za nie podziękuję
  
 
Ładnie wygląda ta czerwień na zewnątrz i wewnątrz Już niedługo sobie ją dokładnie obejrzę na zlocie Pozdro!
  
 
Zax !
Nie ukrywam,że to co zrobiłes ze swoją- było impulsem by zabrac się w końcu za naszą trójkę. Wygląda niesamowicie - jest po prostu perfekcyjnie dopracowana i zadbana. Nie mówię jużo tym,że wsadzenie tego gaxnika i rasowanie silnika to naprawdę COŚ !!!!!!
Pozdrówki
Paweł
  
 
Cytat:
2007-09-08 15:14:37, Pawel_66 pisze:
Zax ! Nie ukrywam,że to co zrobiłes ze swoją- było impulsem by zabrac się w końcu za naszą trójkę. Wygląda niesamowicie - jest po prostu perfekcyjnie dopracowana i zadbana. Nie mówię jużo tym,że wsadzenie tego gaxnika i rasowanie silnika to naprawdę COŚ !!!!!! Pozdrówki Paweł



eeee teraz przy twojej to moja nie ma co szukać.....wielki szacun dla was za odrestaurowanie trójki. Wygląda bosko !!!!
  
 
ladnie, tylko po co ta szachownica na wlocie powietrza?
  
 
Cytat:
2007-09-10 17:25:32, el_comendanto pisze:
ladnie, tylko po co ta szachownica na wlocie powietrza?



czasami gram sobie z Patonem w szachy Roszady i te sprawy
  
 
dzisiaj wreszcie znalazłem troszke czasu by pogrzebać przy amortyzatorach - wymontowałem przednie starocie i wstawiłem bile
Oczywiście nie obyło się bez problemów, jedna ze srub zapiekła się z uchem amartyzatora i musiałem poszukac nowej, dopierop w 4 sklepie znalazłem taką samą

Wcześniej wywaliłem dokładnie wszystko z wnętrza auta nie ma już żadnych dywaników i innego badziewia
Zrobiłem ze starej tylnej klapy przegrode pomiędzy bagażnikiem a wnętrzem.

W piątek zmieniam tylne amorki

Jak tylko zrobi się cieplej to pomaluje całą podłogę























[ wiadomość edytowana przez: zax dnia 2008-02-07 00:02:00 ]
  
 
No to ładnie, ładnie......a mi się nie chce przełącznika od kierunkowskazów wymienić . Na twoim miejscu pomyślałbym nad innymi boczkami, bo te psują nastrój auta sportowego .

Pozdrawiam
DEx
  
 
Witam
Cytat:
2008-02-06 23:56:31, zax pisze:
dzisiaj wreszcie .... wywaliłem dokładnie wszystko z wnętrza auta nie ma już żadnych dywaników i innego badziewia


Powiedz lepiej gdzie wywaliłeś te piękne czerwone tapiceki, może jeszcze znajdę
Piękne auto Marek, robi wrażenie


[ wiadomość edytowana przez: sheriffnt dnia 2008-02-07 00:32:44 ]
  
 
a ja się wyłamię...
i powiem tak: i pomyśleć, że jeszcze 3 lata temu na zlocie w Mikorzynie to była zadbana, fabryczna siódemka. Jedna z najładniejszych na zlocie wtedy jak na moje. Klasyk jak się patrzy - tak jak wyjechał z fabryki. Pamiętam że zazdrościłem tak świetnego stanu łady. A teraz z fabryki prawie nic nie zostało. Szkoda...
No ale oczywiście nie kwestionuje, taka była wola właściciela, wiadomo, każdy ma swoje wizje, ja jestem za pełną fabryką, większości (a przede wszystkim właścicielowi) podobają się jakieś modyfikacje, trzeba to uszanować.
Pozdro. Miły
  
 
Jaka szkoda Miły? ...Jedna z najlepszych Ład w klubie, jak dla mnie auto zrobione w klasycznym stylu, który w dodatku poprawia jego właściwości to nawet dobry uczynek dla auta. Ten samochód swój urok zyskał właśnie dzięki tym modyfikacjom

Dobra robota Zax


[ wiadomość edytowana przez: Adam-Lancelot dnia 2008-02-07 10:13:06 ]
  
 
Miły kiedyś też tak myślałem, jednak zdecydowąłem się iśc inną drogą. Powiedzmy sobie szczerze - 2107 nigdy nie bedzie klasykiem z prawdziwego zdarzenia. Bedzie to zawsze auto o bryle klasyka, klasycznym wyglądzie. Najwyżej można będzie siemiorke nazwać yaoungtimerem. Dla mnie prawdziwe klasyki to 2101, 2103....takie auta warto trzymać, restaurować i nie zmieniać za dużo. Oczywiście siódemki to też super auta. Najwspanialszym wyczynem jest to co zrobił Paweł - klasyk 2103, pieknie odrestaurowany z tuningiem z epoki.
Ja buduje auto do zabawy, do startów w imprezach youngtimerowych, specjalnie na zloty itp. Kiedyś łada to było moje podstawowe auto, teraz mam dwa inne użytkowe a łada została do zabawy i hobbystycznego podejścia. hehe nawet garaż specjalnie pod ładzianke kupiłem

Wzoruje się na tym co robią węgrzy





  
 
Cytat:
2008-02-07 14:13:08, zax pisze:
Miły kiedyś też tak myślałem, jednak zdecydowąłem się iśc inną drogą.


Nie musisz sie tłumaczyć-Twoje auto i możesz robić z nim co Ci się podoba
Cytat:
Powiedzmy sobie szczerze - 2107 nigdy nie bedzie klasykiem z prawdziwego zdarzenia. Bedzie to zawsze auto o bryle klasyka, klasycznym wyglądzie. Najwyżej można będzie siemiorke nazwać youngtimerem.


No, tu troche pojechałeś za bardzo. A dlaczego 2107 nie jest klasykiem? Podaj jakas rozsądna argumentację, proszę.
Cytat:
Dla mnie prawdziwe klasyki to 2101, 2103....takie auta warto trzymać, restaurować i nie zmieniać za dużo. Najwspanialszym wyczynem jest to co zrobił Paweł - klasyk 2103, pieknie odrestaurowany z tuningiem z epoki.


No nie wiem. Wydaje mi się, że jednak jeśli już tak do tego podchodzisz, to lepszym przykładem byłby Igiers. Autko Pawła nie jest tutaj najlepszym przykładem. Jesli już to bardziej na miano "tuning z epoki" zasługuje autko Fleszera, albo Twoje - obydwaj modyfikujecie seryjne silniki ładowskie, podczas gdy 2103 Pawła to w zasadzie hybryda fiatowskich podzespołów i ładowskiego nadwozia.
  
 
Moim zdaniem świetna siodemka.
Właśnie jak już to taka by mi się marzyła. :]


Pozdrawiam, Rafał.
  
 
Cytat:
2008-02-07 15:04:16, simon2107 pisze:
No nie wiem. Wydaje mi się, że jednak jeśli już tak do tego podchodzisz, to lepszym przykładem byłby Igiers. Autko Pawła nie jest tutaj najlepszym przykładem. Jesli już to bardziej na miano "tuning z epoki" zasługuje autko Fleszera, albo Twoje - obydwaj modyfikujecie seryjne silniki ładowskie, podczas gdy 2103 Pawła to w zasadzie hybryda fiatowskich podzespołów i ładowskiego nadwozia.



Simon - pewnie że auto Igiersa zasługuje na wyróżnienie, jest to piekny oryginalny klasyk rzuca się w oczy. Nie wiem czy wiesz że w latach 70, 80 tych wkładano do rajdowych ład bardzo dużo fiatowskich silników DOHC, tak samo jak to robiono we fiatach 125. Oczywicie równolegle jeździły łady na ładowskiuch silnikach / fiatyt na fiatowskich. Dlatego pieknie odrestaurowana 2103 z silnikiem DOHC mnie nie razi.

Ja się Simon nie tłumaczę, napisąłem po prostu że też kiedyś myśłałem, że będe utrzymywał moją ładę w oryginale. Zakupiłem Webery, a potem już wszystko potoczyło się własnym losem. Im dalej w las tym więcej drzew

2107 nie będzie prawdziwym klasykiem bo klepany jest od 1982 roku bez przerwy. Nie zakończono jeszcze produkcji - cały czas z fabryki wyjeźdzają nowe 7 !
KLasykiem zostaje auto którego zakończyłą się produkcja, bodajże 25 lat wcześniej (czy jakoś tak)
W dodatku historycznie 2107 nie zaznaczyła się tak bardzo jak choćby 2105, 2101, 2103. Nie możesz stworzyć sportowej repliki auta na bazie 2107 ! a na reszcie wykonasz VFTSa. MTXa i wiele innych.

Żebyście mnie nie zrozumieli źle - uwielbiam siódemki ! ze swoją jestem bardzo związany-ma u mnie dożywocie. Z racji wieku auta (20 lat) można ją nazwać youngtimerem. Samochód który ma piękną klasyczną bryłę ale niestety nie będzie klasykiem.
To oczywiście tylko moje zdanie, każdy może mieć inne.






[ wiadomość edytowana przez: zax dnia 2008-02-07 19:17:32 ]
  
 
Witam
Cytat:
2008-02-07 19:16:23, zax pisze:
. Samochód który ma piękną klasyczną bryłę ale niestety nie będzie klasykiem. To oczywiście tylko moje zdanie, każdy może mieć inne.


Miałeś Marek na myśli moze zabytek?
Klasykiem jak dla mnie jest I to jest moje zdanie
Jeśli miałbym czegoś w Twoim autku żałować to nietypowej pieknej tapicerki
  
 
Cytat:
2008-02-07 20:04:04, sheriffnt pisze:
Witam Miałeś Marek na myśli moze zabytek? Klasykiem jak dla mnie jest I to jest moje zdanie Jeśli miałbym czegoś w Twoim autku żałować to nietypowej pieknej tapicerki



Tak Mirek chodziło mi własnie o zabytek.
Tak jak pisałem 2107 to auto o bryle klasycznej, klasycznym napędzie itd. ale jako staroć nie podejdzie.
Nawet reklama siemiorki brzmi : DOCEń KLASYCZNE PIęKNO :p

Tapicerki rzeczywiście troszkę żal ale tego co pod nią było nie !
Wszystko było totalnie mokre, wilgoć wszędobylska. Te wygłuszenia pod tapicerką były całe wilgotne. Dobrze że ta podłoga się trzyma.

29.03.2008 r. na torze w Poznaniu będzie 4 Youngtimer Poznań - szykuje auto pod tą imprezę.
  
 
Zax - testowałeś jużamory???zmieniałeś tez sprężyny???
powiem Ci,ze ja jestem w sumie zadowlony z tego zawiasu, który zrobiliśmy. Czuję,że auto się trzyma drogi i to bardzo dobrze.
Ale widzę,że masz pdobne halogeny do naszych. Mnie się niesamowicie podobają żółte Mamy już to podłączone - swieca kapitalnie i bardzo mocno na żarówkach h3.
Super masz zrobione to auto!!!!
pozdrówki
Paweł