[125p] mein kant

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nadeszla pora zeby zaprezentowac mein kanta, jest moj drugi fiat wczesniej poruszalem sie takim oto bobem


ale po 3 latach zabawy podjalem decyzje zeby sprzedac boba i nabyc wymarzonego kanta przemaiwaly za tym przedewszystkim wzgledy praktyczne i fakt ze te auta od dawna bardzo mi sie podobaly, znalezienie dobrego egzemplarza w kujawsko pomorskim okazalo sie niemozliwe i po auto w odpowiednim stanie (takim samym jak poprzednik) trzeba bylo gnac az do stolicy

auto jest z 86 roku ma na liczniku 60 tys i patrzac po jego stanie blacharsko lakierniczym oraz mechanicznym wydaje sie autentycznym przebiegiem, fiacior jest zagazowany, co tu duzo gadac obejrzyjcie fotki:

mala sesja na stacji benzynowej:

pierwsza awaria, opona d124 z 86 roku nie wytrzymala tempa szalenczej podrozy i wyprzedzania na odcinku gdzie byly roboty drogowe :mrgreen:


a na konic male foto silnika


[ wiadomość edytowana przez: bandit_650 dnia 2007-08-27 17:37:17 ]
  
 
U mnie masz 5 za tytul watku
  
 
fajny jest.
ale nie zakładaj mu alu.......
  
 
pikny, też kiedyś miałem kanta w tym kolorze
  
 
zobaczymy jeszcze jak to bedzie z tym alu jak nie beda pasowac stylistycznie to pojda do lanosa
  
 
pare fotek na fabrycznych felgach z deklami + nowe opony






  
 
Ale kupiłeś go na wypas oponach
  
 
No kant ładniutki Z dekielkami wygląda dużo lepiej niż bez nich tylko wyreguluj drzwi od strony pasażera z przodu bo są opadnięte a to rzuca się w oczy.
  
 
ano kupiony byl na swoich pierwszych gumach jeszcze