Proszę o pomoc

Witam siedzę już ze trzecią godzinę przy kompie i mnie oczy już bola od czytania. Mam kłopot ze swoim essim. zacznę od początku. Otóż jakiś czas temu autko zgasło podczas jazdy i nichciało zapalić. Było słychać pompkę paliwa. wszystko cykało jak należy ale niechciał zapalić. Po przeczszczeniu styków elektrycznych z wielkim bulem zapalił. jeżdził jakiś czas i znowu jest to samo. nie chce zapaliś czasami zaskoczy, ale przed tym jak zapali jest potworny strzał w rurę wydechową. pochodzi kilka sekund i gaśnie. Auto przeszło w ostatnim tygodniu remoncik. Ma wymienioną głowicę, pierścienie, rozrząd nowy kompletny, świece przewody, sonda wszelakie płyny. Czy możliwe jest żeby działy sie takie rzeczy za sprawą skrzynki bezpieczników. mogą wystąpic takie pbjawy ze niechce zapalić i takie strzały w wydech, czy może ona być winna takim psotom. Bo aż mi sie wierzyć nie chce. Proszę o jakąś radę juz słyszałem opinie i czytałem tu na forum że to częsty objaw w escorcie. z góry dziękuje za jakiekolwiek opinie.
Autko to Ford escort Ghia 1.6 16V rocznik 93 sprzed maja. i jeszcze jedno czy jeżeli kupuje skrzynkę bezp. to musi sie zgadzać cały numer? w moim przypadku "93AG14A073BA znalazłem na Allegro ale dwie ostatnie litery to "AB" czy to sprawia dużą różnicę?? jeszcze raz dzięki

Cytat:

a jak odpalił wtedy to chodził równo? może pasek rozrządu jest "przeskoczony" o jeden ząbek?

Autko po remoncie chodziło ok. jak już odpalił i chodził max min. to silnik chodził równo. Nagle gasł

[ wiadomość edytowana przez: mareckilca dnia 2007-08-27 23:26:49 ]

Bardziej stawiałbym na koniec żywota, cewki lub zanikające sterowanie masy na wejsciu do cewki...