Przegrzany silnik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pojawil sie problem z chlodzeniem silnika. Jadac ok. 170-180 autostrada A2 zauwazylem ze wskaznik temperatury poszedl dosc znacznie w gore. Zwykle wskazowka znajduje sie troche ponizej polowy skali a wtedy wskazywala mniej wiecej 5/8 dlugosci skali. Gdy zwolnilem temperatura spadla. Wczesniej juz mialem taka sytuacje w czasie ostrej jazdy po miescie (wlaczona klima) i raz jak tez jechalem dluzszy czas ok 160.
Silnik 4AFE + LPG, poziom oleju prawidlowy, poziom cieczy w chlodnicy rowniez (nawet niedawno troche dolewalem) ale nie wiem co to za plyn bo jeszcze nie zmienialem od momentu zakupu.
Dodam jeszcze ze jak wracam do domu z pracy (ok. 35 km) i zatrzymuje sie przed garazem zeby otworzyc drzwi to po chwili od zatrzymania slychac ze zalacza sie wentylator. Nie wiem czy powinien tak szybko bo niedawno na spocie Wojkow mowil ze jeszcze nie slyszal zeby mu sie wentylator w carinie wlaczyl.
  
 
Pierwsze co zrób to kup środki do czyszczenia układu chłodzenia i przed wymianą płynu na nowy przeczyść cały układ.
Ja miałem ten sam problem i to mi pomogło. Poprostu masz zamulałą chłodnicę. A na stówę to pomogło mi ja szlag trafił główkę chłodnicy. Ten co naprawiał rozebrał ją na czynniki pierwsze i dokładnie przeczyścił wszystkie kanaliki.
  
 
Cytat:
2003-06-25 08:34:41, benezis pisze:
Pierwsze co zrób to kup środki do czyszczenia układu chłodzenia i przed wymianą płynu na nowy przeczyść cały układ.
Ja miałem ten sam problem i to mi pomogło. Poprostu masz zamulałą chłodnicę. A na stówę to pomogło mi ja szlag trafił główkę chłodnicy. Ten co naprawiał rozebrał ją na czynniki pierwsze i dokładnie przeczyścił wszystkie kanaliki.



A jak sie stosuje taki srodek ? Trzeba z nim troche pojezdzic czy tylko przed spuszczeniem wlac i troche odczekac zeby sie powymywalo ?
  
 
Jak go kupisz to jest tam wszystko napisane.
Jak dobrze pamiętam to trzeba spuścić stary płyn nalać wody tego siuwaksu i silnik musi pracować przez 20 min.
  
 
A można tez spuscić stary płyn, odlączyć weże od chłodnicy i potraktować ja wodą z weża, zobaczysz co wypłynie
  
 
ICEMAN !!!!
Dobry pomysł !!!!!
W taki sposub też ją troszkę przeczyścisz.
  
 
Ja bym sprawdzil jeszcze termostat ... a wogule to japonce slyna z tego ze sa stalocieplne ... i trzymaja dosc wysoko temperature ... przynajmniej tak mam w mojej Mazdzie ...
  
 
Tan sam problem w mojej Corrolli. Jak jade do 120 to temp w połowie, jak jade szybciej to nawet 6/8 wskaźnika. (instrukcja "mówi, że temperatura przy szybkiej jeździe i w ciepły/upalny dzień ma prawo skakać do trochę poniżej czerwonej lini. W ASO to potwierdzili.) Układ czyściłem na jesieni i też nic nie dało. Ja stawiam, że chyba trzeba nową chłodnice zapodać, albo te samochody tak mają. Chociaż temperaturka skacze zależnie od temperatury na zewnątrz. Wczoraj jechałem do Katowic w dzień. Objawy jak wyżej. A jak wracałem w nocy to temperatura prz 150 nawet, w normie. Ba zrobiłem test i dałem ogrzewanie na maxa. Wtedy to nawet spadło jeszcze troche. Tak więc nie płucz, tylko inwestuj w nową chłodnice, albo przyzwyczaj się. Wszelkie koszty płukania i strata czasu na to wyjdą w cenie nowej chłodnicy. Ale rób jak chcesz.
  
 
Tomi !!!
Jak sam wypłucze to będzie go to kosztowało ze 30 zł.
A nowa chłodnica ??
Czy znasz cenę??
Jak nie to się popytaj.
  
 
Wiesz Benezis

TO JEST UKŁAD CHŁODZĄCY - lepiej oddać do speca a nie pier... sięz tym samemu, no chyba że stać cię na zagrzanie silnika "niechcący"
  
 
Zalatwcie to miedzy soba
Na razie bedzie plukanie i nowy plyn. Nie wiem ile kosztuje chlodnica ale spodziewam sie ze niemalo.
  
 
Ale radzę:

Niech to chociaż spec zrobi
  
 
W przyszlym tygodniu daje na kompleksowy serwis do mechanika
  
 
U mnie cos takiego sie pojawialo i wymienilem termostat ktory zacinal sie, ale to nie pomoglo w 100%. Mechanik polecil mi wymiane rdzenia chlodnicy lub calej. Powymianie calej chlodnicy przy predkosci 120-130 km/h wskazowka nie podnosi sie wyzej niz 1/3 bez wzgledu na temperature otoczenia. Fachmen stwierdzil ze nie moze byc takiej sytuacji, ze pracuje wentylator przy chlodnicy podczas normalej jazdy(bez dlugiego stania w korkach). Przed wymiana mialem 3/4 wskazan. A tak na marginesie jesli pojezdzisz z wyzsza temp. silnika to padna Ci uszczelniacze zaworow i kupa kasy bedzie to kosztowalo.
Pozdro
  
 
Tomi !!!
Ja jestem z tych co w szczególności sami bawią się w mechanika i jeszcze nie zdarzyło mi się coś spieprzyć. A układem chłodzącym też się zajmowałem. I tym czyszczeniem nie spieprzyłem samochodu.
  
 
Benezis: no to git, tylko nie przesadzaj z tymi naprawani typu zosia - samosia

mirwin:

Dzięki za odpis.

Wszyscy:

SZYKUJE sie wymiana chłodnicy.
  
 
Jeszcze jedno - jezdze na gazie i podobno temperatura spalania gazu jest wyzsza ale sprawny uklad chlodzenia powinien sobie z tym poradzic. Trzeba by sprawdzic czy sie grzeje na benzynie.....
  
 
Tomi!!
Jak masz o czymś pojęcie, jak jest zbudowane, jak działa i masz narzędzia to tego nie spieprzysz.
A może z wymianą klocków hamulcowych jeździsz do mechaniora?
  
 
Wyższą to z naczy z jaką ??
Norma to połowa wskażnika jak sie podniesie o 1/3 to jeszcze nie problem przy tem. otoczenia na poziomie 30 paru stopni.

Płukanie chłodnicy można zrobić samemu i nie widze w tym nic trudnego, odpowietrzyć zalać płynem i po problemie. Wymiana chłodnicy jest napewno dobrym pomysłem, szkoda tylko ze koszt tego jest znaczny.
  
 
Cytat:
2003-06-25 11:24:29, benezis pisze:
Tomi!!
Jak masz o czymś pojęcie, jak jest zbudowane, jak działa i masz narzędzia to tego nie spieprzysz.
A może z wymianą klocków hamulcowych jeździsz do mechaniora?



Ja jezdze i nie czuje sie z tego powodu gorszy
Daje do mechanika i mowie co ma zrobic a co sprawdzic. Kupuje mi od razu czesci na siebie a on ma taniej niz w sklepie.
Ale sam tez w razie potrzeby sobie 'zaserwisuje'