Espero nie pracuje na paliwie ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam espero założony zwykły gaz (nie sekwencja) przejechałm nim na gazie okolo 30 tys (na benzynie pracował też ok ) po pewnym czasie zaczął sie buntowac nie chciał palić na bezynie odpuściłem jeździłem na samym gazie po po około 2 miseiacach z czystej ciekawości włacznik włączyłem na paliwo i eureka zapalił i jeździł tak przez 2 tyg i znow nie pali na benzynie !! dodam tylko że pompke paliwa sprawdzałm nadaje okolo 4,5 bar (nie pali nawet nie daje cienia nadziej na uruchomienie na paliwie) a niedługo bedzie coraz zimniej wiec na samamy gazie nie zapli napweno dodam ze to espero 1,5 16V

[ wiadomość edytowana przez: spiewakos dnia 2007-08-30 15:02:16 ]
  
 
Rozumiem, ze paliwo w baku jest w dostatecznej ilości i niezbyt stare?
Zresztą, ajk pompa pracuje i daje paliwo to raczej nie to. A w którym miejscu mierzyłeś to ciśnienie? Przy samej pompie? Bo jeśli tak to moze jednak gdzieś masz syf lub filtr zapchany. Jeśli nie, to sprawdź wtryski czy nie padają.
  
 
u mnie tez nie chodzi na benzynie. wymieniłem pompe paliwa i nic. inne cuda robilem i nic. i od 1.5 roku jezdze tylko na gazie i odpalam na gazie i wszystko ok. przejechalem tak 50 tys. km. w zimie zapala. rano jak jest zimny to odpala za 2-3 razem i wcale nie trzeba dlugo krecic. jak jest goracy to za pierwszym. tylko ze ja traktuje ten samochod nie jak moje ukochane cacuszko tylko jako auto do pracy i jak sie posuje to trudno. 4 tys. nie majatek i gdybym chcial usuwac wszystkie usterki na biezaco to bym co miesiac cos w niego pakowal.
  
 
Cytat:
2007-08-30 16:16:45, aras519 pisze:
u mnie tez nie chodzi na benzynie. wymieniłem pompe paliwa i nic. inne cuda robilem i nic. i od 1.5 roku jezdze tylko na gazie i odpalam na gazie i wszystko ok. przejechalem tak 50 tys. km. w zimie zapala. rano jak jest zimny to odpala za 2-3 razem i wcale nie trzeba dlugo krecic. jak jest goracy to za pierwszym. tylko ze ja traktuje ten samochod nie jak moje ukochane cacuszko tylko jako auto do pracy i jak sie posuje to trudno. 4 tys. nie majatek i gdybym chcial usuwac wszystkie usterki na biezaco to bym co miesiac cos w niego pakowal.



jasne a po co po maskę zaglądać są inne ciekawsze miejsca - słowem współczucie dla kolejnego użytkownika, który to auto od ciebie odkupi
  
 
Cytat:
2007-08-30 16:16:45, aras519 pisze:
u mnie tez nie chodzi na benzynie. wymieniłem pompe paliwa i nic. inne cuda robilem i nic. i od 1.5 roku jezdze tylko na gazie i odpalam na gazie i wszystko ok. przejechalem tak 50 tys. km. w zimie zapala. rano jak jest zimny to odpala za 2-3 razem i wcale nie trzeba dlugo krecic. jak jest goracy to za pierwszym. tylko ze ja traktuje ten samochod nie jak moje ukochane cacuszko tylko jako auto do pracy i jak sie posuje to trudno. 4 tys. nie majatek i gdybym chcial usuwac wszystkie usterki na biezaco to bym co miesiac cos w niego pakowal.



Sprawdz bezpiecznik
  
 
Cisnienie mierzyłem przy samej pompie. Zdejmowałem przewod od zasilania (ten przy silniku ) ale tam paliwo dochodzi (zdjełem przewod to mocno trysneło ). A czy lambda moze dawać zły sygnał?? przez to nie chce "zajarać" albo komp siadł
  
 
A może zwyczajnie zwiesił się przekaźnik i nie puszcza Ci prądu na wtryski?
  
 
[QUOTEsłowem współczucie dla kolejnego użytkownika, który to auto od ciebie odkupi
] [/QUOTE]
chodzi wlasnie o to ze nie zamierzam go nikomu sprzedawac. bede nim jezdzil do zajeżdżenia. mam na liczniku 270 tys. no to juz z gorki
  
 
No włsniemam to sam ktualnie.Popa now tyko raz pyknie i nie pompuje dalej.sprawdzałem już wszystko wszystko działa ok.Nie mam pojecia .Rozwiązałes moze już swój problem?
  
 
U ojca wymieniałem pompe paliwa bo padła i nic, podejrzewam ze to wtryskiwacze padły
  
 
Cytat:
Witam mam espero założony zwykły gaz (nie sekwencja) przejechałm nim na gazie okolo 30 tys (na benzynie pracował też ok ) po pewnym czasie zaczął sie buntowac nie chciał palić na bezynie odpuściłem jeździłem na samym gazie po po około 2 miseiacach z czystej ciekawości włacznik włączyłem na paliwo i eureka zapalił i jeździł tak przez 2 tyg i znow nie pali na benzynie !! dodam tylko że pompke paliwa sprawdzałm nadaje okolo 4,5 bar (nie pali nawet nie daje cienia nadziej na uruchomienie na paliwie) a niedługo bedzie coraz zimniej wiec na samamy gazie nie zapli napweno dodam ze to espero 1,5 16V


Moja tez podawala cisnienie ale wtedy kiedy chciala, okazalo sie za rozlaczyl sie wirnik od silnika ze starpsci. kupilem w kiamoto nowa za 100 zl i hula
  
 
No wiec dzis sie do tego sie przybrałem po sprawdzeniu pompki i wtryskiwaczy.Doszedłem że nie daje impulsu na wtryskiwacze przeczytalem kolejne forum i wpadłęm na trop imobilajzera, po małym sprawdzeniu okazało sie że to przez niego nie było napiecia na wtryskach a na gazie to napiecie jest zbedne wiec palił pozdro dzięX Very HappyVery HappyVery Happy
  
 
dobrze wiedziec bo mi cos znow przesta chodzic na pb na jakies 3 h i teraz znow zaczal i juz nie wiem
  
 
No mi dzis zdjagnozowali mechaniory i okazało sie ze to komputer wtryskiwaczy benzyny..Mam nadzieje ze to tylko imobilajzer.I ciekaw jestem ile zapłace
  
 
Ech gdzie ci fachwcy z forum się podziali....

Przyczyna nr.1 jak dlamnie najbardziej prawdopodobna.

blad komputera sterujacego silnikiem.

mozna to napisac naukowo złe odczyty adaptacji dlugoterminowych mapy czasów wtryskiwaczy.

lub łopatologicznie.

od gazu pojebało mu sie z wtryskami na PB.

komputer w espero jest dosyc zamieschłą konstrukcja i jedna z głupszych niestety wtedy jeszcze nikt w oplu nieprzewidział że mozna tym silnikiem jezdzic na czymś innym niż PB.

komputer posiada pojedyńczą mape wtrysku i wszelkie modyfikacje składu mieszanki czytaj czasu wtrysku PB są dokonywana własnie na nie (mówią na to że komp sie uczy) tak wiec nawet po resecie kompa niestety mapa wtrysku nie wraca do ustawień fabrycznych.

Za taki stan zeczy odpowiada notoryczna jazda na gazie.
Tłumacząc to całkiem po chłopsku.
komp odczytuje z sondy lambda skład mieszanki (czy ma zabogato czy zaubogi) i na tej podstawie stara sie zobtymalizowac czasy wtrysku tak żeby sie dostosowac do najlepszego optymum.
Klopot w tym ze takie próby nic mu nieprzynoszą bo gaz przecież wciąż daje tak samo wiec komp znowu przycina czas wtryskiwacza PB ( edytuje mape wtrysku) zeby sobie poprawic i tak w kółko po pewnym czasie czasy wtrysku PB dochodzą do takich wartości że albo silnik jest zalewany paliwem albo praktycznie wtrysk jest tak krótki że nawet niepotrafi zapalic.

Swego czasu nawet ktoś z forum wgrywał nową mape do kompa po takim rozkaszanieniu ale czy mu się to udało to juz niepamietam.
umnie mapa rozjechala sie do tego stopnia ze na PB autko jezdzilo ale paliło pomiedzy 15-18PB. co było dalej nie wiem sprzedałem furaka.

Diagnostyka testowa.
żeby przekonać się czy faktycznie ten problem występuje w naszym aucie zrób prosty test odlacz wtyczke sondy Lambda komp wywali bad checka. i zacznie pracowac w trybie awaryjnym (czytaj na ustawieniach serwisowych i chyba tez ma wtedy standardową mape wtrysku) po winien odpalic i pracowac na PB.

co do wyleczenia zupelnego to polecam zdolengo elektronika co reanimuje kompa.
  
 
No i juz odebralem mojego esperaka.Imobilajzer ikomputer sie rozkodował.hehehehe.Z tym komputerem to juz mam drugi raz.Coś tu nie gra.
pozdrawiam
  
 
tak apropos immobilizera - mojego espera NIE DA się odpalić na gazie bez włożonego kluczyka. Immobilizer odcina nie tylko pompę paliwa, ale także coś jeszcze. Niektórzy twierdzą, że im odpala na gazie bez kluczyka, więc być może były różne wersje immo.
  
 
Jak zakładał gaz dobry fachowiec to nie odpalisz na LPG, paproki podłpinają jak im łatwiej, a wtedy mogą Ci złomiaka sprzątnąć , tylko kto i po co?