MotoNews.pl
  

Tylny most do wersji 2.0 DOHC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No właśnie!
Jak z tym jest. Jaki fabrycznie był montowany tylny most do tej wersji (silnik fiata)?
Wiem, że Olaf podawał 41:10 (4,1), ale wierzyć mi się nie chce bo:
1. to wersja przełożenia modeli OBRSO (czy jakoś tak ) - chyba na rajdy
2. silnik 2.0 forda o mniejszej mocy (105 KM w stosunku do 112 KM) i mniej korzystnej charakterystyce momentu obrotowego (157 Nm przy 4000 RPM w stosunku 159 Nm przy 3000 RPM we fiacie) współpracował z przełożeniem 43:11 (3,91), czyli dłuższym.
3. osobiście posiadałem Poldisza z takim silnikiem (2.0 DOHC) i mostem 41:10 i było znaczne przekorczenie możliwości półosiek - bardzo łatwo się ukręcały (moje tempo: 2 / m-c), a o łatwości przekręcenia silnika już nie wspominam. Na 3 trzecim biegu przy takiej konfiguracji zabuksować kołami nie był wielki problem.
4. przełożenie przekładni głównej we fiacie 132 (masą niewiele się różniącą: PN-1160 kg, F132-1140 kg) wynosi: 41:11 czyli 3,73 - baaaardzo długie przełożenie w stosunku do 41:10.

Więc konkludując:
wydaje się przełożenie wynosiło co najmniej 43:11.

A Was, drodzy Klubowicze, proszę o podanie wiarygodnych danych na ten temat. I jeśli podajecie taki "pewniak" to podajcie też żródło informacji. Będę wszystkim wdzięczny.
  
 
Oto cytat z ksiązki pt. "Polonez, budowa, eksploatacja, naprawa" autorstwa mgr inż. E. Morawskiego, Wydawnictwa Komunikacji i Łącznosci, Warszawa 1985.
"Samochód Polonez 2000 różni się od samochodu standardowego zespołem napędowym, skladającym się z silnika, sprzęgla i skrzynki biegów. Odmienny jest także osprzęt silnika, tj. uklad zasilania, układ chłodzenia z wyjątkiem chłodnicy, obwód zaplonu z wyjątkiem wyłącznika zapłonu, rozrusznik i alternator wraz z regulatorem. "
Następny cytat :
"W skład mechanizmów przeniesienia napędu, różnych od samochodu standardowego, wchodzi sprzęgło i skrzynka biegów"
Jak widać, literarura z tamtego okresu nie podaje przełozenia w tylnym moscie Poloneza 2000. Dysponuję takze tablicą silników z montowanymi do nich typami mostów, niestety nie ma w niej Poloneza 2000. Jeśli będzie ona tu pomocna, daj znać, a ją przedstawię. Mam też przełozenia w skrzyni biegów, ale to chiba nic nie da. Chiba nic nie pomogłem, myslalem, ze cóś się znajdzie, no ale cóż. Pozdróffka.
  
 
W literaturze na temat napraw Poloneza niema nic na temat jakie były stosowane tylne mosty w polonezie z silnikiem Fiata (2.0), ale wydaje mi się iż powinno być takie przełożenie jak we Fiacie czyli 41/11.
  
 
A może w taj litaraturze są gdzieś podane numery nadwozia - oznaczjaące wersję tego modelu.
Chodzi o ciąg znaków:
np B01CBH - oznacza wersję z kierownicą po lewej stronie z silnikiem 1.6 i mostem 43/11 (pełny numer: SUPB01CBHXXX...-numer seryjny)

więc intersują mnie tylko trzy literki z numeru nadwozia oryginalnego Poloneza 2000:

SUPB01???

Jeśli ktoś ma takie dane to niech je zapoda na ten post.
  
 
No i włąśnie Stary w tym jest problem, tabele podające odmiany i typy nadwozi Polonezów uwzględniają tylko silniki 1300 i 1500, no przynajmniej te, w których jestem posiadaniu. Mam jeszcze cóś na oku, jak będę cóś wiedzial, dam znać..Pozdróffka
  
 
Ja mam w dowodzie : SUPB01ECF............ nie wiem co oznaczają te końcowe cyferki ....
Ale doskonale pamiętam jak mówił mi ex. pracownik OBRSO , ze jak stawiali PN 2000 i F 132 2000 no poldek rozpędzał do 100km/h się o sekunde krucej ale póżnej dostawał na prostej i jechał wolniej o mniejwięcej 5-10km/h ........
  
 
Jeśli masz oryginalny model PN 2.0 to wniosek z tego taki, że:

EC - to symbol silnika 2000 DOHC nadany przez FSO w numeracji VIN,
F - to przełożenie 41:10

a jednak

W takim razie wszystko jasne

Powiedz no Olaf dla pewności czy masz autentyczny, fabryczny oryginał. PLISSSSSSSSS
  
 
Olaf ma rzeźbę.
  
 
A to pech, a już się tak podjarałem .

W takim razie czekam dalej na wieści.
  
 
Na przełomie lat 80 i 90-tych wydano cykl książek "Dane technicze i regulacyjne ...." (dokładnie nie pamiętam) i tam podają przełożenie przekładni głównej Poloneza 2000 jako 4,1.
  
 
Dzięki loco !!!!!!

I tak proszę państwa:

OGŁASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE SERYJNY POLONEZ 2000 MIAŁ PRZEŁOŻENIE TYLNEGO MOSTU 41:10.

Ale jednak takiej konfiguracji nie polecam - mówię to zwłasnego doświadczenia.

Dane na podstawie starej książki Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, w której były - NA SZCZĘSCIE - podane wartości tak interesujących mnie danych.

I faktycznie - także z tego fragmentu tej książeczki - wynika, że faktycznie stare poldki z pięciobiegową skrzynką, miały tylny most 43:10. Osobiście powiem, że jest on zajefajny - V max dla silnika AB wynosiła 160 km/h, dla silnika AA - 155km/h i przyspieszenia były o sekundeczkę lepsze . I osobiście miałem okazję poznać takiego poldka - odjazd miał na 102 . Faktycznie przełożenie 41:10 to troszkę zadługie jak na silnik 1500 -takie było wszak w, o około 100 kg lżejszym fiacie 125p. Wyszło także na jaw, że skrzynki były zmieniane w poldiszach, nie dwa, a trzy razy: 1978-1987, 1987-1993, 1993-2002. To lata produkcji danych typów skrzyń biegów. I różniły się one trochę przełożeniami.

Dlatego zaraz wysyłam, GDA "Tabelki" z uwzględnieniem tych zmian.

I jeszcze jedno, a propo właściwych przełożeń do PN.

Jak wiadomo, przełożenia 41:10 dla 1500 i 43:11 dla 1600 są trochę przydługawe, co wynikało z chęci obniżenia zużycia paliwa i zmniejszenia obciążeń jednostki napędowej, której stara konstrukcja, sprawiała, że silniki szybko trzeba było remontować.
Wydaje mi się, że kompromisem pomiędzy żywotnością jednostki napędowej a osiągami, stosowanie takich wariantów mogę jak najbardziej polecić:

1500 - 43:10
1600 - 41:10

dla fiatowskich silników DOHC
1600 - 41:10 lub 43:11 ze wskazaniem na 41:10 - silnik ten osiąga max moment obrotowy dopiero przy 4000 rpm
1800 - 43:11 lub 41:11 ze wskazaniem na 43:11 (no... chyba, że po tuningu )
2000 - 43:11 lub 41:11 ze wskazaniem na 41:11

dla silnika fordowskiego
2000 - 43:11 lub 41:11

Pozostałe silniki (1,4 i 1,9) mają dobrane przełożenia właściwie.
  
 
Olaf: to w koncu jak: Twoj Polonez 2.0 mial silnik 2000 fabrycznie, czy wstawiony potem?
Jezeli ma jak piszesz SUPB01ECF... to wyglada na fabryczny.
EC silnik Fiat 2000, F most 4,1.
BTW: silniki Forda 2.0 mialy oznaczenie w VIN: EH. Natomiast most jako K, czyli w sumie SUPB01EHK... . Pytanie wiec, dlaczego most byl K, skoro przelozenie bylo 3,9 (oznaczany jako H) ??? Oto jest pytanie.

Pozdrowka
Adamus
  
 
To ja tak przy okazji mam pytanie w temacie.
Czy wsadzenie do 1.4 mostu od 1.6 to dobry pomysł?
Jakie będą skutki uboczne?

eiden
  
 
Prośba do wszystkich

Mam dylemat jaki wstawić most do swojego potworka, czy wstawić standardowy od 1.6 czy wstawić od 132. Uprzejmie proszę o doradztwo. Pilne bo jutro muszę dać odpowiedz.
  
 
podłużnicę pospawałeś?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-09-27 16:13:52, OLO pisze:
podłużnicę pospawałeś?



Ma się rozumieć.
  
 
Cytat:
2004-09-27 16:11:21, SCHIL pisze:
Prośba do wszystkich Mam dylemat jaki wstawić most do swojego potworka, czy wstawić standardowy od 1.6 czy wstawić od 132. Uprzejmie proszę o doradztwo. Pilne bo jutro muszę dać odpowiedz.



No to jak poradzicie czy nie ???????
  
 
Cytat:
2004-09-27 16:54:03, SCHIL pisze:
No to jak poradzicie czy nie ???????

napewno Rys albo automatic może na ten temat cos powiedzieć, bo sami mają takie mosty w poldkach,

Moim zdaniem, dobry most od 1.6 powinien starczyć, ale to jest moje zdanie
  
 
x

[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-13 10:38:50 ]
  
 
Cytat:
2004-09-27 17:46:12, automatic pisze:
ważne jest kilka aspektów styl jazdy /zakres preferowanych obrotów / trasa czy miasto /przewaga/ stosowane ogumienie- np 185/50 R14/mniejsze od standartu/ no i realny moment i moc / ale tak uczciwie/ wtedy coś da się dobrać!



styl jazdy sportowy, ogumienie 185/13 (w przyszłości 195/14), moc no jak 2.0 na gaźniku.