Problem z odpaleniem - Escort 1.4 BEN+LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich
Posiadam Forda Escorta 1.4 BEN+LPG z 91r. i od pewnego czasu mam z nim następujący problem. Mianowicie: po dłuższym postoju samochód odpala od strzału, natomiast jeżeli przykładowo odpalę go, przejadę kilka kilometrów lub zostawię na parę minut by się nagrzał i następnie wyłączę to o ponownym uruchomieniu mogę zapomnieć. Rozrusznik kręci, ale nie ma iskry. Odczekam, bez próby odpalenia, ok. 5-10 minut i problem znika – znowu pali bez problemu. Komputer, moduł zapłonu, cewkę, świece już wymieniłem i dalej to samo. Przy czym są dni, tygodnie czy nawet miesiące, że problem nie występuje. Najczęściej zdarza się to w dni upalne o dużej wilgotności powietrza. Spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem??
Z góry dziękuje za wszystkie porady i wskazówki.
  
 
wyczyść czujnik położenia walu, sprawdź jego połączenia z resztą instalacji
  
 
na lpg i pb tak samo się dzieje?
  
 
Cytat:
2007-09-04 08:54:12, surec pisze:
na lpg i pb tak samo się dzieje?



Tak. Problem występuje zarówno podczas zasilania gazem, jak i benzyną
  
 
Witam
Albo bedzie to zły kontakt i/lub uszkodzony czujniki położenia wału korbowego(umieszczony nad rozrusznikiem prostopadle do koła zamachowego)albo czujnik Halla(umieszczony w aparacie zapłonowym pod palcem i plastikową osłoną)sam czujnik to taka plastykowa czarna kostka.
Pozdrawiam
Aha-i mam dla ciebie taki tajny wyraz a zarazem poradę-"wyszukiwarka" i wszystko bedzie jasne