Padł dysk twardy w kompie...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kurcze ostatnio pech mnie prześladuje kilka dni temu padł dysk twardy w moim domowym kompie, nie mam możliwości korzystać z kompa ale najbardziej jestem załamana tym - iż utraciłam wszystkie dane
Mam do Was pytanie - czy ktoś z Was zna kogoś kto naprawia twarde dyski tak abym mogła odzyskać dane?? Chodzi mi o firmę ze śląska. Bardzo mi zależy, bo kawał życia tam został Jest taka jedna firma z K-c... kiedyś dzwoniłam i pytałam jak w pracy nam padł dysk ale to zabawa za 2000 zł :/ Nie stać mnie.

Tak więc nie mogę za bardzo udzielać się na forum.
POMOCY!!
  
 
Poszukam i popytam (znam paru magikow od kompow) ale w 99% to droga imprezka-choc zawsze jest ten 1%,moze po znajomosci-niczego nie obiecuje
Na przyszlosc-
"Zawsze rob kopie tego na czym Ci zalezy-plyta kosztuje pare groszy, a dane-bezcenne" cytat pewnego magika od kompow.
  
 
jeśli ktoś by zdiagnozował co padlo to by można więcej powiedzieć.
jeśli elektryka to można spróbować poszukać dokładnie takiego samego dysku i zamienić - to już znajomy robił na własną rękę, udało się. innym razem nie :/
jeśli coś z logiczną częścią... to już trzeba umieć i mieć odpowiednie oprogramowanie
  
 
Tz. jest taka sprawa, ze dopiero co kupiłam nagrywarkę i nie zdążyłam niczego nagrać
Dysk stuka... i tyle wiemy.
Paniol masz namiary?? Wiesz już coś więcej??
  
 
jak stuka, to zapewne coś z głowicą (najczęściej to pada)
czyli mniejsze zło

można by się nawet pofatygować do zwykłego, dobrego serwisu i się zapytać.
ale pewnie by chcieli jakiegoś "dawcę".
  
 
Talusku dałeś mi nadzieję
I tak teraz czekam na kompa - Maciek załatwił mi od kolegi, przynajmniej za parę groszy no i więcej pamięci itd.
I przechodzę na Linuxa...
  
 
A próbowaliście podpiąć go pod innego kompa i sprawdzić czy go widać?
Jeśli tak, to jest szansa. W tego typu sytuacjach używałem programu Easy recovery. Odzyskiwał dane do kilku formatów wstecz.
  
 
Cytat:
2007-09-11 23:20:50, kitza pisze:
A próbowaliście podpiąć go pod innego kompa i sprawdzić czy go widać? Jeśli tak, to jest szansa. W tego typu sytuacjach używałem programu Easy recovery. Odzyskiwał dane do kilku formatów wstecz.


Tak próbowaliśmy i niestety nie widzi go drugi komp
  
 
UU, przykro mi. Mi dysk padł w super momencie, po tygodniu spędzonym nad projektem. Wieczorem wyłączyłem komputer a po chwili chciałem go włączyć zeby wydrukować to co trzeba. Niestety dysk nie działał. I co? Zadziałałem impulsywnie, komputer dostał pare ciosów i odpalił, odzyskałem wszystkie dane, nie mógł tylko pracować jako dysk systemowy.
Ale to nie metoda... Możesz ewentualnie po wyjęciu z obudowy delikatnie go potrząść, może odpalić i dać przekopiować dane. Z tego co wiem profesjonalne firmy odzyskujące dane są baaaardzo drogie.
  
 
ADs próbowałam wszystkiego. Odpięłam nagrywarkę - nic nie dało... przepinałam, podłączałam i nic. Potem wyjęłam go całkiem, stukałam i nic. Na koniec komp dostał z buta - wkurzyłam się jak nie wiem.
  
 
Niestety nie mam dobrych wieści i pozbawie Cie złudzeń, najprawdopodobniej domowymi metodami dysku nie uratujesz, w szególności że stuka głowica i dzieje sie to samo nawet na innym kompie, co eliminuje zły zasilacz czy też taśme ide, a do tego w chwili złości został jeszcze dobity, są nikłe szanse że wymiana elektroniki coś pomoże ... ale historia zna dziwniejsze przypadki,

napisz jaki to dysk to może jakąś elektronike dobiore, tak dla pewności.

A jak nic nie pomoże to zostaje tylko jakaś firma wyspecjalizowana, ale przy domowych zastosowaniach nie polecam, bo takie firmy kasują kilka tysi za stwierdzenie czy sie wogule za odzyskiwanie wezmą, nie mówiąc już o cenie za każde mega odzyzskane - opłacalne tylko gdy np pani księgowej wetnie rok faktur.

  
 
Cytat:
2007-09-23 21:32:43, Jatko pisze:
napisz jaki to dysk to może jakąś elektronike dobiore, tak dla pewności.



jaki to dysk to troche mało
najlepiej zrobić zdjęcie/zeskanować nalepkę na nim
  
 
Cytat:
2007-09-23 23:24:06, Talus pisze:
jaki to dysk to troche mało najlepiej zrobić zdjęcie/zeskanować nalepkę na nim



I prawde powiadasz, możliwe że do tematu podszedłem troche "egoistycznie" ponieważ mamy troche w robocie dysków przeróżnej maści i pojemności, a o dane bardziej wyszukane bym pytał jak bym coś znalazł taki dysk pasujący do opisu . A ów egoizm mój polegał na tym że nie wziołem pod uwage innych koleżanek i kolegów z forum, którym dokładne info mogło by pomóc w poszukiwaniach


[ wiadomość edytowana przez: Jatko dnia 2007-09-24 00:26:20 ]
  
 
Zrobię zdjęcie i wkleję oki. Obecnie mam już kompa zastępczego, kupiłam używkę a o dużo lepszych parametrach I w domu mam znienawidzonego Linuxa :-/ Przyzwyczajam sie no i tyle.