MotoNews.pl
  

Wpływ szerokich opon na koleiny na naszych drogach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tydzień temu wróciłem po urlopach i zwolnieniu do pracy. Jechałem drogą A4 z m.Tarnów do m.Jarosław.
Jadąc z prędkością 80-100-120 km/h i mniejszej również ,po koleinach
trudno utrzymać samochód na drodze,nie mówię tutaj nawet o puszczeniu kierownicy bo napewno zatrzymałbym sie w rowie.
Opony mam 205/55/16",podejrzewam że to może wina szerokich opon ale do końca nie jestem pewien. Na równej drodze jest wszystko OK.Jak myślicie czy to może być powodem??
  
 
To wina opon prawdopodobnie.

Uważaj też na mokrej drodze na pasach dla pieszych i strzałkach. Lubi rzucać przy większych prędkościach.

Swoją drogą, strasznie wysoki profil...
  
 
Z praktyki zauważyłem sporą różnicę w prowadzeniu auta na koleinach, zmieniając opony z 185/60 R14 na 205/45 R16.
  
 
ja mam 225 z tylu i w koleinach doslownie wyrywa mi kierownice z rak
na starych felgach i oponach 195 tego nie bylo.

[ wiadomość edytowana przez: POMPA dnia 2007-09-09 23:49:03 ]
  
 
To wina szerokich gum w połączeniu z koleinami. Chyba że na prostym nowym asfalcie jest to samo, to dobrze by nie wróżyło. Swoją drogą masz sporo za dużą średnicę całego koła, bo masz za wysoki profil opony.
  
 
A ja twierdze,ze za zle prowadzenie w koleinach odpowiada niski profil i stosunek szerokosci felgi do opony. Poprostu opona musi w koleinach jak by to powiedziec "pracowac" - ruszac sie,naddawac na boki. A zakladajac nisko profilowke i to zazwyczaj szerokosc felgi zblizona do szerokosci opony to ta opona nie ma jak sie naddawac i stad rzuca nam autem,a tak czesc tych sil przeszlaby na opone.
  
 
Niop, racja, powiedzmy że te 2 rzeczy mają wpływ, choć kolega nie ma bardzo niskiej gumy, ale tak czy siak, ten rozmiar w tym aucie nie będzie szedł jak po szynach na "polskiej drodze".
  
 
Czytając tytuł tematu "Wpływ szerokich opon na koleiny na naszych drogach" aż zdębiałem, bo wynika z niego iż posiadacze szerokich opon są sprawcami niszczenia dróg.

Ale na poważne ja zasadniczo uważam że nie ma tu czego analizować. No bo przecież jadąc koleiną której głębokość potrafi dochodzić niekiedy do 12 cm głębokości a do tego jej krawędzie nie sa równe, nie ma takiej siły który pozwalała by na swobodne prwowadzenie auta zgodnie z zadanym kierunkiem jazdy. Może na wąskich wysokich oponach komfort jest nieco lepszy, bo ''mają się z czego ugiąć" zaś szerokie koła na niskim profilu częstokroć jadąc w koleinach, toczą się zaledwie 1/3 swojej powirzchni i co normalne zsuwają sie przy lekkim ruchu kierownicą z wierzcołków koleinj jeżeli jedziemy górą, lub podążają 'za koleiną ' jeśli jedziemy wewnąrtz "asfaltowej rynny".
  
 
A swoje twierdzenie wysnulem z tego,ze teraz mam 225/45 r17 i felge dosc szeroka bo 8,5J a przed tem majac 225/50 r 16 i felge 6J - kolo wygladalo jakby zawsze malo powietrza bylo a le kolein sie nie czulo - poprostu ta opona pracowala
  
 
po co wam tak szerokie opony w escortach.. przeciez to nie 3 litrowe scorpio??

Paliwa i pieniazkow za duzo macie? Osiagi za dobre byly?
  
 
Cytat:
2007-09-10 10:10:03, minciu pisze:
po co wam tak szerokie opony w escortach.. przeciez to nie 3 litrowe scorpio?? Paliwa i pieniazkow za duzo macie? Osiagi za dobre byly?



a zebys sie pytał
  
 
Wszystkie rozmiary z 2 na początku są bezsensu w essim, ale dla wyglądu...
  
 
Opony to na pewno jest przyczyna ale ja zauważyłem że sprawność amortyzatorów też ma wpływ na jakość prowadzenia.

Przed wymianą amorków i po wymianie jadąc po tym samym odcinku drogi dało się odczuć różnicę, szczególnie przy wjeżdżaniu i wyjeżdżaniu z kolein (np. przy zmianie pasa)
  
 
standardowe szerokosci w esim mieszcza sie bodajze od 175 od 195, niektorzy jezdza na oponach 225 z tego co tu widze, czyli od 30 do 50mm szersze na kazda z 4 opon?

Jak sie wam to przeklada na spalanie i osiagi autka jesli moge zapytac? Bo wkoncy opory toczenia wieksze o okolo 1/4 musza sie jakos dac odczuc, prawda? szczegolnie jesli ktos ma autko ktore nie posiada nawet tych 100koni?