Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2007-09-13 21:49:23 Panowie w tamtym tygodniu wpadlem autem w dziure w drodze, uszkodzilem dwie felgi, dwie opony przeciete i naruszone zawieszenie. wezwalem policje, spisali co trzeba, ja porobilem zdjecia i dzis odebralem notatke z policji. Co dalej, jak zabrac sie za wyegzekwowanie odszkodowania,gdzie sie i z czym udac ??? niestety nie mam AC wiec sam musze walczyc o to. Mial juz ktos podobna sytuacje ?? jak to zalatwialiscie ????? ile to wszystko moze potrwac ???? |
![]() MCQUEEN F&F Sympatyk Fiat 127 Łódź | 2007-09-13 22:35:42 ok, wszystko dobrze, teraz smigasz do zarządu dróg, tam do odpowiedniego pokoju gdzie mówisz co sie stało. Oni spisuja podanie i kierują sprawe na oględziny do swojego ubezpieczyciela - ja byłam w pzu. Pan przyjechał pocykal foty i przysłali mi potem zawiadomienie ze maja dla mnie 180zł. |
![]() stasiu F&F MEMBER 125p 73' Łódź | 2007-09-13 22:54:47
no to wiemy wszystko ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
3zeR_MDS F&F Wolny Słuchacz :) Kraków | 2007-09-13 22:55:30 wlasnie mialem o tym pisac ![]() ![]() ![]() [ wiadomość edytowana przez: 3zeR_MDS dnia 2007-09-13 22:55:57 ] |
![]() MaLi Fiat 126p Leicester, UK | 2007-09-14 09:25:28 Ja poszedlem prosto do PZU i oni dalej pociagneli sprawe. Ale pewnie wizyta w Zarzadzie Drog nie zaszkodzi a moze pomoc |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2007-09-14 19:03:53 dzieki ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() MCQUEEN F&F Sympatyk Fiat 127 Łódź | 2007-09-14 19:17:30
"to pisała magda" ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2007-09-15 15:36:36 szczerze ???? chyba ta opinia jest podstawa do tego wszystkiego ?? nie wiem co bym zrobil, ale staral bym sie chyba o drugi patrol bo to jacys debile byli.ja jak wzywalem policje do mi gosc nie chcial zgloszenia przyjac mowiac ze dopiero co jechal tam radiowoz i nic sobie nie uszkodzil a kasy i tak nie dostane, Zupenie co innego mowili policjanci ktorzy przyjechali (i okazali sie bardzo wporzdaku ludzmi) masz swiadka bo z tego co kojarze jechales z kims, to dobrze, przydal by sie jeszcze jakis swiadek ktorego nie znasz, jakis postronny gosc.
[ wiadomość edytowana przez: bimber1 dnia 2007-09-15 15:38:18 ] |
![]() 130TC (S) Furious Moderator 126p Jaworzno | 2007-09-15 23:59:01 Wg mnie to chyba właśnie notatka policji ma kluczowy wpływ. Bo np. jakiś koleś sobie pomyśli: "mam krzywe felgi to wydębie kase z zarządu dróg bo im powiem, że gdzieś na drodze je skrzywiłem"... I to by było bez sensu bo 75% zgłoszeń byłoby fałszywych. Wg mnie policjant musi potwierdzić że do uszkodzenia doszło w tym konkretnym miejscu o konkretnej porze... ale to tylko takie moje przemyślenia, tak na zdrowy rozsądek to rozumując. |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2007-09-17 14:29:56 bylem dzis w zarzadzie drog (czy jakos tak), skierowali mnie do wydzialu remontow bo akurat ten fragment drogi jest remontowany, tam mi gosc kazał zrobic tak: znalesc mechanika- rzeczoznawce ktory mi zrobi kosztorys uszkodzen, z takim papierkiem i notatka z policji mam do nich wrocic, dac im i oni wysla do swojeje ubezpieczalni ktora sie skontaktuje ze mna i pociagnie sprawe dalej. gosc mi powiezial ze do momentu trzymania pienedzy minie jakies 3 miesiace.
Pytałem przy okazji o taka sytuacje jak mial piter,gosc powiedzial ze dla ubezpieczalni kluczowa role odgrywa ta notatka z policji :/ |
piter_s1 F&F Sympatyk Rybnik | 2007-09-17 16:13:38 qrwa ![]() |
piter_s1 F&F Sympatyk Rybnik | 2007-09-19 00:31:42 so far so good... notka z policji po mojej myśli, lecz przy okazji okazało się że druga fela (tylna) tez jest walnięta. W urzędzie miasta dowiedziałem się że musze spisać wniosek odemnie co się stało i dołączyć notkę z policji, a reszte załatwia już UM ![]() Koleś powiedział mi również że nie jestem pierwszą osobą z tej ulicy ubiegający się o odszk. z powodu tych gum ![]() |