Sterowanie szybami

Witam
mam problem z szybami
szyba kierowcy sie opuszcza ale nie podnosi
rozebrałem sterownik i styk był przypalony
po oczyszczeniu działa jakies 6-7 razy i znowu przestaje podnosic
wydaje mi sie ze trzeba nowy załozyc
szukałem i w Akwimacie jest po 144 zł --troche dużo
mam wiec pytanie czy mozna gdzies taniej kupic?

słyszałem juz o tym ale to chyba niepotrzebnie komplikuje konstrukcje--wiecej elementów do psucia--szyby i ten sterownik mi 9 lat działały

Cytat:

2007-09-18 11:56:20, pawel12356 pisze: słyszałem juz o tym ale to chyba niepotrzebnie komplikuje konstrukcje--wiecej elementów do psucia--szyby i ten sterownik mi 9 lat działały

Ale kupisz 8 przekaźniczków za kilka zł i sterowniczek będzie nadal działał.
A w dodatku szybki będą dużo przyjemniej pracować

Cytat:

2007-09-18 12:28:56, pawel12356 pisze: No dobrze Trzeba ciąc jakies kable? Trudno założyc te przekazniki i jakie to powinny byc?

KLIK

Możesz też tymczasowo trochę podpiłować ...te klawisze/przyciski odpowiedzialne za zwieranie styków... (podpiłowanie klawisza oczywiście w odpowiednim miejscu !! )
Sposób ten opisałem w poście >>> TUTAJ <<<
Wówczas po naciśnieciu klawisza "zejdzie" on trochę niżej, przez co uzyska się wiekszy nacisk na stykach i pewniejszy przepływ prądu...

Cytat:

2007-09-18 13:41:12, markus pisze: Witam Podpinam sie pod temat. O jaki rodzaj przekaźników należy pytać. Gdzie można je ewentualnie kupić w Katowicach lub okolicy. markus

Cytat:

Przeczysciłem te styki jeszcze raz i teraz juz działa dobrze a co do przekazników to o jakie mam sie zapytac w sklepie z pierdołami elektrycznymi bo niewiem? Pewnie nie ma do Espero? No i jeszcze pozostają przełaczniki w pozostałych dzwiach--czy te tez trzeba modernizować?

chodzi o normalne przekaźniki o to one : KLIKAMY

Jeszcze jakies pytania??

Sprawdź czy wpiąłeś się w dobrym miejscu. Przewody żółty i niebieski idą do włącznika i o ile się nie mylę wracają. Na wiązce do włącznika jest odejście do silnika. Ja tam odciąłem, przylutowłem do moich przewodów z przekaźnikami oryginalną kostkę i jazda. Można nadal wymienić silniczek odpinając go od kostki. Sprawdź czy przekaźniki podpiąłeś do właściwych nóżek.

wiec tak - przekaźniki oczywiscie są przełaczalne. Raczej nie jestem laikiem w takich kwiestiach i dlatego tak mnie to frapuje. Do włącznika w drzwiach idą 2 przewody niebieskie i dwa zółte - z tym ze jeden zółty i jeden niebieski mają na sobie takie znaczki - te ze znaczkami ida od włącznika do silnika czyli przewody które sterują silnikiem juz bezposrednio i te mialem przeciąć . Ale moze faktycznie przeciąłęm nie tę pare? Jutro sprawdze i przetnę przy samym silniku - wtedy będzie pewność ze to dobra para.

Jeszcze jedna sprawa - raczej logiczna ale chce się upewnić - przyłączywszy do tych przeciętych przewodów w strone silnika (czyli jakby bezposrednio do silnika) sam "plus" i "minus" powinienem uzyskać prace silnika a zamieniając przewody prace w odwrotnym kierunku - pod koniec bowiem chyba juz tak chciałem to sprawdzić i nie zadziałało - wiec moze faktycznie zła para przecięta....

No i wszystko jasne. Za dnia widać umysł bardziej światły. OKazało się ze wszystkie kabelki mają znaczki - nie tylko te do silnika. Zrobiłem jak napisał RafalT - przeciałem przy samym silniku i i pomyłce juz nie ma mowy. Działa teraz wyśmienicie i co najwazniejesze juz nie bedzie nadpalać tych biednych styków w przełączniku.

Dzięki za sugestie i mozliwość skorzystania ze schematu - tu ukłon w strone autora.

Witam.
Zachęcony radosnymi postami tez sobie „to” zrobiłem coby było lepiej.
Wszystko chodzi ale nikt nie zauważył (może przegapiłem) że montaż przekaźników w „układzie Roberta” uniemożliwia blokadę starowania szyb dla pasażerów z konsolki kierownika - zablokowanie pstryków pasażerom odcina też sterowanie kierowcy. Czy ktoś rozwiązał ten problem? I jeśli tak to jak