MotoNews.pl
  

[126] wydmuchana uszczelka pod głowicą??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Od kilkunastu dni zauważyłem w moim silniczku dziwny odgłos.... cyk, cyk, cyk..... tak jakby gdzieś coś przez małą szczelinę zasysało lub wydmuchiwało powietrze, napewno to nie wydech bo dźwięk uszkodzonego wydechu znam. Podejżewałem przedmuch uszczelki pod głowicą ale nie zauważyłem spadku mocy. Dzisiaj przy jakiś 80/h zredukowałem z 4 na 3 i coś stuknęło w silniku i po chwili zaczęło śmierdzieć w aucie bo miałem otwarte ogrzewanie. Po oględzinach widzę że dymi się z odmy dość mocno i spod oblachowania silnika, ale nie widzę żeby się dymiło z któregoś gwizdka, trochę spadła moc ale nie aż jakoś bardzo znacznie. Co obstawiacie?? Wydmuchana uszczelka?? Jak to sprawdzić? Czemu dymi się z odmy? (bo spod blach to rozumiem) I co to jest wogóle ten dym? Bo mnie to bardziej czuć na gotowany olej niż na spaliny. Dalej słychać cykanie.
  
 
nie poszly pierscienie przypadkiem? jakby uszczqelke wywalilo troche inne objawy by byly
  
 
A czemu miałoby cykać przy pierścieniach a tymbardziej dymić się spod blach? Z drugiej strony wyjaśniało by to dymienie z odmy. Jakie są objawy dmuchnięcia uszczelki? Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł bo nie wiem czy rozbierać górę czy dół?
  
 
kompresje zmierz
  
 
zdejmij przede wszystkim pokrywe zaworow, to moze troche rozjasni sytuacje, jesli nie to najprosciej bedzie sciagnac glowice i wtedy zobaczysz prawie wszystko jakby wydmuchalo uszczelke to auto by prawie nie jechalo, chyba ze mala dziurka sie zrobila, w co watpie... tak po ogledzinach zewnetrznych do zby wielu wnioskow nie dojdziesz. ja bym sprawdzil najpierw dekiel zaworow czy ci stamtad uszczelki przypadkiem nie wystrzelilo i nie dymi rozgrzany olej rozlany na glowicy
  
 
Uszczelka pod deklem jest ok. Pozatym nie dymiło by się aż tak z odmy z powodu tej uszczelki. Kolejnymi objawami są utrudniony rozruch i metaliczne stukanie (jak przy spalaniu stukowym) jak ruszam ze zbyt niskich obrotów
  
 
Ja bym sie nie zastanawial tylko zrzucil glowice. Roboty tyle co nic a odrazu bedziesz wiedzial czy przypadkiem pierscienie sie nie wysraly - bo na to wyglada.
  
 
Zawór uszkodzony? albo uszczelniacz zaworowy? i to by było niezależna usterka od np cykania? no bo to by sie zgadzało- metaliczny dzwiek, gorszy rozruch, dym z odmy, no chyba że uszczelniacz zaworowy, albo gniazdo zaworowe. Raz miałem przypadek ze auto jest slabe, ma klopoty z rozruchem i slychac metaliczny dzwiek- okazalo sie ze gniazdo zaworowe po prostu wypadło! i zawor ssacy w ogóle sie nie domykal.

A co do cykania- moze uszczelka przy polaczeniu kolektor-głowica ma dziurke? czasem luzuja sie sruby.
  
 
nawet blok Ci mogl peknac - rozbieraj nie pytaj
  
 
Jest jeszcze ewentualność, że cykanie a dym z odmy to dwie różne usterki. Popatrz czy nie dmucha gdzieś spod głowicy albo przy kolektorach (to odnośnie cykania), a co do odmy - obstawiałbym pierścienie.
  
 
ja gdzieś kiedyś słyszałem że jak puszczają pierscionki to leci niebieski dym z rury wydechowej...
ale powiem jak mój zaprzyjaźniony mechanik - moze być wiele przyczyn
  
 
sprawdz uszczelki wydechu i miedzy glowicą a kolankami wydechowymi
  
 
Wydech jest na 200% wporządku. Rzeczywiście słychać metaliczne drgania nie tylko na wolnych obrotach jak go obciążę ale też na wyższych, wydmuchana uszczelka pod głowicą raczej chyba nie powoduje żadnego słyszalnego drżenia. Dziwi mnie fakt że bardzo mało spadła moc o ile wogóle. Możliwe że gniazdo zaworowe. A co to jest uszczelniacz zaworowy?? Chodzi o prowadnicę zaworu? I jak po zdjęciu głowicy mam się zorientować czy pierścionki padły? Jak będę miał wolny dzień to się za to biorę, póki co jeździ ale ciężko go zapalić o ile się wogóle uda no i dymi z silnika
  
 
Obstawiam gaźnik Sprawdź czy coś w nim nie poszło,bo źle wyregulowany skład mieszanki prowadzi do kopcenia i problemami z uruchomieniem silnika.
  
 
Hemi nie chodzi o kopcenie z wydechu tylko spod oblachowania i z odmy więc co to ma wspólnego z gaźnikiem??
  
 
A to sorry,nie doczytałem
  
 
Obstawiam coś z zaworami - najbardziej gniazdo zaworowe
  
 
Jak zdejmiesz glowice to zobaczysz jak wyglada gladz cylindra - jak bedzie mocno porysowana to znaczy ze np. mogl peknac pierscien.

Uszczelniacz zaworowy siedzi na prowadnicy zaworowej - ale nie wszystkie malce je maja.
  
 
skoro wicek mówi ze moc raczej nie spadłą to skąd wam pomysł przyszedł z gniazdem zaworowym??
jakby wypadło to moc by spadła o ile wogóle by zapalił i by nie było stukania tylko jeden tzrask i młyn w cylindrze. czy nie tak??
wicek który to silnik z którego bab??
w sumie bez różnicy rozbieraj a jak jie dasz rady sam to wrzuć foty na forum

  
 
W cywilnym Madziu. No i spokój, przestało jeździć wogóle, zadymiło się jak cholera i amen :]