2 sprawy: Wyciek z Akumulatora i prośba o diagnoze 2 kabli

Witam

1. Używałem pewien akumulator z Nissana Almery i chyba się rozszczelnił, bo powstał taki biały proszek (chyba z kwasu). Co gorsza poszło to w dół dziurami i narobiło trochę bardachy, wszędzie ten biały proszek. Zdjąłem nadkole i poczyściłem wodą co się dało a na koniec WD40. Czy to wystarczy ??

2. Przy okazji zauważyłem że dwa sztywne kable, które idą sobie wzdłuż linii klapy i wychodzą przy nadkolu do niczego nie są przyłączone. Czy tak ma być? Obok kabli jest też takie czarne pudełko, co to jest, może ktoś wie. Załączam fotki kabli i tego czarnego pudełka.

Z góry dzięki za pomoc.

Michał

dzieki, co do aku to tam gdzie sie dało to wyczyściłem, jeszcze podjade na myjke i niech tam poczyszczą...

a w kwestii tych kabelków - czyli one powinny byc zalożone na te dziubki w tym czarnym pudełku ? tak jak na foto poniżej ?

wpsomniałeś coś o elektrozaworze, czy on tam gdzieś jest ?

no zakladasz tak jak narysowałeś, z tym, że powinieneś na jednej stronie mieć elektrozawór, wtyczka do niego to jedna z tych które widać na Twoim foto. wg książki wyglada to tak:

jeżeli nie chcesz tego uruchamiać to przynajmniej zatkaj te przewody bo jak pamiętam któryś z nich idzie do kolektora ssącego i ciągnie Ci lewe powietrze ...

odpal silnik i sprawdz palcem w którym ssie powietrze i ten zaślep drugi idzie do zbiornika to go wsadz do tej puchy a najlepiej kup na szrocie za piwko ten zaworek