Carina e. Poduszka odpaliła w trakcie jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mojemu znajomemu w trakcie jazdy odpaliła poduszka (carina 1995 1,6 kombi) na szczęście jechał wolno i nic się nikomu nie stało. Przed odpaleniem wjechał na jakiś mały wybój. Samochód na 100% bezwypadkowy.

Czy ktoś słyszał o takim przypadku??

Czy po 10 latach poduszka powinna przejść przegląd czy nadaje się tylko do wymiany??

pozdrawiam.
  
 
Te nasze poduchy mają czujnik bezwładnosciowy i licho wie jak to z biegiem czasu działa.
  
 
O kurcze, nie słyszałem o takim przypadku, ale sam sie zastanawiałem czy tak się nie zdarza, bo faktycznie, poduszki mają czujnik reagujący na wstrząsy (przeciążenia)...
  
 
Cytat:
2007-09-26 09:33:42, Egiptos pisze:
Mojemu znajomemu w trakcie jazdy odpaliła poduszka (carina 1995 1,6 kombi) na szczęście jechał wolno i nic się nikomu nie stało. Przed odpaleniem wjechał na jakiś mały wybój. Samochód na 100% bezwypadkowy. Czy ktoś słyszał o takim przypadku?? Czy po 10 latach poduszka powinna przejść przegląd czy nadaje się tylko do wymiany?? pozdrawiam.


To byla pewno jeszcze ta poducha z iglica sterowana mechanicznie
no po 10 latach to zachowala sie jak niewybuch na poligonie.
  
 
Po tym czasie wymieniać na nową?? Troche strach. Żona z dzieciakami jeździ moją cariną.
  
 
Cytat:
2007-09-28 08:04:55, Egiptos pisze:
Po tym czasie wymieniać na nową?? Troche strach. Żona z dzieciakami jeździ moją cariną.


Niebezpieczne sa tylko te starego typu ze splonka i iglica..Jak masz normalny SRS z kontrolka na desce to poducha sama nie odpali puki jej nie wysteruje komputer.
  
 
No właśnie mam tą starą bez kontrolki
  
 
Cytat:
2007-09-28 09:03:32, Bigelektron pisze:
Niebezpieczne sa tylko te starego typu ze splonka i iglica..Jak masz normalny SRS z kontrolka na desce to poducha sama nie odpali puki jej nie wysteruje komputer.


O k...
Też mam taką .
Słyszałeś może o jeszcze jakimś przypadku samoodpalenia bo moja już 13 lat i 290 kkm .
Chyba ją całkiem wydrę bo nowa to jakieś pewnie chore pieniądze w ASO.
Pozdrawiam
  
 
Nie słyszałem o drugim takim przypadku, i mam nadzieje, że nie usłyszę. Pozdrawiam
  
 
też nie słyszałem, a właśnie taką mam...

jak to mówią... no risk - no fun

zastanawia mnie właśnie na czym polega ów "przegląd" poduchy w ASO po 10 latach...

Egiptos, czy możesz przybliżyć jaką wersję Cari miał ten znajomek czy JT czy SB ? to mogłoby trochę tłumaczyć...

chętnie zobaczyłbym też zdjęcia tej odpalonej poduchy, zwłaszcza od strony iglicy, i spłonki...

pzdr


[ wiadomość edytowana przez: marcinm dnia 2007-10-04 14:42:54 ]
  
 
Ja ostatnio miałem okazje ponad 2 tony poduszek powietrznych ciągnąc na busie z Francji nowych niesmiganych od producenta . I z tego co sie przy okazji dowiedziałem to własnie najwiecej przypadków jest w wystrzeleniem poduszki sterowanej poprzez komputer niż tych mechanizcnych bez zadnej przyczyny.


[ wiadomość edytowana przez: sterciu dnia 2007-10-04 15:20:56 ]
  
 
Cytat:
2007-10-04 15:20:05, sterciu pisze:

to własnie najwiecej przypadków jest w wystrzeleniem poduszki sterowanej poprzez komputer niż tych mechanizcnych bez zadnej przyczyny. [ wiadomość edytowana przez: sterciu dnia 2007-10-04 15:20:56 ]


Witam
Jak to przemyślałem to też doszedłem do tego wniosku. W końcu w jednej i w drugiej jest spłonka i iglica a komputer często bywa bardziej zawodny niż jakiś mechanizm bezwładnościowy czy jak to tam działa w mechanicznych.
Więc na razie zostawiam.
No risk , no fun
Pozdrawiam
  
 
postaram się zrobić zdjęcia jak jeszcze ta poducha nie została wywalona. pozdrawiam
  
 
Zapomniałem odpisać. Poducha wywalona więc zdjęć nie będzie niestety
  
 
długo sobie przypominałeś
tylko roczek
  
 
a po czym poznc ze poduszka jest sterowana mechanicznnie bo u mnie kontrolka na desce jest ale nie swieci a od poduszki nie odchodza zadne kable i nie wiem czy tak ma byc czy poprzedni wlasciciel cos pokombinowal
  
 
A skąd wiesz że jest kontrolka wyjmowałeś licznik i patrzyłeś pod światło?? Z którego roku samochód.??
  
 
samochod z lutego 97r ,tak wyjmowalem zegary i patrzylem pod swiatlona, na 100% jest kontrolka, zaroweczka tez sprawna bo sprawdzalem
dziwne jest to ze do poduszki nie dochodza zadne kable ,sa tylko pozostawiane kostki przy kierownicy i na tunelu srodkowym gdzie powinien byc sensor,
moze to ta poduszka mechaniczna?
  
 
Albo atrapa.
  
 
Nie spotkalem przypadku zeby w Toyocie poducha odpalana elektrycznie sama odpalila.
Slyszalem ze kiedys komus ta mechaniczna odpalila po wpadnieciu w tega dziure.
Owszem w Renault to bylo czeste,kiedys nawet na jezdzie probnej na przejezdzie kolejowym odpalila koledze.