MotoNews.pl
9 Polonez 1.4 GLI Rover - problem z odpalaniem, dusi sie (196272/27)
  

Polonez 1.4 GLI Rover - problem z odpalaniem, dusi sie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam od niedawna posiadam poloneza caro z silnikiem 1.4 rovera. Kiedy go kupilem jezdził całkiem fajnie. Zaprowadziłem go do kumpla który cos w nim pogrzebał i od tego czasu jest kaplica. Na benzynie prubuje łapać i czasem nawet załapie i po kilku sekundach gaśnie. Z gazu nie pali wogóle.
Wczoraj udawało się go odpalić z popychu(tylko na benzynie) tak, że nie gasł ale kiedy tylko dodawało się gazu straszliwie się dusił że nie można było ruszyć. Od czego może to zależeć. Jeśli możecie pomóżcie.

Pozdrawiam
  
 
Wydaje mi sie że to zależy od Twojego kolegi. Skoro on przy nim grzebał...
Benzynę masz? Wciśnij na wszelki wypadek wyłącznik bezwładnościowy (jest na prawym nadkolu obok filtra powietrza i zb. wyrównawczego). Mozę odcieło Ci paliwo. Możliwe że pada Ci pompa. Warto sprawdzic ciśnienie paliwa.


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

[ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2007-09-30 15:12:49 ]
  
 


Z pychu go nie pal, bo to nie ma sensu. Przeskoczy Ci pasek zębaty i dojdzie jeszcze jeden, albo więcej problemów. Przepytaj tego swojego kolegę do czego się dotykał, sprawdź czy podłączone są wszystkie wtyczki, ew rozłącz i podłącz jeszcze raz.

  
 
Z tego co wiem gzebal cos w alternatoze i w ukladzie chłodzenia. Mozliwer tez ze w rozruszniku ale ten działa jak nalezy. Wymieniakl tez przewody WN i swiece. Moze zle podp[iol przewody wn?? Jaka powinna byc ioch kolejność wzgledem kopolki??