Duszenie sie TD

Witam opisze problem mego kolegi moze ktos pomoze.
Opel omega 2.5 td z 1998r mam problem taki a dokładnie dwa : pierwszy to odpalam na zimnym silniku i przez około 20 sek silnik pracuje równo ale potem zaczyna sia jakby dusić i spadaja obroty do tego stopnia że słychac w kabinie wibracjie po 10 sek silnik wraca z spowrotem do ładnej pracy na ciepłym silniuku takiego problemu niemam. Drugi problem to juz kontrolka z silniczkiem która po osiagnieciu przez silnik 85 c mignie mi w okolicach 1500 do 2500 obr przy zmianie bigów lub przy gwałtownym puszczeniu gazu co dziwne auto nie wchodzi w stan awaryjny i silnik takie mam odczucie nie traci na mocy dodam ze silnik pracuje równo pali bardzo ładnie na zimnym i ciepłym. Z poczatu te mrugniecia byly sporadyczne i tylko przy 90 c taraz juz przy 85 c . hm niewiem czy to cos zmieni ale mam takie odczucie jednak jak by silnik wchodzi na obroty ale nieszedł do przodu.

A czy jak jest nastawnik walnięty, to czy np. przestawienie pompy wtryskowej przynosi jakieś zmiany, czy przy zepsutym nastawniku można ją przestawiać w różne położenia, a zmian nie będzie??

To z miganiem podobnie jak u mnie nic pewnego ale podejrzani to
1.pompa wtryskowa(podejrzewam bo juz pojawily sie problemy z odpalaniem na cieplym)
2.pompa paliwa(mysle nad zalozeniem manometru do pomiaru cisnienia wtedy moglbym na biezaco wylapywac nieprawidlowosci))
3.wtrysk sterujacy(jeszcze go nie namierzylem)
4.przeplywomierz(zadalem jakis czas temu pytanie na forum o zachowanie omegi 2.5 td z odlaczonym przeplywomierzem niestety nikt sie nie odwazyl go odlaczyc) u mnie po odlaczeniu calkowity brak reakcji !!!