MotoNews.pl
12Castrol EDGE 10W-60 zamiast 10W-40 ? (196558/45)
  

Castrol EDGE 10W-60 zamiast 10W-40 ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Zastanawiam sie nad zakupem Edge'a 10w-60. Obecnie mam zalany MaxLife 10w-40. Różnica jest taka że edge przy takiej samej lepkości zimowej jest olejem w pełni syntetycznym a maxlife jest półsyntetykiem. Czy bede mógł zalać Edge'a??
  
 
z tego co mi się przypomina to Castrol wygrał proces o nazywanie tego typu (10W-60) oleju syntetykiem - a były wcześniej półsyntetykami. Ale nie jestem pewien.
  
 
10w wcale nie musi oznaczać że to olej półsyntetyczny
  
 
to jak to wkoncu jest
mozna zalac EDGE 10w-60 (jak twierdzi producent syntetykiem) jesli wczesniej zalany byl 10w-40?
wyczytalem na necie ze syntetyk i pelen syntetyk to nie to samo
  
 
Cytat:
2007-10-04 19:22:08, mativ8 pisze:
Witam. Zastanawiam sie nad zakupem Edge'a 10w-60. Obecnie mam zalany MaxLife 10w-40. Różnica jest taka że edge przy takiej samej lepkości zimowej jest olejem w pełni syntetycznym a maxlife jest półsyntetykiem. Czy bede mógł zalać Edge'a??


Mi wczoraj zalali silnik olejem Castrol GTX Magnatec 5W-40 API SL/CF, SAE 5W/40

-----------------
Rządu niespełnione obietnice - temat zastępczy kibice!
  
 
ale nadal nikt nie udzielił konkretniej odpowiedzi
Kijarasz-w jaki stanie masz silnik, jakim wczesniej zalewales?
ps: ladny ten twoj RS
  
 
Pompa, ale nie do końca wiadomo zo wcześniej miałeś. Oleje o tych samych parametrach cyferkowych mogą różnić się tym, który jest syntetykiem a który nie. Choć zwykle się te parametry ze sobą wiążą, to jednak są to różne parametry.
  
 
gosc od ktorego kupilem komplet swapa zarzekal sie ze byl zalany 10w40 ale 100% pewnosci nie mam.
silnik pracuje pieknie, cicho i rowno.
czy mozna jakos stwierdzic jego stopien zuzycia bez rozbierania go i wten sposob dobrac odpowiedni olej?

[ wiadomość edytowana przez: POMPA dnia 2007-10-23 16:07:51 ]
  
 
Cytat:
2007-10-23 16:06:47, POMPA pisze:
gosc od ktorego kupilem komplet swapa zarzekal sie ze byl zalany 10w40 ale 100% pewnosci nie mam. silnik pracuje pieknie, cicho i rowno. czy mozna jakos stwierdzic jego stopien zuzycia bez rozbierania go i wten sposob dobrac odpowiedni olej? [ wiadomość edytowana przez: POMPA dnia 2007-10-23 16:07:51 ]



sprawdzic kompresje, mozna tez sondowac komory spalania
  
 
Cytat:
2007-10-23 16:06:47, POMPA pisze:
gosc od ktorego kupilem komplet swapa zarzekal sie ze byl zalany 10w40 ale 100% pewnosci nie mam. silnik pracuje pieknie, cicho i rowno. czy mozna jakos stwierdzic jego stopien zuzycia bez rozbierania go i wten sposob dobrac odpowiedni olej? [ wiadomość edytowana przez: POMPA dnia 2007-10-23 16:07:51 ]



No to pisałeś, ale chodzi o to co to był za 10w-40, bo mógł to być syntetyk, mógł być pół... właśnie pisałem że jedno z drugim się nie wiąże.
  
 
10W 40 to klasyfikacja lepkościowa oleju silnikowego.

Na opakowaniu każdego oleju silnikowego można znaleźć oznaczenie lepkości według SAE (Society of Automotive Engineers). Klasyfikacja SAE dzieli oleje na podstawie parametrów użytkowych. SAE wyróżnia 12 klas lepkości:

6 klas zimowych oznaczonych liczbą i literą W: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W,
6 klas letnich: 20, 30, 40, 40, 50, 60.
Klasy zimowe ustalone są według następujących cznników:

maksymalna lepkość, jaką osiągnąć może olej w danej minusowej temperaturze
graniczna temperatura pompowalności
minimalna lepkość w temperaturze 100 °C
Klasy letnie natomiast wg.:

minimalna lepkość w temperaturze 100 °C
maksymalna lepkość w temperaturze 100°C
minimalna lepkość w temperaturze 150°C i obciążeniu ścinającym równym 106/sec (HTHS)

W przypadku olejów całorocznych muszą być spełnione kryteria dotyczące części letniej i zimowej. Symbole liczbowe nie mają żadnego związku z lepkością oleju.

Liczba „W"

0W..., 5W..., 10W..., 15W..., 20W...

Pierwsza liczba - a więc np. 0 lub 5 czy 10, 15 ...itd., mówi o tym jak płynny jest olej przy zimnym silniku („Liczba W" = Winter czyli zima) czym niższa liczba „W", tym bardziej płynny jest olej w niskiej temperaturze. Tym lepiej dla silnika. Szybciej zaczyna wędrować po zimnym silniku a tym samym smarować zaraz po „uruchomieniu". Jednym słowem chroni go przed zatarciem w lodowate dni.

Przy opisie lepkości możemy stwierdzić, czym liczba oznaczająca lepkość jest większa, tym olej jest mniej płynny = bardziej lepki np. 15W, 20W (w ostrą zimę o konsystencji miód, smoła) Poruszenie współpracujących części w silniku np. w -20 jest mocno utrudnione
Druga liczba...po liczbie „W"

np 30, 40, 50 lub 60 podaje płynność oleju przy wysokiej temperaturze.

Także tu obowiązuje zasada - czym niższa liczba w oznaczeniu, tym lżej pracuje silnik, jednak także - czym wyższa ta liczba - tym bardziej może być obciążony silnik. Jest to warstwa chroniąca silnik przed zatarciem (film olejowy)

Oleje, które pokrywają tylko jedną klasę lepkości SAE nazywamy olejami jednosezonowymi (monograde) np. SAE 30, 40 albo SAE W30, SAE 40 albo SAE W40 itd.

Oleje, które pokrywają kilka klas lepkości nazywamy olejami całorocznymi albo wielosezonowymi - wspomniane wcześniej SAE 10W-40. Znaczone są zarówno: klasa lepkości przy zimnym starcie (pierwsza liczba W), jak i klasa lepkości przy wysokiej temperaturze (druga liczba po liczbie W). Te dwie klasy dzielone są litera W, z tego wynikają oznaczenia jak np.:

SAE 15W40, SAE 0W30 albo 10W60

Pozdrawiam!

[ wiadomość edytowana przez: edis4 dnia 2007-10-23 17:13:20 ]
  
 
no piekny wyklad
teraz juz wszystko wiem
wielkie dzieki
  
 
Olej silnikowy składa się z bazy olejowej (80 - 90%) oraz dodatków uszlachetniających (10 - 20%). Dla oleju mineralnego bazą są produkty powstałe z przeróbki ropy naftowej. Dla syntetycznego bazą są produkty syntezy chemicznej.
Oleje półsyntetyczne, które nie są dokładnie PÓŁsyntetyczne, zawierają bazy mineralne i ok. 30% bazy syntetycznej.

Tak więc olej o klasie 10w-40 może być syntetyczny, mineralny, półsyntetyczny.
  
 
Wlewanie zbyt dobrego oleju jakosciowego do starszych silnikow czesto szkodzi im, takze nie warto eksperymentowac na wlasnym samochodzie.