Interfejs

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie, mam taki problem, że mój interfejs (USB) strasznie mi sie rozłącza z centralką podczas pracy silnika - przez co nie mogę przeprowadzić regulacji - na wyłączonym silniku (włączony zapłon), działa bez zarzutu - co może powodować zakłócenia? Bo krowa pali mi 15 na 100 i trzba dalej kombinowac a nie ma jak...

Jeszcze jedno, ustawiałem ostatnio parownik na stacji na analizatorze - diagnosta za diabła nie mógł go wyregulowac na jałowym (za dużo jakiegoś wodorka czy siarki), natomiast na 3000 obrotów spalanie wg analizatora OK

Czy powyższe może oznaczać zły stan parownika i przez to takie spalanie w mieście (trasa 13 przy predkości 120 - omega b 2.0 16V)

Parownik ma przejechane jakieś 45 000 jest sens go rozbierac - i czy to skomplikowane?
  
 
Cytat:
Bo krowa pali mi 15

Co to za słownictwo ???
Masz II generację? Jaki sterownik? na ile kroków jest zaprogramowany attuator dla wolnych obrotów? Diagnosta kręcisrubek?
  
 
Cześć
Miałem taki sam problem z interfejsem na USB. Zlikwidowałem go od momentu fizycznego odseparowania laptopa od samochodu. W momencie dokonywania jakichkolwiek operacji na kompie nie dotykam samochodu. Problem znikł (moim zdaniem zakłócenie pochodziły od umiejscowienia kompa w niedalekiej odległości od zapłonu)
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-10-21 14:26:39, omegolotC30NE pisze:
Co to za słownictwo ??? Masz II generację? Jaki sterownik? na ile kroków jest zaprogramowany attuator dla wolnych obrotów? Diagnosta kręcisrubek?



krowa - bo mnie poniosło

sorry instalka landi renzo II gen, sonda oscluje w pełnym zakresie od 0-5V, krokowy po adaptacji ustawił się na 70 i oscyluje 64-85, min otwarce attuatora ustawione mam na 20 max na 110, cut off mam 1500 i 35, reszta wyłaczona (opcja przyśpieszenie, ekonomiczna jazda itp)