| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2003-06-30 23:40:44
24 czerwca 1973 roku nad ranem o godzinie 5.44 polski fiat 125p minął metę próby, która przeszła do historii polskiej motoryzacji. Po latach trudno jednoznacznie powiedzieć, kto był ojcem pomysłu bicia rekordu szybkości. Prawdopodobnie zainicjowali go Sobiesław Zasada. Początkowo zamierzano pobić rekord szybkości na dystansie 25 000 kilometrów, który od 1952 należał do Francuzów. Przygotowania zaczęto od wyboru miejsca. Okazało się, że najwłaściwszym będzie betonowa autostrada, która wówczas zaczynała się na obrzezach Wrocławia i prowadziła do Legnicy. Samochód, który bił rekord, różnił się nieco od tych, jakie w roku 1973 opuszczały taśmę montażową FSO. Silniki nie posiadały żadnych zmian konstrukcyjnych, ale były osobno złożone na stanowiskach w Dziale Badań Silników. W podobny sposób Dział Badań Podwozi przygotowywal również tzw. zespoły. Wszystkie cześci składowe układu korbowo-tłokowego pasowano indywidualnie. Niektóre cześci, np. kolektory i elementy układu wydechowego, były polerowane i wygładzane. Zmienione były między innymi aparaty zapłonowe. Podobnie jak w samochodach rajdowych, zamontowano także inne, importowane świece zapłonowe (Champion) oraz "zdwojone" układy zapłonowe. Silniki i zespoły (skrzynie biegów, tylne mosty) napełniono olejami firmy Shell. Zastosowano amortyzatory Bilstein, wkładki cierne (klocki hamulcowe) i tarcze sprzęgieł firmy Textar, jak również wkłady reflektorów francuskiej firmy Ciebie. Samochody miały też większe (80 l) zbiorniki paliwa, umożliwiające szybkie tankowanie ze specjalnie do tego celu dostarczonych przez CPN dystrybutorów. Kapitanem zespołu siedmiu kierowców był Sobiesław Zasada, który ustalał harmonogram jazdy zespołu. Poza nim tworzyli go: Andrzej Jaroszewicz, Marek Varisella, Robert Mucha, Ryszard Nowicki (fabryczny kierowca Stomilu Dębica), Andrzej Aromiński i Jerzy Dobrzański. Rekord Simci Aronde pobito 24 czerwca rano. Francuzi przejechali dystans 25 000 km ze średnią szybkością nieco powyżej 120km/h, fiat 125p - 138,081. Ale wyścig za rekordami trwał nadal. Trzynastego dnia od startu padł rekord na tym dystansie 25 000 mil. Średnia przejazdu wyniosła 138,186 km/h, a po 361 godzinach 36 minutach i 39 sekundach i przejechaniu 767 razy pętli trasy ustanowiono jeszcze jeden rekord świata. Na dystansie 50 000 kilometrów uzyskano średnią prędkość 138,270 km/h. materiał z dziennika polskiego |
MCQUEEN F&F Sympatyk Fiat 127 Łódź | 2003-06-30 23:50:21 A że posiadam ksiażke biograficzną S. Zasady dodam, iż fiat po rekordach znajdował się w doskonałej kondycji, i mozna było rekordy bić nadal, ale jak to stwierdził Zasada "nikomu nie chciało się już jeździć"... |
metus F&F Wolny Słuchacz :) fiat500f wrocław | 2003-07-01 00:04:46 a ja sie dwa dni pozniej urodzilem i moja mama mi do dzisiaj opowiada ze ojciec zamiast przy niej i mnie byl na trasie tego rekordu |
ArF Warszawa | 2003-07-01 00:11:55 a stomil na czesc tego wyczynu wypuscil opony "rekord" moj dziadek mial w kancie takie |
DamianS F&F Sympatyk Mercedes 230E Wola | 2003-07-01 00:41:20 ![]() |
Putin Kraków | 2003-07-01 06:57:55 ten fiat chyba jescze jest w jakimś muzeum? ..zeby wszystkie auta tak składano |
Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-07-01 08:38:31 A w związku z tym rekordem 24 czerwca 2003 w Warszawie zaprezentowano tego Fiata, i zrobil on kilka rundek
oto on po tylu latach
zdjecie z FSO AK |
![]() EGON-TKL ZGIERZ | 2003-07-01 10:42:31 Miło zawsze powspominać mnie tylko te bilstein-y zdziwiły ale prędkość ładną wykręcili do dobrze spasowany silnik to jest sukces |
misieq F&F Sympatyk 300C SRT8, Firebird ... Kraków | 2003-07-01 10:53:56 podlaczaam sie pod stwierdzenie... czemu wszystkich takich nie robili.... |
schwepes F&F Sympatyk zezłomowałem Kraków | 2003-07-01 10:58:12 są pewne normy produkcyjne, które są kompromisem między jakością a ceną...
|
Rino125p F&F Sympatyk Kraków | 2003-07-01 19:47:23 i niech mi ktoś teraz powie ze 125 nie jest królem szos |
Remias Fiat 125, Ford F-150 Poznań | 2003-07-02 19:11:30 "(...)Skalkulowałem,że dla ustanowienia rekordu wystarczyło jechać najwyżej 175 km/h (...)"
Trudno mi sobie wyobrazić kilkugodzinną jazdę z taką prędkością na fiatowskim silniku - masakra ( i pewnie ostra adrenalina Szacunek dla tych kierowców za taki rekord w tamtych latach na poczciwym DFie |