MotoNews.pl
  

Katalizator czy strumienica????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam jaka jest roznica miedzy strumienica i katalizatorem ???? czy jest roznica w uzytkowaniu auta ?
  
 
Cytat:
2007-10-28 18:51:24, maniek200583 pisze:
witam jaka jest roznica miedzy strumienica i katalizatorem ???? czy jest roznica w uzytkowaniu auta ?



mi na stacji kontroli powiedzieli ze na analizatorze spalin to wyjdzie ze wiecej syfu jest i wtedy lipa, ale jak katalizator juz zwalony to i tak do wymiany
  
 
a idzie jakos katalizator wyczyscic ??? bo moj jest w calosci ale jak go sciaglem i pojechalem bez to zaraz inne auto
  
 
raczej katalizatora sie nie czysci tam jest drobniutka siateczka... nie zaleca sie do starszych modeli auta dac strumienicy bo jest inna emisja spalin ja obecnie jezdze na strumienicy i racja nie te auto
  
 
w moim poniaczu katalizator został wyskrobany z tej porcelany gdyż sie pokruszyła i zablokowałaprzeływ spalin - auto nie miało mocy a teraz jeżdze z wydłubanyą porcelanka i jest oki, moze minimalnie głosniej chodzi.
mój znajomy montował sobie strumienice i powiedział ze nigdy więcej - nic to nie daje tylko autko duzo glosniej chodzi
  
 
no moje auto tez niema mocy a za katizator zaplace majatek wiec niewiem co mam z tym zrobic teraz
  
 
wyskrob z kata to co jest w środku i po sprawie. albo wspawaj normalna rure o tej samej średnicy co reszta w miejsce ktalizatora i po sprawie
  
 
powaznie i bedzie si ?
  
 
jasne. kolega w calibrze cły wydech miał kiedys na bazie jednej długiej rury i chyba jakas mała puszka była. głośniej chodziło ale oki.
ja natomiast po wyskrobaniu katalizatora z puchy odczułem minimalnie lepszy wigor autka
  
 
Problem katalizatora jest stary jak świat. Jestem kolejnym człowiekiem który uważa ze najlepszym, a zarazem najtańszym sposobem na kata jest rura z nierdzewni tej samej średnicy, co poniektórzy montują ja w obudowie katalizatora, ale to kwestia gustu. Więc moja odpowiedz jest krotka, rurka zamiast katalizatora i berdzie lepiej niż było!!
  
 
to trzeba bedzie tak zrobic bo mam go dosc zawalonego
  
 
Cytat:
2007-10-28 23:04:42, pioter2647 pisze:
w moim poniaczu katalizator został wyskrobany z tej porcelany gdyż sie pokruszyła i zablokowałaprzeływ spalin - auto nie miało mocy a teraz jeżdze z wydłubanyą porcelanka i jest oki, moze minimalnie głosniej chodzi. mój znajomy montował sobie strumienice i powiedział ze nigdy więcej - nic to nie daje tylko autko duzo glosniej chodzi



u mnie tez sie chyba pokruszyla bo na wolnych obrotach czasem tam cos jakby brzeczy i stuka :| a jak to wyskrobales??
  
 
nic nie skrobcie,ja dostalem 200zl za zapchanego kata w skupie,,a dlubanych niewezma(na przegladzie powiedzieli ,ze zapchany),za 3zl na zlomie rure kupilem o takiej samej srednicy i znajomy wspawal,jest roznica w glosnosci,taki metliczny odglos jest,bo teraz ma tylko na koncu jeden tlumik,ktory i tak ma pare dziur od rdzy zaczelo tez smierdziec z rury wydechowej spalinami
  
 
Cytat:
2007-10-29 22:39:25, maspex pisze:
nic nie skrobcie,ja dostalem 200zl za zapchanego kata w skupie,,a dlubanych niewezma(na przegladzie powiedzieli ,ze zapchany),za 3zl na zlomie rure kupilem o takiej samej srednicy i znajomy wspawal,jest roznica w glosnosci,taki metliczny odglos jest,bo teraz ma tylko na koncu jeden tlumik,ktory i tak ma pare dziur od rdzy zaczelo tez smierdziec z rury wydechowej spalinami




nie rozumiem jak dostales 200zl? za co? a jak oni to na przegladzie stwierdzili?? ja mam przeglad 21.11.2007 musze samochod do porzadku doprowadzic spalinami to i mi juz wali z rury czasem :/ i na wolnych obrotach cos czasem dzwioni w katalizatorze....

[ wiadomość edytowana przez: maciejb dnia 2007-10-29 23:17:29 ]
  
 
to w takim razie ja juz sam niewiem co mam zrobic , to co ja mam zrobic ?????????
  
 
Ja wywaliłem katalizator i tłumik. Teraz mam tylko przelotowy tłumik. No fakt - jest "troszkę" głośniej (kto był na zlocie to wie). A przegląd w Polsce to pikuś - zawsze jest jakiś znajomy.
  
 
a jak to sie ma do pracy silnika i spalania ?
  
 
Różnicy w spalaniu nie zauważyłem, ale w mocy znaczną. Jedyny mankament to jazda pod wiaduktami i w tunelach. Coś jakby odrzutowiec(mam podwójny wydech)

[ wiadomość edytowana przez: BartBartez dnia 2007-10-30 11:24:07 ]
  
 
W srodku katalizatora jest jakis metal szlachetny w mojej okolicy daja za kg. 180 zl.
  
 
Metal szlachetny i to dosc drogi (Platyna , rod i pallad)

Co do strumienicy w miejsce katalizatora to oszukuje ona diagnoste na badaniach bo ksztaltem przypomina katalizator.

Ja mam u siebie wstawiony kawalek rury 2calowej.

Auto bez katalizatora jest dynamiczniejsze a zarazem glosniejsze.