Sportowe sprezyny-wplyw na zawieszenie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanie

Czy zalozenie sportowyc sprezyn jakies -30mm ma wplyw na zuzywanie sie czesci zawieszenia?
czy jest wieksze prawdopodobnienstwo ze skonczy sie przegub
albo wachacz albo tuleje sie wyrobia itp
wyczytalem tylko ze na zwykly amor moze isc i nie potrzebuje rozporki
  
 
oczywiście ze ma wpływ na szybsze zuzycie, w szczególności na polskich drogach ,szybciej siadzie Ci wahacz,co do przebubu to raczej nie ,ale napewno ma wpływ na koncówki drazków,wahacze,aortyzatory
  
 
tak jak napisal RemikGt
-30 moze isc bez problemu na seryjne, rozporka moim zdaniem przy takim obnizeniu nie jest az tak potrzebna...

ja ma eibachy -30 i powiem ze na polskie drogi sa swietne
  
 
na Polskich drogach to nawet seryjne zawieszenie sie szybko zuzywa,wiec nie ma co panikowac,ludzie jezdza na gwintach -120 i nie narzekaja
  
 
-120 to nie jezdza tylko sie suna po polskich drogach z predkoscia nie wieksza niz 30 km/h bo musza wypatrywac wszystkie dziury i je omijac bo inaczej to sami wiedza ze miske zgubia Tak rozpórki nie trzeba tylko ze czasem owa rozpórka kosztuje tylko 50 zł wiec warto szukac z cabrio chociaz przodu, bo nie wim czy z tyłu cos jest orginalnego.
  
 
Zawieszenie zużywa się szybciej.

-30 to nie jest dużo, nie będzie więc znaczącej różnicy.

Rozpórka nie jest wymagana przy -30, ale jak trafisz, czemu nie. Przy dobrych strzałach w polskie mega dziury może pomóc czasem nawet na serii.

Tyłu seryjnej rozpórki nie znajdziesz, ale np. Spraco robi (-ło), ale to rarytasik.
eneralnie, nie przejmuj się, to tylko -30
  
 
decyzja podjeta zakup dokonany
weitec leci do escorta
  
 
a weitec nie robi przypadkiem -40??
  
 
Cytat:
2007-10-30 21:27:30, radekbox pisze:
tak jak napisal RemikGt -30 moze isc bez problemu na seryjne, rozporka moim zdaniem przy takim obnizeniu nie jest az tak potrzebna... ja ma eibachy -30 i powiem ze na polskie drogi sa swietne


Witam!
Ja mam założone sprężyny H&R na -30, do tego amorki Koni Sport z regulacją. Jeżdzę prawie cały czas po Lublinie, a tutaj jest dziura na dziurze. Autko prowadzi sie dobrze w zakrętach, ale ale łaty na jezdni też czuć dobrze . Szczerze mówie, mam ochotę na rozpórkę z przodu, właśnie ze względu na nasze drogi. Co do trwałości elementów metalowo gumowych w zawieszeniu, to nie oszukujmy się, mają krótszą żywotność niż przy serii. Jutro jadę po wahacze Febi. Zobaczymy ile wytrzymaja
  
 
Cytat:
2007-10-30 22:35:32, radekbox pisze:
a weitec nie robi przypadkiem -40??



chyba tak ale to raczej duzej roznicy nie zrobic.. zobaczymy jak to bedzie
  
 
same sprezyny -30 raczej nie maja az takiego wplywu na reszte zawiasu,zebys to odczul. chyba,ze jezdzisz jakos fest ekstremalnie