| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
karol208 HF MEMBER HYUNDAI SONATA Biała Podlaska | 2007-11-01 10:21:49 Mozesz miec zuzyte gumy w reduktorze LPG i przy odpalaniu zimnego auta na LPG gaz jest nie rozprezony (za duzo gazu dostaje sie do gaznika) i zalewa go przez co czasami strzela bo nie zdola przepalic calej miezaniki i dopala sie ona w dolocie.
Sprawdz ile czasu jezdzone bylo na tym reduktorze. i czy sytuacja wystepuje na benzynce tez czy tylko na gazie. |
cendra HF MEMBER Volvo, 125p, Syrena Ciechanów/W-wa | 2007-11-02 16:07:54 pewnie membrany w reduktorze...
a kiedys czytałem ze to moze byc wina sprzegła, ze raz zamula a raz edzie normalnie, prawda to |
fantazy HF MEMBER Pony GLS Bi | 2007-11-05 19:29:01 dawka byla regulowana-ze znikomym skutkiem,pozatym jesli nie dostawalby paliwa to raczej dusilby sie w calym zakresie obrotow a nie tak jak ja wspominalem od ok 1000 do 1500 rpm
a co do tego postoju to czekam az sie troche nagrzeje,wiadomo ze od razu sie nie jedzie szczegolnie np z rana,ale trudno stac tak przez 15 min marnujac paliwo i czekac na cud pozatym jak dotad to straszliwych mrozow nie bylo... |
cendra HF MEMBER Volvo, 125p, Syrena Ciechanów/W-wa | 2007-11-05 21:42:15 może kopułka, palec w kopułce...
ja jak tak miałem to była wina świec i też nie były zużyte, po prostu było coś nie tak, a niby NGK (czyli dobre) a ja kupiłem zwykłe Iskry (nie gazowe) i działa jak trzeba ![]() |