| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
ZieleTDH Sympatyk FEFK Czerwony Gromiasty SIERADZ | 2007-11-06 10:29:04 Od dluzszego czasu mnie to meczy, przegladalem forum, sporo jest na temat szarpania, mam nadzieje ze mod sie nie zezlosci.
Do rzeczy. Jak silnik jest zilmny po calej nocy, odpala wszystko ladnie no i jedziemy, przejazde jakies 500 -700m jest piekniem ale silnik powoli sie robi letni (temperatura) i zaczynaja sie jaja. Bez zbednego wciskania gazu jest OK, ale jakby chcial go tak do 3500 to zaczyna szaprpac :/ od tego urawalem lape od skrzyni. ale jak juz nabierze obtymalnej temp 90s i wiecej jest OK :/ tylko ze teraz jest zimno, to ledwo co go rozgrzeje to go gasze i bardzo mnie to denerwuje. W lato sie szybciej grzal i nie odczuwalem tego. Wiec tak, auto na zimnym odpiolem kostke od czujnika temp, dojechalemn po paliwko, zalalem i juz nie chcial zapalic, wpiolem kostke, zapalil, czyli czujnik jest chyba OK. Myslalem nad sonda bo mialem przetary kabel, polutowalem ale nie poomogolo wiec co moze byc, Czytalem tam w innych postach ze moze czujnik polozenia przepustnicy ale dlaczego na zimno i na ciepko jest ok? |
kcprski Sympatyk FEFK NCC-1701-E Gdynia | 2007-11-06 18:16:29 Ja bym jednak myslal o sondzie, moze zbyt powoli sie rozgrzewa i dopiero pozniej lapie optymalna temperature?
Na zimnym silniku jest dobrze pewnie dlatego, ze tak czy siak idzie bogata mieszanka. Ale czort wie czemu na goracym tez jest dobrze? Moze zasugerowalem sie swoim przypadkiem, mam objawy bardzo podobne to Twoich, tzn. muł i kangury, ale tylko czasami. Czasem idzie jak burza. U mnie winna jest sonda lambda, ktora daje na wyjsciu kompletnie bzdurny sygnal, a juz na pewno nie sinusoidalny (wczesniej mierzylem cyfrowym miernikiem i niby bylo ok, ale na analogowym mierniku widac dokladnie, ze jest zepsuta). I czasem, jak chce dolozyc do pieca, to silnik sie krztusi, bo mieszanka jest zupełnie nie taka, jak trzeba. Moze Twoja ma upaloną grzałkę albo nie dochodzi do niej prad? A potem rozgrzewa sie od spalin i jest ok? Mysle jeszcze o czujniku temperatury, moze on jest zepsuty. Ale to naciagana teoria
pozdrawiam |
ZieleTDH Sympatyk FEFK Czerwony Gromiasty SIERADZ | 2007-11-07 11:37:34
Podzikowac kolego, mam stajnie fordow to sprawdze ta sonde, tez myslalem nad tym grzaniem sondy |
ZieleTDH Sympatyk FEFK Czerwony Gromiasty SIERADZ | 2007-11-10 17:39:52 Noo i sie zdenerwowalem :/ dlugo to nie bylo pieknie z DOHC, napewno jakas pierdola ale wez ja teraz znajdz Wrrrrr. Spadlo ponizej zera to szarpie momentami tak ze boje sie ze zerwe pasek Wrrrrrrrrrrr.
Owsze lutowany wczesniej kabel sie upalil :/, zalozylem sondeo od mondeo ale nie wiele to pomoglo :/ Moze przepływka? Mozliwe jest jakies zwarcie? Cos mi sie wydaje ze bede musial przestudiowac elektryke po swapie od zera, co gdzie, jak podlaczylem |