Wymiana tylnego błotnika.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Was
Słuchajcie ......czy ktoś wie co można zrobić 13-letniemu Essiemu, kiedy kiepsko zrobiony kiedyś tylny błotnik zaczyna mocno korodować ?
Może nawet tak mocno, że mimo, iż samodzielnie nieraz robiłem zaprawki na aucie to teraz patrząc na te "purchle" na rancie błotnika (tylny prawy) oraz trochę poniżej - na błotniku w okolicy dolnej części tylnych drzwi (bliżej progu).....po prostu nie widzę szans na wygranie tej "walki".......
Auto było bite w tył i kiepsko zrobione a teraz to wychodzi na wierzch.... .....poza tym sprawuje się świetnie, dlatego postanowiłem ratować blachę.....

Powiedzcie mi czy tylny prawy błotnik da się cały wymienić aż do samego dołu, tzn. do łączenia z progiem ? Bo to, że są reperaturki nad wlew paliwa to wiem ale mnie interesują bardziej niższe partie blachy (rant nad kołem i poniżej, ten wąski pasek między kołem a drzwiami , już koło progu).........

A jeżeli można wyciąć cały błotnik to na co lepiej postawić przy wymianie.....? Na nowe rzemiosło (pewnie niewiele wytrzyma) czy na jakąś "bezszpachlową" używkę ? Jakie są orientacyjne ceny i czy do mk VI spasuje błotnik np od mk VII ?
Z góry dziękuję za fatygę przeczytania a za odpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-11-09 13:58:37, Andrew pisze:
Witam Was Słuchajcie ......czy ktoś wie co można zrobić 13-letniemu Essiemu, kiedy kiepsko zrobiony kiedyś tylny błotnik zaczyna mocno korodować ? Może nawet tak mocno, że mimo, iż samodzielnie nieraz robiłem zaprawki na aucie to teraz patrząc na te "purchle" na rancie błotnika (tylny prawy) oraz trochę poniżej - na błotniku w okolicy dolnej części tylnych drzwi (bliżej progu).....po prostu nie widzę szans na wygranie tej "walki"....... Auto było bite w tył i kiepsko zrobione a teraz to wychodzi na wierzch.... .....poza tym sprawuje się świetnie, dlatego postanowiłem ratować blachę..... Powiedzcie mi czy tylny prawy błotnik da się cały wymienić aż do samego dołu, tzn. do łączenia z progiem ? Bo to, że są reperaturki nad wlew paliwa to wiem ale mnie interesują bardziej niższe partie blachy (rant nad kołem i poniżej, ten wąski pasek między kołem a drzwiami , już koło progu)......... A jeżeli można wyciąć cały błotnik to na co lepiej postawić przy wymianie.....? Na nowe rzemiosło (pewnie niewiele wytrzyma) czy na jakąś "bezszpachlową" używkę ? Jakie są orientacyjne ceny i czy do mk VI spasuje błotnik np od mk VII ? Z góry dziękuję za fatygę przeczytania a za odpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny Pozdrawiam



przeciez sa reparaturki blotnikow, ktore obejmuja wlasnie te okolice o ktorych piszesz, z czescia poszycia progu wlacznie daj jakies foto pogladowe. mozesz tez wyciac z jakiegos zdrowego essa czesc blotnika i dospawac, ale lepiej reparaturke. wklei foto to Ci podam cene za robote
  
 
Z fotek wynika że masz MK6 5D więc proszę:
Reperaturka tylnia prawa
Napisałeś że prawy ale tak na wszelki wypadek masz jeszcze lewy:
Reperaturka tylnia lewa
Z fotek tak do końca nie wynika, ale zakładam że masz duży wlew a i o nim coś wspominałeś że koroduje jest też takie cosik:
Reperaturka wlewu paliwa

Z usług tego sklepu jeszcze nie korzystałem ale może jest na forum ktoś kto wie co i jak. Mam nadzieje, że linki się przydadzą.
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: R_O_Y dnia 2007-11-09 19:41:07 ]